Dziś burmistrz Pietrasik oficjalnie powierzył obowiązki dyrektora Szkoły Podstawowej nr 4 im. Jana Pawła II Stanisławowi Urbanowi.
Konkurs na to stanowisko ogłoszony był w czerwcu. Stanisław Urban, dotychczasowy wicedyrektor placówki, był jedynym kandydatem w prowadzonym postępowaniu. - To osoba doświadczona, przygotowana do pełnienia funkcji, co udowodniła przed komisją konkursową. W oświacie pracuje od 1998 roku. Kadencja rozpocznie się z nowym rokiem szkolnym i potrwa 5 lat - słyszymy z płońskiego ratusza.
Wcześniejsza dyrektor, Marzanna Szacherska, przed wakacjami ogłosiła przejście na emeryturę.
- Stanisław Urban jako najważniejsze wyzwanie na najbliższe 5 lat wymienia na pierwszym miejscu zdrowie, bezpieczeństwo i edukację uczniów oraz wspieranie i kontynuację działań, które były do tej pory prowadzone w naszej podstawówce - przekazuje Martyna Oleśkiewicz z biura rzecznika prasowego UM w Płońsku.
[ZT]23443[/ZT]
Sprawa rozpylenia gazu w ZS nr 1 prowadzona w kierunku
Trzeba przyznać, że umysł tego pełnoletniego człowieka pracuje na wyższych obrotach. Plan był prosty i genialny w swej prostocie: rozpylić gaz i uciec. Ewakuacja 400 osób, dziewczyna z astmą w szpitalu... ale spokojnie, prokuratura nie dopatrzyła się "bezpośredniości narażenia". Najwyraźniej gaz musiałby być podany osobiście do ust każdej z ofiar, żeby znamię czynu zostało wypełnione. Cóż, gdy rozum śpi, budzą się upiory. W płońskim wydaniu upiór przybrał postać chmury *%#)!& w szkolnej toalecie. Mam cichą nadzieję, że sąd w ramach kary z art. 51 nakaże naszemu myślicielowi przeczytanie składu chemicznego tego gazu i napisanie rozprawki na temat jego wpływu na układ oddechowy człowieka. Może to będzie bardziej pouczające niż lekcje chemii, na których najwyraźniej uważać nie raczył.
Aerozolowy Myśliciel
15:19, 2025-07-30
Dębowy szpaler przy Kopernika to wciąż jeszcze melodia
Eli wyszło jak zwykle ...
Pani
15:19, 2025-07-30
Kolejny wypadek na hulajnodze! 13-latek w szpitalu
Aż się człowiekowi przykro robi, jak czyta takie wiadomości. Młody człowiek w szpitalu, wakacje przerwane, ból i cierpienie. Ale zaraz potem przychodzi refleksja... Gdzie byli dorośli, gdy ich 13-letnia pociecha dostawała do ręki pojazd, który w sekundę zmienia się z zabawki w pocisk? Kupić dziecku hulajnogę to jedno, ale wpoić mu, że ulica to nie tor wyścigowy, a grawitacja nie bierze jeńców, to już zupełnie inna para kaloszy. Pewnie leciał chłopak z wiatrem we włosach, nucąc pod nosem "chwytaj dzień", a tu nagle życie powiedziało "sprawdzam". Teraz rodzice pewnie śpiewają pod nosem inną piosenkę: "Głupi ja, com cię puścił samego". Szkoda tylko, że ta nauczka przyszła w tak bolesny sposób. Zdrowia dla młodego, a dla opiekunów przestroga: wyobraźnia to nie jest aplikacja, którą da się zainstalować w telefonie. Trzeba jej używać samemu.
Kapitan Ortopeeda
15:14, 2025-07-30
Płońskie Ogrody - czy wykorzystano potencjał tego miejs
No i duuuuupa, a nie wykorzystany potencjał. Jak ten człowiek bredzi, aż mi włosy w uszach siwieją... Pewnie dlatego jest rzecznikiem
Płońszczak1977
14:56, 2025-07-30
2 0
Na emeryturę jeszcze się nie udaje. Składki wyrabia