We wczorajszym odcinku teleturnieju emitowanego na antenie TVP2 wystąpił Stanisław Beszczyński, mieszkaniec Płońska, emerytowany elektryk, zapalony działkowiec. Płońszczanin ponownie pokazał klasę i wygrał rywalizację w 10. odcinku 110 edycji, robiąc bardzo duży krok do wielkiego finału bieżącego cyklu ''Jednego z dziesięciu".
Pan Stanisław jest już zaprawionym w bojach zawodnikiem teleturnieju prowadzonego przez Tadeusza Sznuka. Dość powiedzieć, że dwukrotnie w poprzednich latach wygrał wielki finał. Po ostatnim odcinku, gdzie zdobył 303 punkty, jest na najlepszej drodze do kolejnego triumfu.
- Szczęście było przy mnie - komentował skromnie dla tv Stanisław Beszczyński, którego mottem życiowym, jak czytamy, jest zdanie: "Żeby w chwili skończenia pobytu na ziemi wszystko zło ponaprawiać".
Panie Stanisławie gratulujemy ogromnej wiedzy i życzymy powodzenia!
3 0
Szacun dla Pana Stanisława :) :) :) !!!
1 0
Aby tak dalej