Burmistrz Miasto Płońsk Andrzej Pietrasik i lekarz weterynarii Agnieszka Lisińska podpisali umowę na realizację zadania pn. „Zapobieganie bezdomności zwierząt w Gminie Miasto Płońsk” wśród zwierząt właścicielskich i wolno bytujących, podaje w piątek ratusz.
To już druga edycja tego przedsięwzięcia, czyli programu Mazowsze dla Zwierząt, która jest możliwa dzięki pozyskanym środkom zewnętrznym. Wartość zadania wynosi 40 tys. zł, z czego dofinansowanie z sejmiku województwa mazowieckiego to aż 50 procent - informuje Urząd Miasta w Płońsku.
W tym roku na darmowe zabiegi kastracji i czipowania mogą liczyć nie tylko psy i koty właścicielskie, ale również koty wolno żyjące.
- Zachęcamy mieszkańców do skorzystania z tego bezpłatnego programu, który potrwa do wyczerpania puli środków. Warunkiem uczestnictwa w programie jest zamieszkanie na terenie Płońska i rozlicznie tu PIT-u rocznego. Zgłosić można się osobiście do ratusza, pok. 202, przez messenger lub telefonicznie: 603 106 136. Program z ramienia magistratu koordynuje Agnieszka Poliszewska-Ostrowska. Program rusza od maja, a już teraz zachęcamy mieszkańców do zgłoszeń - czytamy w mediach społecznościowych UM.
[fot.: zbiory UM w Płońsku]
Dofinasowanie przyznane zostało z budżetu Województwa Mazowieckiego w ramach „Mazowieckiego Programu Wsparcia Zapobieganiu Bezdomności Zwierząt – Mazowsze dla zwierząt 2024”. Łączna wartość projektu wynosi 40 000,00 zł. Wkład Gminy Miasto Płońsk to 20 000,00 zł.
Od nowego roku szkolnego nowa dyrektor SOS-W w Jońcu
Stara pani dyrektor,okropne babsko ,nowa pani dyrektor beznadziejna nauczycielka ,koleżanka ,jaka będzie dyrektor się okaże ale nie wróżę nic dobrego ,do zobaczenia po wakacjach
Znająca temat
22:14, 2025-07-24
Dwie 11-latki, jadąc wspólnie hulajnogą elektryczną, po
Więcej tik-toka, mniej zadań domowych i sprawdzianów w szkole, różnych lewych zaświadczeń o dysleksji, dyskalkulii i ADHD lub spektrum autyzmu, a także wychowywania przez skret#niał#ch rodziców. Co może pójść nie tak?
Boomer
19:56, 2025-07-24
Dwie 11-latki, jadąc wspólnie hulajnogą elektryczną, po
Czy nie rozumiecie, że jazda hulajnogą to wyraz ekologicznego myślenia. Hulajnoga emituje znacznie mniej CO2 na kilometr niż pieszy. Ludzie jeżdżąc na hulajnogach ratują nasz klimat a to jest ważniejsze niż wszystko inne. Piesi powinni mieć prawny obowiązek schodzenia z drogi hulajnogom.
Wysoka kultura
19:09, 2025-07-24
Dwie 11-latki, jadąc wspólnie hulajnogą elektryczną, po
Na Młodzieżowej bez zmian, chciałoby się rzec, tylko pojazdy coraz nowocześniejsze. Sygnał dźwiękowy był, oczywiście. Pewnie taki subtelny, ledwo słyszalny, który w zamyśle młodych dam miał moc rozstępowania drogi niczym biblijnego morza. Niestety, prawa fizyki okazały się głuche na te czarodziejskie dzwonki, zwłaszcza przy podwójnym obciążeniu deski do surfowania po chodniku. Ciekawi mnie, gdzie w tym czasie byli dorośli? Może zajęci czytaniem instrukcji dołączonej do hulajnogi, w której jak byk stoi, że to pojazd dla JEDNEJ osoby? Kupić to nie sztuka, sztuką jest wgrać oprogramowanie o nazwie "wyobraźnia" i "odpowiedzialność". Seniorka niech szybko wraca do zdrowia. A młodym adeptkom miejskiego rodeo proponuję na przyszłość przesiadkę na coś stabilniejszego. Może taczka? Też ma jedno kółko, a przynajmniej pasażer ma się czego trzymać.
Dzwoneczek Grozy
17:34, 2025-07-24
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz