Zamknij

Co 'Polski Ład' może oznaczać dla lokalnych samorządów? Prognozy nie są optymistyczne [POWIEDZIELI NAM...]

Igor KantorowskiIgor Kantorowski 10:34, 16.07.2021 I.K. Aktualizacja: 19:15, 16.07.2021
Skomentuj [Foto: samorzad.pap.pl] [Foto: samorzad.pap.pl]

Jeszcze w maju Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło program nazwany Nowy Polski Ład. Główne założenia to podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł., czy emerytury do 2,5 tys. zł bez podatku. Sfinansowanie wkładu własnego mieszkania do 150 zł. Przeznaczenie 7% PKB na służbę zdrowia i zniesienie limitów do lekarzy. PiS zapowiada także podjęcie działań mających na celu stworzenie pół miliona nowych miejsc pracy. Będzie też bonus za urodzenie dziecka. Już nie tylko 500 +, ale coś w rodzaju dotacji za powiększenie rodziny. O Polski Ład zapytaliśmy samorządowców z naszego terenu.

Będzie można także wybudować własny dom do 70 mkw. bez formalności. Czy po przeznaczeniu 7% na służbę zdrowia rzeczywiście znikną kolejki do lekarzy? Mają zostać jeszcze bardziej zintensyfikowane roboty drogowe. Do 2 tys. kilometrów dróg ekspresowych i autostrad. Przebudowane mosty i budowa nowych obwodnic. Kolej ma zostać zmodernizowana a liczba pociągów zwiększona. Padają także zapowiedzi dotyczące realizacji inwestycji na szczeblu lokalnym.Samorządy właściwie już mogą składać wnioski o dofinansowanie, choć pełnych ustaw jeszcze nie ma.

Oczywiście przy takim założeniu budzą się pytania o kryteria przyznawania funduszy dla samorządów. Czy ekipa rządząca, nie będzie w pierwszym rzędzie kierować pieniędzy tam gdzie rządzi PiS? Samorządy zgłaszają także obawy, że zacznie wpływać mniej środków do urzędów skarbowych z podatków. To będzie się wiązało z mniejszymi wpływami do kas miejskich. Emocje budzi również finansowanie oświaty. Nowy Polski Ład to projekt, który w gruncie rzeczy zwiększa rolę państwa w zarządzaniu środkami finansowymi. Istnieją obawy, że będzie miał on oddziaływanie polityczne. Cały program dopiero w najbliższym czasie przyjmie ostateczną postać, ale już budzi nadzieje, choć i niepokój. Część jego założeń i tak wejdzie w życie dopiero po 2022 roku. A jak ten Nowy Polski Ład widzą płońscy samorządowcy...

Zagrożenie dla finansów samorządów

Anna Dumińska-Kierska: Polski Ład to ogromny zbiór różnego rodzaju pomysłów i koncepcji funkcjonowania naszego kraju do 2030 roku. Nie sposób w kilku czy kilkunastu zdaniach odnieść się do poszczególnych propozycji, gdyż nie zostały nawet przygotowane projekty aktów prawnych w tym zakresie.Według mnie Polski Ład zawiera wiele rozwiązań pożądanych.Pozytywnie oceniam priorytetowe potraktowanie obszaru jakim jest zdrowie, niższe podatki, inwestycje, które dadzą nowe miejsca pracy, mieszkania bez wkładu własnego, darmowe leki i wiele innych.Zmiany te byłyby uzasadnione, gdyby jednocześnie nie nastąpiło zwiększenie innych obciążeń podatkowych i składkowych.Jako wieloletnia radna samorządu powiatowego a obecnie pracownik samorządu gminnego postrzegam Polski Ład jako zagrożenie dla finansów jednostek samorządu terytorialnego, gdyż zwiększenie kwoty wolnej od podatku oraz progu podatkowego w znacznej części sfinansują samorządy terytorialne, które mają 50% udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych.Poniesione straty mają być zrekompensowane przez subwencję inwestycyjną, ale szczegóły na razie nie są znane.Ponadto w programie Polski Ład nie ma propozycji dla wsi i rolnictwa, niedowartościowane są wspólnoty lokalne i samorządy, zapomniano o edukacji i reformach wymiaru sprawiedliwości. Generalnie jest to program nastawiony na zwiększenie konsumpcji kosztem oszczędności, co może doprowadzić do obniżenia potencjału produkcyjnego polskiej gospodarki i wzrostu inflacji.

Słuszne założenie, ale jak to będzie dzielone?

Założenia tego programu są zasadne i bardzo szczytne, ale wielka odpowiedzialność spoczywa na obecnej władzy, aby te ogromne środki, które Polska otrzymała w ramach przynależnych do Unii Europejskiej, zostały w sposób gospodarny i celowy przyznane dla poszczególnych resortów. Chciałbym, aby te pieniądze zostały logicznie i celowo spożytkowane. Konieczne są bardzo rzeczowe konsultacje nie tylko na szczeblu rządowym, ale przede wszystkim należy uważnie wsłuchać się w głos samorządowców, zwłaszcza na poziomie podstawowym, bo te problemy dotyczą nas, samorządowców. Patrząc z perspektywy samorządu, na poziomie gminy, miasta i powiatu nadrzędnym problemem jest brak funduszy na oświatę, budownictwo komunalne, służbę zdrowia, transport publiczny, ochronę środowiska i wiele innych gałęzi gospodarki. W obecnej chwili samorządy lokalne mają ograniczone możliwości inwestycyjne. Oczekiwane środki z Unii Europejskiej w pierwszym rzędzie winny być dotacją bezzwrotną, a nie jak się planuje, aby samorządy zaciągały kredyty. Brak jest na dziś pełnej dotacji rządowej na zlecenia, które są powierzane samorządom ze strony władz państwowych. Niech rządzący wsłuchają się w głos samorządowców, bo oni potrafią bardzo dobrze gospodarować tymi środkami. Mam nadzieję, że przyznane środki będą prawidłowo spożytkowane. W mojej ocenie są też dobitne przykłady na to, że wiele środków finansowych zostało zmarnowanych na inwestycje nietrafione. Jeśli chodzi o nasze miasto, to w ostatnich latach burmistrz i rada miejska pozyskały ogromne środki finansowe dzięki mądrze zaplanowanym inwestycjom miejskim. Nasze miasto jest coraz piękniejsze. A jeśli się uda skorzystać z proponowanych funduszy przeznaczonych dla samorządu, to na pewno władza naszego miasta spożytkuje je dla dobra mieszkających tu płońszczan. Mam wielką nadzieję, że te ogromne środki finansowe zostaną podzielone uczciwie i sprawiedliwie -Henryk Zienkiewicz, przewodniczący Rady Miejskiej w Płońsku.

Jak będzie - pokaże przyszłość

Założenia Polskiego Ładu i co interesuje najbardziej samorządy, czyli Program Inwestycji Strategicznych, przedstawiają się bardzo obiecująco. Bezzwrotne dofinansowania inwestycji publicznych realizowanych przez gminy, powiaty, miasta i województwa w całej Polsce pozwoliłyby na wykonanie zadań z obszarów, na które trudno jest pozyskać środki w wielkości zapewniającej ich realizację, chociażby w zakresie infrastruktury wodno-kanalizacyjną, drogowej (szczególnie w małych gminach) lub społecznej. Ale niestety samorządy mają również wiele obaw o zachowanie płynności finansowej w związku z przewidywanym spadkiem wpływów z PIT, co może dotyczyć nawet 1\3 gmin, a pozostałe gminy będą mogły mieć duże kłopoty ze sfinansowaniem wydatków bieżących. Również nie są dokładnie sprecyzowane kryteria, według których będą oceniane  wnioski i rekomendowane do dofinansowania. Jeśli pomoc ze strony państwa trafi do każdego samorządu, to może być to rzeczywisty impuls do rozwoju małych ojczyzn i całego kraju, ale jeśli wybiórczo, to efekt ogólnopolski nie będzie zrównoważony i nie będzie osiągnięty, a przecież Polski Ład ma działać perspektywicznie i długofalowo. Realizacja zaplanowanych inwestycji strategicznych powinna podnieść poziom produktywności całej polskiej gospodarki i zintensyfikować rozwój samorządów po problemach będących konsekwencją pandemii. Jak będzie, czas pokaże… - Sławomir Zalewski, wójt gminy Nowe Miasto.

Służby zdrowia nie uzdrowią kolejne miliardy

Fundamenty Polskiego Ładu to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł); inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy; mieszkania bez wkładu własnego; dom do 70 mkw. bez formalności; a także emerytura bez podatku do 2500 zł oraz likwidacja odliczenia składki NFZ od PIT.Trzeba też doprecyzować kilka szczegółów, żeby mieć pełen ogląd sytuacji. Jeżeli bowiem np. likwidacja odliczenia składki NFZ od PIT dotyczy tylko przedsiębiorców, to nie tylko oznacza wzrost ich opodatkowania o 9 pkt proc., ale nosi też znamiona niekonstytucyjności. Jeżeli dotyczy wszystkich, to PIT według skali rośnie de facto o 7,75 pkt proc. (każda ze stawek).

Ze zmian w systemie podatkowym ucieszą się emeryci i najniżej zarabiający. Natomiast mocno uderzą one w prowadzących działalność gospodarczą i tych z najwyższymi dochodami.Składka zdrowotna dla samozatrudnionych przedsiębiorców ma wynieść 9% bez możliwości odpisu od podatku, co w konsekwencji spowoduje wzrost ryczałtu z 19% do 28%.

Zmiany podatkowe bardzo mocno uderzą w samorządy. Obniżenie podatków bez rekompensaty utraconych przez gminy dochodów to bankructwo gmin. To zamykane żłobki, biblioteki, domy kultury, to zarzucone inwestycje, to zwalniani pracownicy z miejskich instytucji.

Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł i progu podatkowego do 120 tys. zł może cieszyć. Jeśli jednak stanie się to bez jakiejkolwiek rekompensaty dla budżetów samorządów terytorialnych (padły w tym zakresie pewne deklaracje, ale brak szczegółów), oznacza to ogromne problemy dla samorządów. Tym bardziej, jeśli wziąć pod uwagę, że w Krajowym Planie Odbudowy duża część pieniędzy dla samorządów ma pochodzić z części pożyczkowej, co a priori może wyeliminować wiele samorządów z możliwości starania się o te środki ze względu na obostrzenia dotyczące nadmiernego zadłużania, wynikające z ustawy o finansach publicznych.

Budowa domów do 70 mkw. na tzw. zgłoszenie jest niezłym pomysłem, abstrahując od tego, że tak niewielkie domy bardzo rzadko się zdarzają. Oznacza to de facto wsparcie dla stawiania domów rekreacyjnych i letniskowych. Istnieje jednak ryzyko spotęgowania chaosu urbanistycznego, planistycznego i krajobrazowego.

Brakowało dotychczas programu wspierającego budownictwo mieszkaniowe, takiego jak wcześniejsze „Mieszkanie dla młodych” czy „Rodzina na swoim”. Obecna propozycja nie jest zła, ale trzeba poznać szczegóły, ponieważ łatwo doprowadzić w ten sposób do jeszcze większego wzrostu cen mieszkań.

Służby zdrowia nie uzdrowią kolejne miliardy, nie w tym tkwi problem. Brakuje lekarzy, pielęgniarek czyli nie ma konkurencyjności. Stawka lekarza specjalisty to 300 zł (prywatnie). Należy otworzyć szeroko drzwi, ściągnąć specjalistów z zagranicy oraz wprowadzić częściowo finansowane lecznictwo z ubezpieczeń prywatnych. Skąd takie upieranie się, że tylko państwowa służba zdrowia jest najlepsza? - Krzysztof Tucholski, radny Rady Miejskiej w Płońsku z Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

Emerytka Płońsk 76l Emerytka Płońsk 76l

8 2

Nowy Wolski Wał.
Twór, któremu kibicują jedynie matematyczne ameby - najwyższe oceny z religii, a z matmy, fizyki, chemii ledwo zdawali. Bo to dla tych właśnie Wolski Wał został stworzony - aby kklaskali. 17:09, 16.07.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

TaaTaa

3 0

70 M2 z płaskim dachem pod warunkiem, że plany miejscowe na to pozwolą ? i znowu będzie, że wina wójta. 21:31, 18.07.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

??

1 3

Czemu nie pytanie o zdanie radnych PiS? 21:33, 18.07.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

smutek Polski smutek Polski

1 0

Intelektualnych ameb się nie pyta. Partia, która w sposób oficjalny chroni zwyrodnialców pedofilów w koloratkach gwałcących analnie naszych 9 letnich synków i wnuczkow powinna być potraktowana ogólną dekapitacją członków i usunięta z historii Polski. 15:20, 19.07.2021


RedakcjaRedakcja

1 0

Temu, że lokalni działacze PiS-u postanowili nie udzielać się publicznie, jeśli chodzi o wypowiedzi do naszego portalu, nad czym oczywiście ubolewamy, bo zdanie - choćby na ten temat - byłoby z pewnością pożądane i przyznajemy, że nawet wskazane. Pozdrawiamy. 11:58, 20.07.2021


0%