Spięcie powiatowych radnych na sesji w Raciążu. Poszło o drogi...

Podczas ostatniej sesji Rady Gminy w Raciążu, która odbyła się 4 marca, tradycyjnie obecni byli radni powiatowi. Jednym z poruszanych tematów były drogi powiatowe na terenie gminy, które w wielu miejscach, mówiąc delikatnie, nie są w najlepszym stanie. I właśnie przy tej dyskusji doszło do zgrzytu między radną Elżbietą Grodkiewicz, a pozostałymi radnymi. Emocje studził wójt Zbigniew Sadowski. 

Z sali padło pytanie m.in. o drogę Drobin – Gralewo – Mystkowo. Jak zapewnił członek Zarządu Powiatu Artur Adamski, jest ona w wieloletniej prognozie finansowej, jednak rozpoczęcie prac na tym odcinku planowane jest na 2025 rok. Dodał również, że w WPF nie jest ujęty remont czy przebudowa całego odcinka, ale przebudowa mostu na niewielkiej rzece Rokitnica, wraz z dojazdami, na co środki miały pochodzić z tzw. rezerwy mostowej. Stwierdził, że przypadku korzystniejsze byłoby jednak pozyskanie środków z Funduszu Dróg Samorządowych, w związku z różnicą dofinansowania. – Jeżeli chodzi o rezerwę mostową, to jest 50%, jeżeli o Fundusz Dróg Samorządowych to jest 70-80%. To znaczna różnica […] – wskazywał radny. Cały czas trwa gromadzenie niezbędnej dokumentacji i, jak stwierdził radny Adamski, proces pozyskania wszystkich niezbędnych dokumentów trwa około dwóch lat. Na tę chwilę przygotowana jest również dokumentacja techniczna na przebudowę odcinka drogi między Szczepkowem a Unieckiem. Wcześniej na temat poszczególnych dróg powiatowych ujętych w prognozie finansowej powiatu mówiła radna Bożena Szerszeniewska, która deklarowała, że w tej sytuacji nie mają znaczenia kwestie polityczne i to, który radny z jakiego środowiska politycznego się wywodzi, ale chęć by mieszkańcy poruszali się po drogach w dobrym stanie. 

Przeciwko sobie...

Kolejna głos zabrała radna Elżbieta Grodkiewicz. – Muszę powiedzieć, że moja wypowiedź nie będzie taka spokojna, ale bardziej kontrowersyjna, bo ja nie zawsze zgadzam się ze wszystkimi, mam swoje zdanie i tego zdania bronię. Jeśli chodzi o powiat, to tak się składa, że jestem radną opozycyjną. Tu akurat koleżanki i kolega Artur, członek Zarządu są z koalicji rządzącej i w tej koalicji rządzącej jest aż troje z naszej gminy, uważam. że to bardzo dużo. Niestety jest tak, że musimy ze sobą walczyć, nie razem, tylko przeciwko sobie, jeśli chodzi o drogi. To bardzo źle – mówiła radna.

Grodkiewicz dodała także, że w poprzedniej kadencji sytuacja była zupełnie inna, a barwy partyjne były na boku. Podważyła także słowa radnej Szerszeniewskiej o tym, że nie ważne, kto z jakiego środowiska politycznego się wywodzi. Według radnej Grodkiewicz, ma to znaczenie zarówno w radzie powiatu, jak i w radzie gminy. Stwierdziła, że w kwestii odcinka drogi Gralewo-Młodochowo w stronę Drobina Powiat Płoński jest w niezręcznej sytuacji, ponieważ Pow. Płocki wykonał prace na swoim odcinku tej trasy, m.in. wycinając drzewa. Dodała również, że w jednej z miejscowości w powiecie płockim mieszkańcy wezwali telewizję, by walczyć o remont swojej drogi i nie chciałaby, aby podobna sytuacja zdarzyła się w naszym powiecie.

Słowo o szczerości 

Radna przyznała, że w kwestii remontu dróg Pólka Raciąż – Unieck i wspomnianej drogi Gralewo – Młodochowo nie należy mieć złudzeń, że zostaną one przebudowane w tym, czy przyszłym roku. - Trzeba realnie stąpać i mówić społeczeństwu prawdę […] Stwierdziła, że niewiele wynika z tego, że dokumentacja jest w tej chwili opracowana, ponieważ jeśli prace będą wykonywane w 2025 roku, będzie trzeba stworzyć nową, a jej koszt to na tę chwilę 80 tysięcy. Tu mam do tej koalicji rządzącej w powiecie pretensje. Dlaczego? […] Jeśli rządzicie Państwo w Powiecie to nie jesteście tylko po to, jak to określiła kiedyś pani radna, od ponoszenia ręki, tylko od podejmowania decyzji – oceniła ostro Elżbieta Grodkiewicz. Stwierdziła, że należałoby zwoływać zebrania radnych powiatowych i gminnych wraz z wójtem, na których będą ustalane odcinki dróg przeznaczone do remontu, bo w przeciwnym razie wchodzić będą te drogi, które nie powinny. Kolega radny, członek Zarządu też nie jest do końca szczery. Została zrobiona ulica Kilińskiego […] ale mam prośbę, aby kolega nie reprezentował tylko miasta, ale i gminę Raciąż […] po to jest, żeby nie pozwolił na odkładanie tych naszych dróg, niezależnie kto z jakiego terenu pochodzi.

Radna Grodkiewicz przyznała, że w tej kadencji Powiat ma pewne problemy we współpracy z gminą Raciąż, na czym, w jej ocenie, korzysta gmina Baboszewo. Poprosiła też radnych gminy Raciąż, aby nie wskazywali powiatowi jakie drogi ma naprawiać, co wywołało konsternację wśród grupy radnych. Stwierdziła, że radni powiatowi są w takim razie najwidoczniej niepotrzebni na sesjach, skoro decyzje są podejmowane w radzie gminy. Radny Mateusz Pieniak powiedział, że radna Grodkiewicz sama przekazywała informacje o tym, aby radni z gminy Raciąż przesyłali do Powiatu pisma w sprawie dróg. – Teraz mówi pani żeby nie wysyłać. To w końcu mamy wysyłać, czy nie? – pytał najmłodszy w radzie radny. Grodkiewicz odpowiedziała, że nie: – Powiat nie będzie pisał do gminy pism i prosił! 

Ustalenie priorytetów

Nastroje tonował wójt gminy Raciąż Zbigniew Sadowski: – Drodzy Państwo radni, jesteście mile widziani, ale mamy sesję rady gminy, a nie rady powiatu. Pani radna przed chwilą mówiła, o kwestii podziałów politycznych, to poruszajcie na sesjach rady powiatu, bo tu ani nas, ani radnych, ani mieszkańców nie interesuje jakie macie koalicje, tylko chcą mieć inwestycje – stwierdził stanowczo. - Muszę panią radną trochę sprostować […] mówiła pani, że niektóre drogi nie powinny wejść. Które drogi nie powinny wejść z terenu gminy Raciąż do dofinansowania? Radna odpowiedziała, że nie będzie się odnosiła, które drogi powinny wejść. To dlaczego pani się odniosła? – pytał wyraźnie poddenerwowany gospodarz gminy. Kolejna sprawa, deklaracja współpracy jest proszę pani zawsze. Wspominała pani, że wcześniej naprawialiście tylko najgorsze drogi powiatowe. A teraz jest inaczej? Sama pani wskazała, że najgorsza jest na Unieck, więc robimy po kolei najgorsze. Jeżeli droga Młodochowo-Gralewo jest w kiepskim stanie, ja rozumiem, ale na pewno jest w lepsza niż droga na Unieck. Jeżeli mamy ustalić priorytety, to ja mam propozycję – niech komisja rady powiatu jeszcze raz objedzie drogi i nie wskaże tylko te do remontu, tylko która jest pierwsza do realizacji – mówił Zbigniew Sadowski, który pytał również, jakie problemy Powiat ma we współpracy z gminą Raciąż?

Radna stwierdziła, że są to problemy w kwestiach drogowych, ponieważ w gminie Baboszewo po wskazaniu odcinka przez powiat, jest deklaracja dofinansowania. U nas też jest przecież ta deklaracja – podkreślał wójt. Radna dodała na koniec: – Nie będę z panem dyskutować, bo pan ma zawsze rację. 

Do słów radnej odniósł się też radny Artur Adamski, który zaznaczył, aby radna uważała na słowa, mówiąc, że nie przekazuje on prawdy mieszkańcom. Adamski podkreślił także, że nie należał, nie należy i nie zamierza wstępować do żadnej partii politycznej.