Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kroczewie zyskali nowy, średni wóz ratowniczo-gaśniczy. Jeszcze bez niezbędnego wyposażenia, ale na to akurat tamtejsi strażacy-ochotnicy powinni czekać krócej aniżeli na sam pojazd. Uzbrojenie samochodu to priorytet jednostki na najbliższe miesiące nowego roku.
Pojazd marki Renault kosztował blisko 815 tys. zł. Jego wyposażenie wiązać się będzie z wydatkiem rzędu ok. 300 tys. zł. O zakupie mówił dla nas wójt gminy Załuski Kamil Koprowski oraz Radosław Tłuchowski, prezes OSP Kroczewo.
1 5
Maseczek brak, rękawiczek i dystansu społecznego brak. Jaki przykład dają ludzią? To strażacy są? Wstyd jaki przed ludźmi tylko.