Zamknij

Ognisko rzekomego pomoru drobiu na terenie naszego powiatu

09:26, 12.03.2025 Aktualizacja: 15:39, 12.03.2025
Skomentuj Wczoraj w tej sprawie zorganizowano posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego, w którym udział brali m.in. starostowie, wójt gminy Raciąż, powiatowy lekarz weterynarii, przedstawiciele policji oraz straży pożarnej [fot.: zbiory starostwa/canva/zdjęcie ilustracyjne] Wczoraj w tej sprawie zorganizowano posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego, w którym udział brali m.in. starostowie, wójt gminy Raciąż, powiatowy lekarz weterynarii, przedstawiciele policji oraz straży pożarnej [fot.: zbiory starostwa/canva/zdjęcie ilustracyjne]

Jak poinformował Powiatowy Inspektor Weterynarii w Płońsku, na terenie naszego powiatu, a konkretnie w miejscowości Unieck (gmina Raciąż) stwierdzono ognisko rzekomego pomoru drobiu. W związku z tym wprowadzono ograniczenia, których hodowcy drobiu powinni bezwzględnie przestrzegać. - Mieszkańcy muszą pozamykać drób. Nie ma na razie dużej koncentracji, nie mamy tak jak Mława czy Żuromin, ale generalnie jest obowiązek takich działań dla całego powiatu ze względu na ptasią grypę, a dodatkowo ci, co są w promieniu 10 kilometrów od wykrytego w gminie Raciąż ogniska, to już bankowo - zaznacza lek. wet. Anna Multan z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Płońsku. 

W piśmie (TUTAJ) czytamy, że powiatowy lekarz weterynarii apeluje, by mieszkańcy posiadający drób, trzymali go w tej chwili w zamknięciu. Dodano w nim również, że zgodnie z obowiązującym prawem, aby umożliwić jak najszybszą reakcję służbom weterynaryjnym i zapobieżenie rozprzestrzenianiu się choroby, każdy hodowca podejrzewający wystąpienie choroby zakaźnej wśród swojego drobiu powinien zawiadomić odpowiednie osoby oraz instytucje – lekarza weterynarii, powiatowego lekarza weterynarii oraz wójta lub burmistrza. 

Hodowców szczególnie powinny zaniepokoić takie okoliczności i objawy jak zwiększone padnięcia ptaków w gospodarstwie, spadek dziennej produkcji jaj i nieprawidłowości w ich budowie, spadek przyjęcia paszy bądź wody, drgawki, paraliż nóg i skrzydeł, skręty szyi, duszność, sinica czy kaszel. 

Wczoraj w tej sprawie zorganizowano posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego, w którym udział brali m.in. starosta Artur Adamski, wicestarosta Jacek Ryziński, wójt gminy Raciąż Zbigniew Sadowski, powiatowy lekarz weterynarii Anna Multan, przedstawiciele policji oraz straży pożarnej. 

Dodajmy, że w chwili wykrycia ogniska rzekomego pomoru drobiu najczęściej całe stado zostaje zutylizowane. W przypadku z gminy Raciąż mówimy o ponad 140 tysiącach sztuk drobiu. Jak dowiadujemy się, to pierwszy przypadek na północnym Mazowszu tej choroby stwierdzonej u drobiu. W Mławie i Żurominie mamy do czynienia z wirusem ptasiej grypy. 

W poniedziałek stwierdziliśmy ognisko choroby. Wdrożone są procedury likwidacji z uwagi, że jest to choroba zwalczana z urzędu - mowa o czterech budynkach, trochę ponad 140 tysięcy zwierząt, zwierząt do zagazowania i zutylizowania, więc nie na taką skalę jak chociażby w Żurominie czy w Mławie - mówi nam w środę lek. wet. Anna Multan, Powiatowy Inspektor Weterynarii w Płońsku. - Ważne, aby ludzie pozamykali drób, a przypomnę, że od grudnia obowiązuje już rozporządzenie dla całego powiatu jeśli chodzi o ptasią grypę. Z miejscowości w promieniu 10 kilometrów w najbliższym czasie będziemy zbierać informacje przez urzędy, czyli aktualizację spisów kto utrzymuje ten drób przyzagrodowy. Pojedyncze gospodarstwa będą skontrolowane pod względem zdrowotności stad. Podkreślę raz jeszcze - zaczynamy od pozamykania zwierząt. Na szczęście choroba, o której mowa - rzekomy pomór drobiu - nie stanowi zagrożenia dla ludzi w odróżnieniu od ptasiej grypy, to jest choroba typowo dla ptactwa, ale człowiek może być wektorem i przenieść wirusa na ubraniu - dodaje Anna Multan. 

Wywóz zagazowanego drobiu rozpoczął się we wtorek

- Będzie blisko 20 ciężarówek, które wywiozą zagazowany drób do utylizacji. Policja zabezpiecza ich drogi przejazdowe, nadzoruje wyłączenie dróg podczas transportu tego drobiu - przekazuje między innymi wicestarosta Jacek Ryziński.   

[ZT]21521[/ZT]

W 2024 roku wykryto w naszym kraju 21 ognisk tej choroby, która powróciła po 50 latach (wcześniej odnotowano ją w 1974 roku). Na początku lutego tego roku było ich już 12. Jak podaje portal fermo.pl […] Rzekomy pomór drobiu, inaczej nazywany chorobą Newcastle, jest wysoce zjadliwą chorobą wirusową. Jest to jedna z najbardziej powszechnych i wysoce zaraźliwych chorób układu oddechowego, na którą narażone są ptaki w każdym wieku. Wirus drobiu jest niebezpieczny nie tylko dla ptaków hodowlanych, ale również dla dzikiego ptactwa. Cechuje go duża zaraźliwość oraz śmiertelność, która może wynosić blisko 100 procent […].

Wspomniana choroba to nie jedyny problem hodowców drobiu. Wciąż obowiązują bowiem ograniczenia związane ze zwalczaniem wysoce zjadliwej grypy ptaków. Objęte jest nimi m.in. 16 miejscowości z gminy Raciąż: Bielany, Budy Kraszewskie, Charzyny, Grzybowo, Jeżewo-Wesel, Kocięcin Brodowy, Kocięcin-Tworki, Kodłutowo, Komunin Nowy, Kraszewo-Czubaki, Pólka-Raciąż, Sikory, Szczepkowo, Unieck, Żychowo.

REKLAMA

(RED)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

WojtekWojtek

2 4

Co ma do tego Psp i Policja?

09:59, 12.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

InternautaInternauta

4 1

Ten zagazowany drób trzeba wywieźć do utylizacji ciężarówkami, więc chodzi pewnie o kwestie zabezpieczenia wywózki.

10:51, 12.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DarekDarek

1 2

Na co tam PSP?

11:45, 12.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ŁukaszŁukasz

1 1

Ci z PsP chyba będą ładować te kury na samochód

11:46, 12.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%