Rynek to serce miasta, powinien świadczyć o historii i teraźniejszości. Jak do tej pory w Płońsku to świadectwo nie wyglądało najlepiej. Jesteśmy jednak na dobrej drodze, aby zmienić ten stan rzeczy.
Ubikacje publiczne, taksówki i stara pompa, wokół kamieniczki o różnym wyglądzie. A nad tym wszystkim pomnij naszego patrona, Michała Archanioła, tak w skrócie można przedstawić naszą starówkę.
W ostatnich dekadach wiele polskich miast przeprowadziło rewitalizację swoich starówek. Choćby Ciechanów, który właściwie nie miał rynku, a obecnie ma, bo zrobiono dużo, aby centrum tego miasta zmieniono na znacznie ciekawsze niż kiedyś było.
Do tego rewitalizowano jeszcze ulicę Warszawską, gdzie oprócz sklepów pootwierały się kawiarnie, pizzerie i restauracje. Ciechanowianie mają gdzie chodzić i pogadać. W Płońsku jak do tej pory wszystko kończyło się na składanych obietnicach. Były też opory kupców, którzy bali się, że po ograniczeniu ruchu kołowego prowadzącego przez centrum Płońska, oni stracą klientów.
Jaki jest handel w płońskim rynku, nie jest tajemnicą. Galerie, markety, czy pasaże handlowe zabrały klientów. I nic tego nie zmieni. Ludzie zmienili sposób robienia zakupów.
Natomiast płoński rynek powinien stać się miejscem, gdzie mieszkańcy będą ciągnąć nie tylko na drobne zakupy, ale przede wszystkim, aby miło spędzić czas w ogródkach kawiarnianych czy restauracyjnych. Taką funkcję pełnią dzisiaj rynki w miastach. A sklepiki, które tam pozostaną, tylko zyskają, bo w rynku pojawią się ludzie, i przy okazji mogą dokonać zakupów.
Trzeba było czekać aż 6 lat, które minęły od zapowiedzi wyborczych obecnego burmistrza Andrzeja Pietrasika, że rynek zostanie zrewitalizowany. Zapowiadał to w kampanii wyborczej, kiedy wówczas jego główna rywalka Elżbieta Wiśniewska swój program wyborczy oparła właśnie o rynek. Pietrasik wygrał, ale rynek musiał czekać. Były wprawdzie wcześniej zapowiedzi rewitalizacji płońskiej starówki. Powstał nawet plan w kilku wariantach, co to miałoby się zmienić w płońskim rynku.Tyle, że zmieniło się niewiele. Ubikacje i taksówki pozostały.
Ostatnio wyremontowano z puli miejskiej dwie kamienice, w kolejce do zmiany wyglądu są następne. W jednej, tej na rogu Płockiej i Warszawskiej zwanej ''starą apteką", ma powstać muzeum przedstawiające dzieje dwóch narodów: Polaków i Żydów mieszkających przez wieki w naszym mieście. Inicjatywa godna pochwały.
W kamienicy przy ul. Grunwaldzkiej 1 ma powstać centrum informacji turystycznej. Jest to o tyle zastanawiające, że w Płońsku, a także w naszym powiecie, właściwie nie ma powiązań, które świadczyłyby o spójności obiektów historycznych na naszej ziemi.Jak do tej pory Płońsk i otaczające go gminy, same promowały to co pozostało na ich terenie z przeszłości. Przez wiele lat Płońsk, a także Powiat pozbywały się dorobku kulturowego powstałego na naszym terenie. Przejmowały go inne miasta. Jeśli powstanie Centrum Informacji Turystycznej, jest szansa na uporządkowanie wielu spraw. Nie tylko tych, gdzie jechać, aby się wykąpać, czy dobrze zjeść, ale gdzie co zwiedzić. Przed rynkiem otwiera się szansa. A tym samym przed całym miastem. Bo starówka to serce każdego grodu.
Nasz rynek powstał kilka wieków temu, ale pierwotna zabudowa, która była drewniana, nie wytrzymała naporu czasu. Ta obecna datowana jest na przełom XIX i XX wieku. Oczywiście kilka kamienic odbudowano z pewnymi problemami, a kilka czeka na remont.
Trzeba na koniec podkreślić, że obecny burmistrz Andrzej Pietrasik, doprowadzając do rewitalizacji rynku, zapisałby się na kartach naszej historii.
Rynkers 10:45, 14.09.2020
Nie można zagonić z aresztu kilku złodziei i dać im sprzęt do prac remontowych pod nadzorem kałacha? Na farbę się dołożę, pozostałe środki miasto z własnych pieniędzy lub innych chętnych rządnych ładu. Niestety nasz zarząd wygląda jak ten zlepek placków na rogu budynku z napisem Hola przed nowoczesnymi kamerami za setki tysięcy PLN... 10:45, 14.09.2020
Weronika14:02, 14.09.2020
Na razie wieje nudą i remont rynku tego nie zmieni. Co na po nowym rynku jak nadal nic nie będzie się na nim działo. Dużych imprez brak, niedługo zniknie LZA. Niestety to miasto kulturowo się stacza. 14:02, 14.09.2020
Boję się19:08, 14.09.2020
Boję się, że wyjdzie coś na kształt MCK. Ładne ale zimne sztuczne i bez wyrazu. Dostępne nie dla wszystkich, tylko dla jakiejś grupy 19:08, 14.09.2020
Dołbojob07:10, 15.09.2020
To,że Rynek jest taki,jaki jest,to też zasługa Burmistrza i radnych,którzy wyprowadzili z Rynku mieszkańców poprzez sprzedaż kamienic,którzy dopuścili do tego że w małym mieście funkcjonują 3 pseudogalerie i kilkanaście marketów,którzy wyprosili kulturę z tego miasta, choćby przez brak Kupalnocki,a ostatnio także teatrów ulicznych.Pan Kantorowski zachwyca się tym,co zrobiono w Ciechanowie, a ja powiem szczerze, że Warszawska w Ciechanowie raczej straciła niż zyskała.I o ile Rynek w Płońsku jest już mocno...zepsuty...to mam obawy,że modernizacja nie tyle naprawi ten stan rzeczy,a raczej go pogorszy. 07:10, 15.09.2020
Adam09:51, 16.09.2020
A ja po raz kolejny powtarzam. Rynek miasta , o którym wszyscy mówią powinien mieć nazwę
'Rynek" 09:51, 16.09.2020
Ru Hacz08:48, 17.09.2020
Stary Rynek i hu! 08:48, 17.09.2020
Emeryt rentier 08:45, 17.09.2020
Płońsk się stacza... Komu za to podziękować??? 08:45, 17.09.2020
Rurka z serem 23:58, 17.09.2020
A gdzie Dworzec autobusowy?? 23:58, 17.09.2020
Warka MMA14:37, 14.09.2020
15 0
A nawet można zaryzykować stwierdzenie stoczyło:( Super gdyby była taka możliwość, ale zaraz wpadnie jakiś nadęty materiałem "kozak" i zakłóci azyl tego miejsca. Popatrzcie jakie pomysły i jak wyglądają kamienice we Lwowie, można tylko pozazdrościć. 14:37, 14.09.2020
Mieszkanka09:31, 15.09.2020
4 4
Kiedy był rozkwit bo nie pamiętam . 09:31, 15.09.2020