Ostatnią sesję Rady Miejskiej w Płońsku zdominował temat podatków. Po bardzo ożywionej, a momentami nawet burzliwej dyskusji przy opłatach za posiadanie psa, radni przeszli do kwestii podatków m.in. od nieruchomości. Niestety, znów nie obyło się bez słownych utarczek. Finalnie, podatki podniesiono. Radni, którzy byli za tłumaczą, że podwyżka jest wyrównaniem wskaźnika inflacyjnego rzędu 4 procent, z kolei przeciwnicy podatkowych zmian w radzie wypominają i wskazują na świeży zakup ratusza w postaci wartej 250 tys. zł służbowej toyoty. Nowe stawki wejdą w życie 1 stycznia.
Zanim dyskusja zeszła na właściwe tory głos zabrał Andrzej Pietrasik. - Dlaczego wstępuje tu w państwa taki diabeł? Od pół sesji grzecznie, normalnie dyskutowaliśmy, a potem dochodzi do samodzielnego zabierania głosu, znieważania przewodniczącego. Panie przewodniczący, jest prezydium rady, przerwijmy sesję i ustalmy, co robimy dalej. Nie możemy w to brnąć i kompromitować Rady Miejskiej w Płońsku. i tak naprawdę nas wszystkich. Szanujmy się nawzajem, nic więcej – proponował burmistrz Płońska, odnosząc się do konwersacji w poprzednim punkcie obrad.
[ZT]24782[/ZT]
Chwilę później swoją wypowiedź w stronę radnego Kośmidra skierowała Kamila Skotak, wspominając o jego facebook'owych postach na temat podatków. Zaznaczyła, że prawem opozycji jest punktowanie radnych i tego co robią, jednak, jej zdaniem, wypowiedzi członka klubu PiS wykraczają poza przyjęte normy. - Uderza pan w radnych i próbuje ich pan deprecjonować w sposób okropny i hejterski. Pisze pan o samochodzie dla pana burmistrza, że my będziemy podnosić podatki, a pan burmistrz kupił sobie samochód. Przypominam, że samochód był również głosowany przez pana. I podniósł pan rękę za tym samochodem – mówiła radna KO. Kontynuując swoją wypowiedź, odpierała zarzuty o głosowaniu zgodnie z linią prezentowaną przez burmistrza, bo każde głosowanie jest poprzedzone rozmowami i wielogodzinnymi konsultacjami. Radna „zaczepiła” także Grzegorza Czerniawskiego, który również skrytykował zakup nowego służbowego auta stwierdzając, że niedawno radni Koalicji Obywatelskiej głosowali przeciwko jego odwołaniu z funkcji dyrektora SPZZOZ, gdzie zarabiał niemałe pieniądze i jej zdaniem prowadził w tym czasie swoją kampanię wyborczą. - Wyrównujemy podatki o stopę inflacyjną i jest to potrzebne, żeby sprostać potrzebom mieszkańców – kontynuowała Kamila Skotak, dodając: - Na ten moment nie ma pan moralnego prawa oskarżać nas o to, że jesteśmy podlegli panu burmistrzowi i może pan iść do sądu z tym i z każdą inną rzeczą i próbować się ośmieszać.
Do sytuacji odniósł się Wojciech Bluszcz, apelując o wyjście ze świata wirtualnego i skupienie się na meritum, zamiast wątkach pobocznych i „facebookowych wypocinach”. - Każdy ma prawo do własnej opinii. Dlaczego Państwo jako Koalicja Obywatelska, partia liberalna, wolnościowa, odbieracie komuś prawo do swojej opinii. Niech radny Kośmider sobie uważa tak, pani radna Skotak ma prawo do odmiennego zdania, ale zróbcie to z szacunkiem, a nie po prostu poruszacie de facto prywatne sprawy na forum publicznym – podkreślał radny, który w dalszej części swojej wypowiedzi zaznaczył, że to temat podatków od nieruchomości powinien zaprzątać głowy radnym. Ocenił, że rada chce kosztem mieszkańców powiększać budżet, a w 2026 roku każdy dostanie podwyżkę, także płacący 700 tys. zł szpital. Dodał też, że należy lepiej gospodarować budżetem. - Najprościej, co zrobić? Podnieść podatki. Ludzie zapłacą i dziękuję – zakończył.
Kamila Skotak stwierdziła, że Marcin Kośmider chce na podatkach zbijać własny kapitał polityczny, zaś Ewa Sokólska oceniła, że wpisów w serwisie Facebook nie można nazywać „prywatnymi wypocinami”, ponieważ jest to medium publiczne, społecznościowe. Podkreśliła, że to od radnych zależy czy chcą, aby miasto się rozwijało, i tak jak odpowiedzialni menedżerowie, muszą inwestować w ogromną firmę, którą de facto jest miasto. - Jeśli jakość usług nie wzrośnie, to przynajmniej się nie pogorszy. Nie ma innej alternatywy – stwierdziła.

Zabierając głos w dalszej części dyskusji Marcin Kośmider sarkastycznie podziękował za śledzenie, co dzieje się na jego facebook'owym profilu. Stwierdził, że nikogo tam nie obraził i najwyraźniej wiele osób „boli prawda”. Ocenił, że w kwietniu zwiększone zostały wydatki na zakup samochodu, ale miał to być wydatek na poziomie 75 tys. zł, a auto miało służyć do obsługi targowiska, zgodnie z wnioskiem złożonym przez ówczesnego inspektora do ich obsługi. - Czego dowiadujemy się teraz? Samochód nie będzie kosztował 75 tys. zł tylko ze wszystkimi opłatami będzie kosztował około 250 tys. zł. Ćwierć miliona. Życzę Państwu dobrego humoru i takiego posponowania, bo ja tak się czuję. Jak radny mógł napisać o samochodzie z publicznych pieniędzy?! Czy pani w ogóle słyszy, co pani mówi? [..] Mieszkańcy Płońska są tak obciążeni podatkami… to jest przedział ponad 90%., czyli jesteśmy na maksymalnym poziomie. Podatek od transportu, od nieruchomości przede wszystkim. Uważamy, że takie podnoszenie i cedowanie wszystkiego na mieszkańców Płońska może zatrzymać rozwój lokalnych przedsiębiorstw. Ten podatek rośnie z roku na rok – mówił radny PiS oceniając, że radni Koalicji Obywatelskiej wyszli ''na hipokrytów'', ponieważ do wyborów szli z hasłem, według którego nie będą podnosić podatków i lokalnych opłat. Była to kolejna odsłona słownego starcia Marcina Kośmidra z radną Skotak. - Ja jestem w samorządzie 12 lat, a pani dwa i pani mnie poucza. Ja nie chcę pani pouczać. Proszę uważać na słowa, bo to idzie w eter - stwierdzał.
- Jest mi przykro brać udział brać w takiej dyskusji. Pan się nie ma czym pochwalić Panie Marcinie, wszyscy w Płońsku to wiemy. Proszę nie poniżać radnych. Nie mogę pozwolić na to, żeby pan obrażał osoby tylko za to, że ze mną współpracują – mówił Andrzej Pietrasik, odnosząc się do prowadzonej dyskusji. Szef płońskiego ratusza zaznaczył, że różnica między maksymalnymi stawkami podatkowymi, a tymi które obowiązują w danym mieście, jest potrącana z rządowych subwencji i dotacji, ponieważ, mówiąc kolokwialnie, ustawodawca uważa, że ''kiedy jesteś bogaty, nie ściągasz podatków''. Dodał, że głównym celem jest utrzymanie jakości usług. - Łatwo jest mówić będąc w opozycji. To ja odpowiadam za budżet i jeśli się zawali, ja będę miał zarzut komisaryczny – stwierdził burmistrz. Dodał także, że budżet za 2025 rok oraz plan inwestycji na rok 2026 sprowadzono do zakupu samochodu, a wszystko inne zostało „obśmiane”. Obecna na sesji skarbnik miasta przekazała, że wszystkie koszty zakupu samochodu były zawarte w Wieloletniej Prognozie Finansowej.
[ZT]24785[/ZT]
Trzeba patrzeć szerzej
Chwilę później Bożena Dzitowska odczytała stanowisko radnych Porozumienia Samorządowego Ziemi Płońskiej, KO i radnych niezależnych odnośnie głosowania za przyjęciem podwyższonych stawek opłat za nieruchomości. Napisano w nim, że naturalną rzeczą są obawy, emocje i pytania mieszkańców w sytuacji, w której wprowadzane są zmiany obciążające ich budżety, jednak podjęcie decyzji o 4% wzrośnie podatków od nieruchomości jest decyzją, w która w dalszej perspektywie ma przynieść korzyści całej wspólnocie – wpłynąć na utrzymanie jakości usług na obecnym poziomie i uniknąć drastycznych, budżetowych cięć. W podobnym tonie wypowiedziała się Monika Zimnawoda, która stwierdziła, że rada musi patrzeć szerzej i nie kierować się populizmem i manipulacjami, zapewniając funkcjonowanie szkół, wypłacanie pensji pracownikom, realizować inwestycje i być wiarygodnym wobec partnerów. Podkreśliła jednak, że decyzja o podwyżkach nie zwalnia ratusza z oszczędzania i racjonalizacji wydatków. Całe stanowisko podatkowe załączamy tutaj: ::attachment{"type":"document","item_id":"147597","anchor":"Pobierz dokument"}
Henryk Zienkiewicz w końcowej części dyskusji zaapelował o środki na budowę hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 4, której 9 absolwentów zasiada obecnie w radzie.
Zanim radni przystąpili do głosowania skarbnik Anna Bugajewska przedstawiła krótką informację na temat nowych stawek i tak m.in. opłata od gruntów wyniesie 1,31 zł, od budynków i części mieszkalnych 1,13 zł, od budynków związanych z prowadzeniem działalności 32,17 zł, a od budynków związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych 6,64 zł (wszystkie stawki odnoszą się do 1 metra kwadratowego). Wzrost sięgnie wspominanych 4%.
W głosowaniu udział wzięło 20 radnych – 13 głosów było za, zaś 7 przeciw. Za uchwałą byli radni: Barański, Dzitowska, Gzylewska, Jerzak, Kowalski, Krupiński, Nowakowski, Skotak, Sokólska, Stasiak, Wyrczyńska, Zienkiewicz, Zimnawoda. Przeciw: Antoniewski, Bluszcz, Czerniawski, Ferski, Golacik-Rybka, Kośmider, Pankowski.
Chwilę później rada sprawnie przeszła do głosowania w sprawie wzrostu podatku od środków transportowych, które pójdą do góry średnio o 4%. W tym przypadku za było 12 radnych, przeciw 7, zaś jedna osoba wstrzymała się od głosu. Za byli: Barański, Dzitowska, Gzylewska, Jerzak, Kowalski, Krupiński, Nowakowski, Skotak, Sokólska, Stasiak, Wyrczyńska, Zimnawoda. Przeciwko byli: Antoniewski, Bluszcz, Czerniawski, Ferski, Golacik-Rybka, Kośmider, Pankowski. Wstrzymał się Zienkiewicz.
Nieobecny: Mateusz Kacprowski.
[ZT]24720[/ZT]
Bernie14:13, 29.10.2025
Szopka dla polaczków.
POPIS 14:27, 29.10.2025
Idąc za przykładem naszego rządu - podatki w górę. Byle nie w dół. Bo nikt wam tyle nie da ile my obiecamy 🤣
Picia 14:47, 29.10.2025
Zbyt małe podwyżki,samochód dla elity też za skromny, chociaż za pełny milion złotych,tak że w sumie brawo , kręcić śrubę ile się da ,
66615:27, 29.10.2025
Zwolnić część darmozjadów urzędasów, zlikwidować straż miejską i oszczędności będą . A nie sięgać tylko do kieszeni podatników . Nabudowali muzeów domów pamięci czy centrum informacji turystycznej . Tylko dla kogo bo turystów w Płońsku raczej brak, ale praca dla znajomków jest . A my za to wszystko płacimy jeszcze żydkom koncerty robią w MCKu .
Antysemita. 18:06, 29.10.2025
Parada oszustów .
Głosujący za, również przeciw.
Wcześniej zgodnie uchwalają wszystko razem, jeśli dla nich korzystnie sprawy się ułożą.
Typowe popis.
Pejsy nieujarzmione.
Wysoka kultura18:36, 29.10.2025
Obywatele prezentujący wysoki poziom płacą z uśmiechem na ustach. Nasi włodarze prezentują bardzo wysoki poziom i dlatego muszą mieć równie wysokie zarobki.
Doskonale21:57, 29.10.2025
podnosić hołocie peowskiej i pslowskiej ile tylko wejdzie, nich odczują swój wybór, a odczują go najlepiej z własnej kieszeni. Teraz poprzyklejajcie sobie na koszuleczki te durne serduszka i plujcie na pis dalej i siedźcie głodni przy pustych talerzach