Katarzyna Archutowska – niezwykła kobieta, przyjaciółka, córka, siostra, osoba, która całe swoje życie poświęcała innym. Zawsze gotowa pomagać, nigdy nie odwróciła się od nikogo w potrzebie. Dziś to ona walczy o życie – i to my możemy jej pomóc. Nowotwór jelita grubego w IV stadium, przerzuty do otrzewnej, płuc i wątroby – tak brutalny jest wróg, z którym się zmaga. Przeszła długie i wyniszczające leczenie. Kolejne cykle chemii, operacje, nadzieja przeplatana bólem i rozczarowaniem… Niestety, standardowe metody leczenia zawiodły. Chemia przestała działać. Lekarze w Polsce i Holandii nie dają już nadziei - czytamy w opisie na stronie zrzutka.pl. - Ale my jej nie straciliśmy. Ostatnią szansą dla Kasi jest leczenie w specjalistycznej klinice Herr Dr. med. Janusa R. Vorreitera w Niemczech. Klinika ta stosuje nowoczesne terapie oparte na zaawansowanych maszynach, innowacyjnych metodach oraz specjalistycznych szczepionkach tworzonych indywidualnie pod DNA pacjenta.
Niestety, koszty leczenia są ogromne:
Łączna kwota, jaką musimy zebrać, to 85 000 €.
(...) Robimy wszystko, by uratować Kasię, wykorzystując każdy grosz naszych oszczędności, ale środki topnieją w zastraszającym tempie. Nie chcemy, by jedyna szansa na życie przepadła przez brak pieniędzy. Prosimy Was o pomoc. Każda złotówka, każde udostępnienie tej zbiórki, każde dobre słowo to dla nas ogromna nadzieja. Jeśli możesz, dołóż swoją cegiełkę do walki o życie Kasi. Nie pozwólmy, by ostatnie światło w tunelu zgasło.
7 1
brutalna prawda, ale to nie Wy powinniście zbierać kasę na leczenie, to państwo z kartonu zamiast leczyć i refundowac leki, *%#)!& te pienbiądze na wycieczki samolotami, propagandę w tvp i na kościelne pedofilskie zachcianki czarnej mafii, Kasia umrze jak my wszyscy, tylko przez takie kundle na których głosujecie na zmianę od 30 lat , umrze nie jako staruszka otoczona wnukami, tylko jako młoda kobnieta i to WASZA wina WASZA przez te wasze głosy na *%#)!& u władzy od kilku dekad.
1 0
Ten pan to chyba taki Zięba. 85 tysi euro pójdzie w błoto/
1 1
Jest wzmianka o holenderskich lekarzach więc ta pani mieszkała w Polsce czy Holandii ? W Polsce każdy lekarz rodz. może wysłać każdego pacjenta na kolonoskopię lub gastroskopię . Tak czynię ja i mam wielu pacjentów , którym to uratowało życie bo endoskopista wykrył zmiany na bardzo wczesnym etapie. Nie wiem jaka jest historia tej pani. W jakim stadium zgłosił się ta pani do lekarza ? Czy Ty , drogi niestety , znasz dobrze jej historię ? Żadne państwo na świecie, brutalnie rzecz ujmując, nie wydaje pieniędzy na terapię beznadziejną więc się miarkuj.
1 0
Nie wiem jakie jest leczenie w Holandii. Natomiast jeżeli chodzi o Polskę to wiem że jest dziadowskie. Nie wiem gdzie leczy ten lekarz rodzinny, który zleca pacjentom badania bo chętnie bym się przepisała. Tam gdzie Ja byłam leczona to lekarz wyjadał z pod siebie i szkoda mu było zlecać jakiekolwiek badania. Bida aż piszczała a pacjenci płacili po kilkaset złotych i robili prywatnie na własny koszt. Gdzie tu logika? Płacisz składki i mimo to nawet podstawowych badań lekarz Ci nie zleci. Wiecie co to jest? To jest zwykłe złodziejstwo a pacjent czuje się jak dziad , który żebrze o odrobinę zainteresowania. Rozpier.....ć tę państwową służbę zdrowia i niech będzie godne leczenie a nie z łaski na uciechę