W 2019 roku grupa miłośników wędkarstwa postanowiła zająć się zbiornikiem wodnym w Arcelinie, który był najpopularniejszym łowiskiem w całym powiecie. Na spotkaniu ze starostą przedstawiono plan jego zagospodarowania, który miał przypaść do gustu. Współpraca nie trwała jednak długo, a wkrótce akwen przejął Polski Związek Wędkarski, i jak relacjonują nasi rozmówcy – na tym się skończyło, a łowisko stało się bezużyteczne.
- Sprawa wygląda następująco. W 2019 r doszło do spotkania w sprawie zbiornika w Arcelinie, na którym ryby łowi cały powiat płoński. Woda była „dzika”, więc wpadliśmy na pomysł, żeby to oczyścić i zarybić zbiornik ze składek własnych. Spotkanie odbyło się ze starostą płońskim Elżbietą Wiśniewską. Przedstawiliśmy plan, który się spodobał. Założyliśmy stowarzyszenie, a w 2020 r. dostaliśmy wodę pod swój nadzór na trzymiesięczny okres próbny. W tym czasie posprzątaliśmy cały zbiornik, oznaczyliśmy łowisko, zarybiliśmy je. Ogólnie mówiąc - włożyliśmy masę czasu i pieniędzy, a przedłużenie po okresie próbnym miało być formalnością. I tu się zaczęły problemy – relacjonuje w rozmowie z naszym portalem jeden z członków stowarzyszenia „Klub Miłośników Łowiska Arcelin”.
To co miało być tylko formalnością, takową nie było. Po trzech miesiącach umowa nie została przedłużona, a po dwóch latach, dokładnie 22 lutego 2022 roku starostwo ogłosiło „Przetarg ustny nieograniczony na dzierżawę niezabudowanej nieruchomości położonej w obrębie Arcelin gm. Płońsk przeznaczonej na cele rekreacyjno-wędkarskie.”.
Jak relacjonuje nasz rozmówca, oprócz stowarzyszenia, przystąpił do niego Polski Związek Wędkarski – okręg w Ciechanowie, który 24 marca wygrał. - Od marca minęło trochę czasu, a PZW Ciechanów nie ogłosiło, że wygrało przetarg i przejęło wodę. Status tej wody jest skomplikowany, ponieważ z dwóch stron przez linię wody przebiega prywatna działka. Przez lata nie było problemu z dojściem do wody, a właściciel pozwalał parkować tam auta. Od kiedy łowisko przejął PZW, wjazd został zamknięty i pojawiły się tabliczki o zakazie parkowania – dodaje. - W tej chwili akwen jest niestety bezużyteczny. Do łowiska można dojść jedynie z jednej strony, ale miejsca wystarczy tylko na jedno stanowisko. Pozostała część to zarośla. Korzystanie z pozostałych trzech brzegów jest wyłączone przez właścicieli prywatnych działek.
Po przejęciu zbiornika przez PZW, właściciel sąsiadującej działki nie zezwolił wędkarzom na dalsze parkowanie pojazdów [fot.: zbiory prywatne]
Jak dodaje członek stowarzyszenia „Klub Miłośników Łowiska Arcelin”, to działanie wiąże się z przekazaniem zbiornika PZW, a opinie nie są dla związku przychylne. Wędkarze podkreślają, że najczęściej chodzi tylko o przekazywanie składek, zaś nikt nie interesuje się potem czystością łowiska i ogólnie rzecz ujmując – dbaniem o jego czystość.
- Jednym z warunków umowy dzierżawy było dbanie o czystość łowiska, a w tej chwili panuje tam po prostu syf […] Od trzech miesięcy nie kiwnęli tam nawet palcem. Bardzo nam zależy, aby woda wróciła w ręce lokalnych wędkarzy – ocenia wędkarz.
Tak wygląda okolica akwenu w Arcelinie...
Stowarzyszenie „Klub Miłośników Łowiska Arcelin” wystosowało również pismo do starosty Elżbiety Wiśniewskiej, w którym apelują o odebranie łowiska Polskiemu Związkowi Wędkarskiemu, który zdaniem lokalnych wędkarzy, nie wywiązuje się z zapisów umowy, a dodatkowo poprzez konflikt z właścicielami sąsiadujących działek, znacząco ograniczył dostęp do akwenu. Członkowie stowarzyszenia zwracają również uwagę na to, że wielu osób nie stać na zapłacenie wysokiej, ponad trzystuzłotowej składki, w szczególności najmłodszych pasjonatów wędkarstwa. - Naszym celem jest rozwijanie pasji i stworzenia miejsca, w którym powiatowa społeczność będzie mogła spędzić milo czas z dala od miejskiego zgiełku – argumentują wędkarze.
O zaistniałą sytuację zapytaliśmy w Starostwie Powiatowym w Płońsku. Oto odpowiedź, jaką otrzymaliśmy:
''W dniu 5 czerwca 2020r. została zawarta umowa użyczenia ze stowarzyszeniem „Klub Miłośników Łowiska Arcelin” na okres 3 miesięcy.
Zgodnie z przepisami ustawy o gospodarce nieruchomościami, zawarcie kolejnej umowy, której przedmiotem jest ta sama nieruchomość wymaga zgody wojewody.
Na wystąpienie Starosty Płońskiego w ww. sprawie, Wojewoda Mazowiecki nie wyraził zgody na ponowne oddanie w użyczenie z zasobu nieruchomości Skarbu Państwa nieruchomości położonej w obrębie Arcelin. Jednocześnie wskazał, że kierując się zasadami prawidłowej gospodarki, nieruchomości stanowiące własność Skarbu Państwa winny być udostępniane na podstawie odpłatnych umów. Biorąc powyższe pod uwagę, Starosta Płoński podjął decyzję o przeznaczeniu przedmiotowej nieruchomości do korzystania w formie dzierżawy na okres 3 lat.
Wyłonienie dzierżawcy nastąpiło w drodze przetargu ustnego nieograniczonego.
W warunkach przetargu nie wymagane było przedkładanie planu zagospodarowania łowiska. Wyłoniony dzierżawca miał natomiast obowiązek ustalenia regulaminu korzystania ze zbiornika i połowu ryb, którego postanowienia podlegały akceptacji przez wydzierżawiającego przed podpisaniem umowy.
W dniu 22 czerwca 2022 r. Klub Miłośników Łowiska Arcelin przesłał drogą e-mail na adres tut. urzędu informację, z treści której wynika, iż zdaniem nadawcy dzierżawca, tj. Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Ciechanowie nie wywiązuje się z warunków umowy.
Jeszcze w miesiącu czerwcu, przy udziale przedstawiciela PZW w Ciechanowie, zostanie przeprowadzona wizja w terenie, w celu weryfikacji zawartych w przesłanym piśmie informacji. W przypadku stwierdzenia naruszenia warunków umowy, wydzierżawiający podejmie stosowne działania''.
O komentarz do sprawy poprosiliśmy również trzecią ze stron, czyli ciechanowski okręg Polskiego Związku Wędkarskiego, jednak jak na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
No18:47, 29.06.2022
To macie swój pissis i radziwiłła...głosujecie dalej na jedynie słuszną partie.hahahs
Karaś19:12, 29.06.2022
Miłośnicy łowiska chcieli zawłaszczyć je tylko dla siebie. Przegrali przetarg i teraz płaczą, szkoda im było wyłożyć więcej kasy. Zarybili ale chyba rybami które zwędzili z Rutek lub innych okolicznych łowisk?
kpk20:21, 29.06.2022
widziałeś jak zwędzają ? czemu nie powiadomiłeś służb,? z tak bystrym okiem wypatrzyłbys 112 na tel ,,obrzucać sie błotem ? a powód?
Michnik22:14, 29.06.2022
A tak to wzięli złodzieje z pzw i leży odłogiem, śmietnik i nic więcej a Karasie jedzą gó... ??
Wk19:23, 29.06.2022
Mi osobiście podobała się inicjatywa stowarzyszenia. Woda nie była ograniczona dla nikogo. Stworzyli tylko regulamin który nie podobał się wyłącznie pseudo wędkarzom którzy byli przyzwyczajeni do samowolki
wędkarz19:30, 29.06.2022
Arcelinem ma zarządzać Koło PZW z Cieksyna.
Pani Starosto, to jak to jest? Wydzierżawiliście wodę na papierze okręgowi PZW z Ciechanowa, a gospodarzem na niej będzie koło z powiatu nowodworskiego? Są chętni wędkarze z naszego powiatu, to im dać gospodarzyć.
Ekonomia ...20:07, 29.06.2022
Brak zrozumienia czym jest przetarg i wolny rynek. Prowadzić jakąkolwiek działalność w powiecie płońskim albo nabywać nieruchomości mogą wyłącznie mieszkańcy tego powiatu?
...19:46, 29.06.2022
PZW,PZŁ ,i wiele innych stowarzyszeń to przechowlnia dla różnej maści lesnych dziadów ,o mentalności ormo
120:08, 29.06.2022
jakie jest drugie dno tej sytuacji? bo że jest to pewne
już 20:16, 29.06.2022
Orwel napisał są świnie równe i równiejsze,co tu komentować
RM20:17, 29.06.2022
Nie dla siebie tylko dla wszystkich. Żal ci dupie ściska że ktoś miał pomysł na wodę
RM20:19, 29.06.2022
Panie karaś
Karaś20:53, 29.06.2022
Wręcz przeciwnie. Opłacam kartę będę mógł bez łaski jakiegoś "miłośnika" łowić dodatkowo na Arcelinie.
RM23:08, 29.06.2022
Oczywiście, że tak ale z jednego brzegu bo reszta jest prywatnych osób
Pł09:12, 30.06.2022
Ja tu czegoś nie rozumiem. Lokalne stowarzyszenia mają swoje miejsca działania, siedziby np. strażacy, Koła Gospodyń Wiejskich, harcerze, kluby piłkarskie, uczniowskie kluby sportowe itd. Lokalni pasjonaci wędkarstwa, nie związani z tym peerelowskim tworem zwanym PZW, chcieli też mieć takie miejsce na mapie powiatu płońskiego. A jak tu ktoś napisał, o ile to prawda, teren ten ma być do dyspozycji stowarzyszenia z innego powiatu. No to chyba coś tu nie halo? Jeszcze można by było zrozumieć sytuację, że gospodarzem byłoby jakieś koło wędkarskie z naszego powiatu, a szczególnie z Płońska.
.......16:13, 30.06.2022
nie takie rzeczy powiat pogrążył ,władzy sie w *%#)!& poprzewracało z dobrobytu i tyle za komentarz
Nico11:52, 04.09.2022
Jak dla Mnie nadal tam pachnie kołem różańcowym - kupa starych emerytów co myśli że każde miejsce do połowu jest rezerwacja. Łowisko z dużym potencjałem ale z takim podejściem nic z tego nie będzie.... Opłacam okręg Ciechanów i nie bede się kłaniał zgredom z stowarzyszenia którym się nadal wydaje że to ich łowisko
42-latek stracił panowanie nad paralotnią i upadł
Tak buraki! Tyle straży jest potrzebnej! Gdyby nie oni to dużo osobom by w odpowiednim czasie nie została udzielona pomoc!! To wykwalifikowani ludzie. Ale wy zwykle szare ludzie nie zdajecie sobie z tego sprawy! Dopiero jak was w dupe parzy to dzwonicie do straży!
M
22:14, 2025-06-15
42-latek stracił panowanie nad paralotnią i upadł
straż pożarna to nieuzbrojona formacja,powinna być jak straż miejska pod miejscowy samorząd i bez przywilejów,w Osp robią to samo ,prawie charytatywnie
Krzysiek
21:45, 2025-06-15
42-latek stracił panowanie nad paralotnią i upadł
Potrzebne tam było tyle straży?
Marek
21:44, 2025-06-15
Nowe przepisy uderzą w właścicieli psów i kotów
Polecam sprawdzić: 1. Ilu weterynarzy jest na wsiach i małych miejscowości? 2. Ile autobusów jeździ z małych miast i wsi do miast gdzie są weterynarze? Weterynarze uciekli do miast opiekować się francuskimi pudelkami. Potrafią tylko straszyć karami, ale nie widzą, że zwykłego autobusu do miasta nie potrafią zorganizować.
adex
10:17, 2025-06-15
1 0
Jesteś psy.chiczny?