Minęły już ponad dwa miesiące od momentu, gdy konflikt proboszczów w parafii pw. Opatrzności Bożej w Kamienicy w gminie Załuski ujrzał światło dzienne. Kontrowersyjny temat nagłośniły nawet media ogólnokrajowe. Sytuacja była patowa, lecz w ostatnich dniach nastąpił przełom w sprawie. Przyczyną sporu były nieporozumienia pomiędzy pełniącym od trzech lat rolę proboszcza ks. Hubertem Komorowskim, a emerytowanym ks. proboszczem Janem Pikulskim. Być może ich zatarg przeszedłby bez echa, gdyby emocje nie przeniosły się na parafian. Ci również, stając w obronie swoich duchownych, podzielili się na dwa wrogie obozy. Padały wyzwiska i groźby.
Wszystko zaczęło się w roku 2013. Wtedy to po 33 latach posługi proboszcza w parafii w Kamienicy ks. Jan Pikulski (na zdjęciu poniżej) oddał ją na ręce ks. Huberta Komorowskiego (na zdjęciu po prawej). Od tej pory w parafii coś zaczęło się psuć między byłym a obecnym proboszczem, co jednocześnie przekładało się na relacje parafian. Księża przy wiernych nie ukrywali, że nie darzą się zbytnią sympatią. Wielokrotnie obu obrywało się od mieszkańców samej Kamienicy. Jedni zarzucali ks. Pikulskiemu, że nie potrafi pogodzić się z sytuacją, że nie jest już proboszczem przez co wtrąca się w decyzje ks. Komorowskiego. Druga grupa twierdziła, że aktualny proboszcz nie zachowuje się jak przystało na duchownego i często z wyższością ocenia wiernych.
- Biskup płocki po otrzymaniu informacji o zaistniałej sytuacji w parafii Kamienica, niezwłocznie podjął zdecydowane działania. Najpierw spotkał się w Płocku z obydwoma duchownymi i zapoznał się z ich relacjami. Aby rozwiązać problem, wyznaczył następnie mediatora - ks. prof. Wojciecha Góralskiego, który spotkał się, w obecności miejscowego dziekana, z ks. emerytem i ks. proboszczem. Podczas tego spotkania spisany został protokół, a także wspólnie wypracowano sposób kompromisowego rozwiązania sporu ? informowała media Elżbieta Grzybowska rzecznik prasowy diecezji płockiej, która wspomniała również, że po dwóch miesiącach diecezja wyda ostateczną decyzję jak rozwiązać problem w Kamienicy.
Ostatecznie dla obydwu duszpasterzy sprawdził się czarny scenariusz. 76-letni ks. kan. Jan Pikulski (50 lat kapłaństwa) przebywający na terenie kamienickiej parafii, otrzymał od biskupa płockiego nakaz opuszczenia dotychczasowego miejsca zamieszkania do 1 grudnia 2016 r. Trafi on do Płocka, gdzie mieszkają księża emeryci, którzy pełnili posługę w diecezji płockiej.
Natomiast ks. Hubert Komorowski został przeniesiony przez diecezjalnego ordynariusza do parafii pw. Św. Macieja w Pawłowie (dekanat przasnyski). Urząd proboszcza w nowej placówce obejmie 1 grudnia 2016 r. Z kolei z początkiem grudnia jego miejsce w parafii pw. Opatrzności Bożej w Kamienicy zajmie 47-letni ks. mgr Robert Oprawa (święcenia kapłańskie w 1996 r.), dotychczasowy proboszcz wspomnianej parafii pw. Św. Macieja w Pawłowie. Przed nim chociażby niełatwa próba pogodzenia skłóconych parafian. (RED/foto/archiwum/z ubiegłorocznej peregrynacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w parafii Opatrzności Bożej w Kamienicy)
Renata18:34, 30.10.2016
To co dzieje sie w parafii jest straszne... jak ksiadz emeryt moze tak wtracac sie w rzady proboszcza. Ks. Pikulski ewidentnie chce pieniedzy. Za czasow kiedy byl proboszczem Tyle wykradl pieniedzy od parafian oszukujac ich że zrobi i zmieni cos w parafi i kosciele. Dopiero teraz kosciolem, cmenatrzem i ogolnym porzadkiem zajal sie ks. Hubert. Dzieki niemu parafia ma rowniez koscielnego ktory dba o czystosc i porzadek w kosciele. Ks kanonik byl za poprzednim koscielnym ktory niedbal o porzadek, byl leniwy i zdzieral z ludzi pieniadze. Ale co koscielny-maz dyrektorki szkoły moze miec swoj cennik... mafia... Biskup robi duzy blad zabierajac takiego dobrego proboszcza jakim jest ks Komorowski.... to ksiadz emeryt powinnien odejsc i przestac ciagnac i chciec pieniedzy od parafian.
Gość@10:38, 31.10.2016
Widzę, że ktoś w końcu napisał pani prawdę. Zamiast dręczyć ks. Jana ma pani swoją rodzinę i tam jest dużo do zrobienia. Ks. Jan to dobry człowiek i kapłan . Umie uszanować i dziecko i starszą osobę.Może nie był ideałem ale należy mu się szacunek. Odchodząc na emeryturę traktował nas jak swoją najbliższą rodzinę. O każdej porze dnia i nocy można było na niego liczyć i tak jest do tej pory. Nigdy nie miał wyznaczonych godzin dla parafian, niczym służbista. Proponuję udać się do obecnego proboszcza, a zapewne pocałujecie klamkę lub zostaniecie odesłani z kwitkiem. A Pani ojcu serdecznie współczuję za taką córkę, która nie zajmuje się własnymi dziećmi, bo siedzi w tym czasie na portalu internetowym i wypisuje głupoty!!!
Marek16:22, 31.10.2016
A w co inwestował pieniądze parafian,w swoje domy aby jego najbliżsi mieli dach nad głową.
Gość10:45, 31.10.2016
A moze osoby ktore podpisuja sie jakos gosc podaly by swoje imie? Podac sie za kogos jest latwo tak jak zrobil to ktos podpisując sie " Renata" bo napewno to nie ta osoba na ktora tu naskoczyliscie. Zero odwagi. Osoby ktore sa odwazne podpisza sie swoim imienie i nazwiskiem. A co do wychowania dzieci to nie wasz interes jak ktos wychowuje swoje dzieci. Zajmijcie sie lepiej swoim. Tyle w temacie mam do powiedzenia!
Gość11:14, 31.10.2016
To po co napisał ktos owy komentarz i nie podpisał się nikt ,,imieniem i nazwiskiem' czyżby zabolaly słowa prawdy? Sądząc po wypowiedzi Pani ,,Renaty' każdy doskonale wie kto to jest, nie trzeba dektektywa, drugiej osoby takiej nie ma.
Robert11:16, 31.10.2016
To co się wydarzyło w Kamienicy, przypomina mi kłótnie żony i męża. I dopóki załatwiają swoje sprawy sami, to zawsze się pogodzą i zawsze lepiej lub gorzej rozwiążą swoje problemy. Źle zaczyna się dziać wtedy, gdy w konflikt małżeński wkraczają tzw. Przyjaciele domu czy Teściowie. Wtedy już się nie załatwia problemów, a się jedynie tworzy i pogarsza sytuację. Zapewne jest tak, że obaj księża mają swoje mocne i słabe strony. Zapewne jest tak, że obaj mają swoje zasługi i grzechy wobec parafian. Zapewne jest również tak, że jeden ma swoich "zwolenników" a drugi swoich "przeciwników". Tylko pytanie - PO CZORT PARAFIANIE SIĘ W TEN KONFLIKT WŁĄCZYLI, PO CZORT WŁĄCZAŁA SIĘ W TEN KONFLIKT NP. DYREKTOR SZKOŁY.
Robert11:17, 31.10.2016
Kościół, za co Go bardzo szuję, takie konflikty załatwia bardzo powoli i bardzo rozważnie, ale jednocześnie bardzo stanowczo. Gdy w sierpniu dochodziło do eskalacji konfliktu, powiedziałem, że w okolicach listopada czy grudnia Biskup pogodzi księży skutecznie ich relegując z parafii. Szkoda, jednak, że parafię musi opuścić kapłan, który był tu 30 lat i w spokoju 30 lat posługiwał. Szkoda również, że musi odejść kapłan młody, który pokazał, że mu się chce i chce coś zrobić. JEDNAK ODCHODZĄ DLATEGO, ŻE PARAFIANIE UZNALI SIĘ ZA STRONĘ KONFLIKTU, że będą decydować o tym o czym im decydować nie wolno. Że dali się wmanewrować w lokalne wojenki i polityczne układy.
Robert11:18, 31.10.2016
A teraz, gdy skonfliktowani księża odejdą, parafianie z Kamienicy zostają z, co potwierdzają powyższe komentarze, z poczuciem opuszczenia, skłóceni i skonfliktowani. Zostają w jakimś sensie sami. Obydwie strony pozostają z dojmującym poczuciem niesprawiedliwość.
To jest nauczka na przyszłość. Naszym obowiązkiem świeckich jest Kościół budować, a nie zajmować się tym co nas zupełnie nie powinno obchodzić - relacjami osobistymi księży.
I tak na koniec. Powyższe komentarze pokazują jedno - WZAJEMNĄ NIENAWIŚĆ NIE MAJĄCĄ NIC WSPÓLNEGO Z DOBREM KOŚCIOŁA. Nie mające nic wspólnego z nauczaniem Kościoła i dobrem parafii. Trochę to przykre. Jedno budzi nadzieję. Nowy proboszcz, ks. Oprawa to człowiek kompromisu. Mam nadzieję, że poskleja to co tak bardzo popękało. A piszącym wyżej członkom wspólnoty w Kamienicy, życzę by się posklejało bo jesteście tego warci. I proszę - PRZESTAŃCIE JUŻ SIĘ OBRZUCAĆ BŁOTEM, ZARZUCAĆ SOBIE WINY - CISZEJ NAD TĄ TRUMNĄ
Paulina11:30, 31.10.2016
I akurat jestescie w wielkim błędzie bo ten komentarz pod tytulem ,,Renata' nie pisala moja mama! Wiec sie prosze od niej odczepić! I nie oczerniaj jej! Czepneliscie sie nie tej osoby co powinniscie. Na drugi raz prosze dokladnie sie dowiedziec kto napisal a potem sie udzielac i obrażać kogos.
Agnieszka11:43, 31.10.2016
Twoja mama wystarczająco pokazała na co ją stać w kościele, wykazując się swoją głupotą i bezwstydny zachowaniem. Choć wstydu ta kobieta nigdy nie miała za grosz i już raczej mieć nie będzie. Czy ona w ogóle wie co to Dom Boży i jak należy się tam zachowywać? Nikomu nie chce się takich cyrków oglądać. Ludzie idą się tam pomodlic i prosić Boga o wybaczenie za grzechy czy wsparcie w życiu. Twoja mam widocznie chodzi tam tylko w celu wywołania sensacji i innym tyłki poobrabiac. Pan Robert ma rację w tym co napisał ludzie nie powinni mieszać się w takie sprawy....ale widząc co Pani Renata wypisuje to nie sposób nie zareagować..jest to przykre, ze tacy ludzie zawsze mają najwięcej do powiedzenia, no ale może kiedyś zastanowia się nad swoim życiem i podejmą jakieś środki naprawienia siebie.
Agnieszka12:32, 31.10.2016
Widać dziecko, że jesteś młodą osoba bez wykształcenia i brak ci logicznego myślenia..nie trzeba być geniuszem, żeby wywnioskować kto to wszystko napisał...skąd byś się dowiedziała w tak szybkim czasie, że gdzieś tam w internecie ktoś pisze o niej prawdę, gdyby ona sama nie śledziła swoich wpisow. Znam twoja mamę bardzo dobrze i wiem na co ją stać...to po co znizala się do poziomu innych i dołączyła do tego cyrku? Widac lubi takie zamieszania i zawsze ma coś do powiedzenia niekoniecznie mądrego.
Paulina12:40, 31.10.2016
Co do mojego wykształcenia to nie Pani interes, Pani lepiej zajmie sie swoim poziomem inteligencji. A dowiedzialam sie o tym akurat od zupelnie obcych osób które to przeczytaly wczesniej niz my. A w obronie swojej mamy bede stawać bo doskonale wiem o tym ze to nie ona!
Agnieszka13:00, 31.10.2016
Z tego co widzę to nazwisko tam nie padło, widocznie sława twojej mamy jest szeroka i każdy wie jaka ona jest i co sobą reprezentuje..ja pozwolę sobie zakończyć tę dyskusję, która nigdzie nie prowadzi. To co miało być powiedziane chyba zostało i dalej nie ma co kontynuować. Każdy ma wyrobioną opinie o takim typie ludzi i mam nadzieję, że ludzie nie znający tej parafii nie wyrobia sobie złego zdania na temat naszego księdza Jana, który sobie na to nie zasłużył i na pewno jest mu przykro czytając takie komentarze. Żegnam.
Rafał13:10, 31.10.2016
O widzę, że tu niezła burza się rozpętała :-) Czy to Pani mama pisała czy też nie widać, że nie trzeba nazwiska podawać by wiedziec o kogo chodzi...tak to jest jak ktoś się nie szanował, więc teraz nie róbcie problemu tym co piszą prawdę, bo każdy ją zna i wie jaka była i jaka jest. Dobrze, że ktoś w końcu napisał co o niej mysli, bo ona widocznie innych może obrazac ,ale gdy o nią chodzi to sie pieni.
gość14:07, 31.10.2016
Widać u twojej mamy brak kultury i wychowania, skoro na miejscu świętym gdzie są pochowani ludzie, napada z pięściami ia innych.
Ewa14:44, 31.10.2016
Ta Pani dostala nie pierwszy i nie ostatni raz od kogos, mogla nie kraść kwiatów i zniczny z grobów. I z tego co mi wiadomo to nie dostała od Pani Renaty, nie rozumiem ludzi którzy sie udzielają prawdy nie znając i wymyślają takiego bajki bo im zajęcia w domu. Komentarz który został dodany pod imieniem Pani Renaty na pewno nie jest jej komentarzem, akurat ona ma tyle odwafi cywilnej żeby podpisać się swoim imieniem i nazwiskiem tak jak zrobiła to udzielają wywiadu do tygodnika ciechanowskiego. Wczoraj w kościele jeśli szanowni Państwo zauważyli nie ona jedna sie udzielała, więc nie rozumiem czemu za wszystko dostaje sie jej. Przemyście ludzie swoje zachowanie i zastanówcie sie trzy razy zanim ocenicie kogos ,bo to co piszecie moze obrócić sie przeciwko wam. Pozdrawiam.
Hania15:53, 31.10.2016
Wydaje mi się, że ludzie sami się nakrecają. Prawda jest taka, że ks.Jan powinien tu pozostać z nami do końca swoich dni. A te wszystkie panie, które po wczorajszych msza miały coś do powiedzenia powinny się zastanowić czy w pewnym wieku wypada tak się zachować i odzywać. A potem dziwią się młodzieży, że nie szanują starszych.
Marek16:03, 31.10.2016
Ja panią Renatę znam bardzo dobrze.Jest dobrą matką i mieszkanką tej parafii,po prostu zabolała was prawda w jej wypowiedzi?Ludzie przejrzyjcie w końcu na oczy i nie bądźcie obłudni jak sam kanonik Jan.To jest po prostu czarna mafia który dąży dla swojej rodziny nie dla parafian.Najlepiej to ks.Huberta zmieszać z błotem.A jeśli chodzi o dach to wypowiadają się ci którzy widocznie nie dają na kościół.
Maria16:23, 31.10.2016
Gdyby Pani Renata była dobra matka to syna miałaby przy sobie, a córkę chowała jak trzeba, a nie na łatwiznę idzie i oddaje do osrodkow, jak przedmiot wyrzucony na śmieci. Chyba Pan ja poznał z tej innej strony, co większość mężczyzn w parafii. Ks Jan jest zwykłym człowiekiem moze popełniać bledy, ale należy mu się szacunek, w końcu był proboszczem 30 lat i do tej pory jakoś nikt się nie skarżył..przyszedł nowy ksiądz i nagle ks Jan jest be. Wstydzcie się swoich wypowiedzi, bo tak nie postępują parafianie. Ludzie są różnie i człowiek jak to człowiek garnie do siebie..poczekalibysmy parę lat i to samo byłoby z Hubertem...o ile dobrze pamiętam ks Jan się nie wczasowa tak jak Hubert i to raczej nie za swoje pieniądze. Jeżeli o dach chodzi to proszę zapytać się ekipy która wykonywała remont, byli w szoku jak się dowiedzieli jaka cenę wygłosił ksiądz.
gość16:22, 31.10.2016
Jestem bardzo ciekawa co będzie z pieniędzmi zebranymi przez Księdza Huberta na malowanie kościoła.
A wiadomo rodziny się broni tak jak to zrobił pan Marek.
Magda17:20, 31.10.2016
panie Gosciu a skad wiesz ze Marek to rodzina
KASIA11:16, 05.11.2016
Tym powinna zajac sie rada parafialna i komisyjnie odebrac wszyatkie pieniadze jakie zostaly z roznych inwestycji i zbiorek, a potem przekazac je nowemu ksiedzu. Przeciez parafianie nie beda dawac co chwile pieniedzy na to samo, niktomu przeciez one z nieba nie leca.
ktoś16:43, 31.10.2016
Odda je pewnie Pikulskiemu na opał bo żebrał na środku kościoła.
gość16:48, 31.10.2016
A reszte pani Renacie i całej bandzie...
Ala16:49, 31.10.2016
Wszystkie te wypowiedzi zostały przesłane na policje. Zobaczymy czy osoby piszące te głupoty i oczerniające będą miały na tyle odwagi powiedzieć to samo na policji. Bo do tego wszystkiego można dojść choćby po waszym AJPI ale tu wszyscy tacy wykształceni więc każdy powinien wiedzieć co to takiego AJPI.Tak więc niech wszyscy teraz czekają i trzęsą gaciami bo nie długo do waszych drzwi ktoś zapuka a kompa zablokują. Dziękuje Państwu i do ZOBACZENIA na komendzie ;)
Johny06:20, 01.11.2016
Raczej IP
PASTOR17:14, 31.10.2016
KAŻDY KSIĄDZ POWINIEN BYĆ PASTOREM Z PRAWAMI I OBOWIĄZKAMI MIEĆ RODZINĘ I BYĆ PEŁNOPRAWNYM ROZLICZAJĄCYM SIĘ Z DOCHODÓW CZŁOWIEKIEM BO SĄ I ZAWSZE TYLKO BĘDĄ LUDŹMI TAK JAK MY WSZYSCY W TYM OKROPNYM ŚWIECIE.
Tomasz23:22, 31.10.2016
Mam pytanie,,, za czyje pieniadze ks.Jan wyremontowal sobie budynek gospodarczy?
Alina11:09, 05.11.2016
Nikt nie wie za czyje pieniądze, może za nasze, a może o za swoje...z tego co wiem to pieniadze za pogrzeby czy sluby ida na konto ksiezy, wiec troche grosza mozna z tego przytulic..ks Jan nie robil co chwile zbiorek na to czy na tamto, wiec i zbytnio noc w kościele nie zmienial...nikt nigdy nie sprawdzal na co wydaje pieniadze z tacy, wiec jak ktos nie wie to noech bezpodstawnie nikogo nie oskarza...taka mala rada na przyszlosc :-)
Adrianna08:57, 02.11.2016
A gdzie jest Boże Miłosierdzie. Żeby księża podIeli parafian,stary proboszcz powinien się usunąć i dać rządzić młodemu...współczuję ale wynika z tego że szatan chce rządzić w waszej parafii...emerytowany powinien z pokorzec a nie siać nienawiść
Kasia10:07, 02.11.2016
Tak,rok Miłosierdzia..I jak wierzyc w Kapłanstwo? Mimo duzego szacunku do ks.Pikulskiego to jednak uwazam,ze duza w tym calym balaganie jest jego wina.Jest juz w takim wieku ,ze powinnien w pokoju i z pochylona glowa przeprosic nas wszystkich..i byc dla ks.Komorowskiego jak ojciec,sluzyc pomoca i dobra rada.Lecz jesli jest sie kierowanym przez zlych ludzi z najblizszego otoczenia,to spokoju nie bedzie.
Kuba15:22, 02.11.2016
A czemu w waszej parafii księża mają osobne plebanie......
Parafianka15:33, 02.11.2016
Osobno mieszkają ponieważ ks.Pikulski nie chciał mieszkać z ks. Komorowskim tylko mieszka ze swoją gosposią(opiekunką ).
Lidka15:38, 02.11.2016
Opiekunka
:))
Parafianka15:46, 02.11.2016
Dla nas nie jest dylematem czemu mieszkają osobno. Tylko czemu ks.emeryt lubiany i szanowany w ciągu całej swojej posługi tak strasznie przeszkadza nowemu księdzu?. Co mim kieruje? Czemu skoro biskup odesłał Go na emeryture ciągle kombinuje jak dokuczyć ks.Komorowskiemu. Czemu nakłania i prosi parafian żeby kłamali na temat zachowania ks.Komorowskiego??? I to trwa cały czas bez przerwy....Jak my parafianie mamy Go nadal szanować?....to na prawdę przykre że pod wpływem paru osób ks.tak bardzo może sie zmienić,nawet o 360 stopni.
Kuba18:01, 02.11.2016
Wasza parafia przypomina mi dzieje Piłata jak Kajfasz chciał się pozbyć Jezusa....i Judasza który go wydał
Benka14:38, 06.11.2016
Ciekawe, czy mieszkańcy też wszystkie fakty znają?
Gosia10:38, 04.11.2016
Uważam, że jeśli ktoś nie mieszka w naszej parafii nie powinien komentować bo nie zna sprawy.
Jadwiga12:13, 11.12.2016
A teraz już kłótnia zakończona, ksiądz kanonik Jan Pikulski niech odpoczywa w pokoju.Amen. Ks. Jan pochodził z mojej parafii, był bardzo dobrym człowiekiem, uczył mnie katechizmu i takiego go zapamiętam.
11 11
Pani Renato...Niech Pani zajmie się swoim nieuporządkowanym życiem i wychowaniem dzieci...Niech pani nie robi wstydu sobie i parafii..zanim zabierze Pani głos w tej sprawie, to proszę się zastanowić nad doborem słów. Czy Ks. Jan Pikulski był takim złym proboszczem? Wydaje mi się, że troszkę pani przesadza, jeżeli coś się Pani nie podobało, to trzeba było iść i powiedzieć to księdzu prosto w oczy, co nie podoba się Pani w jego posłudze, a nie teraz go obgadywać za plecami i wyzywać od złodziei...wstyd, niby kobieta dorosła, a w głowie pustki. jak można tak potraktować starszą osobę? Jak można takie cyrki w niedzielną mszę odstawiać przed ołtarzem..niby ludzie dorośli, a zero wychowania i kultury...proszę iść się leczyć na nogi, bo na głowę to już raczej za późno.....
0 5
Sądzę, że w takiej sytuacji, jaka zaistniała w Kamienicy, w której wierni zostali podzieleni i zniknęła jedność, obydwaj księża, niezależnie od wieku czy czasu pracy, powinni z parafii odejść (nawet pod groźbą suspensy w wypadku sprzeciwu), ażeby jedność parafii została przywrócona. W rozbitej parafii nie ma Chrystusa ale szatan. Obecni księża powinni za ten stan rzeczy wziąć na siebie odpowiedzialność.
0 0
Nie wiem, czy nikt nie pamięta w jakim stanie objął parafię ks. kan. Jan - całkowita ruina: kościół, plebania, teren wokół kościoła i plebanii. Byłem i widziałem. Żenada. Dodatkowo jak pięknie obchodził się i opiekował swoim emerytem - proboszczem, który odszedł. Zrobił wszystko. Zrobił to jak najlepiej. Wstyd. Znam ks. Jana. To niezwykle inteligentny, kulturalny ksiądz. Daleko takiego szukać. Wstyd , że takie teksty.