Fotopułapki na śmiecących - taki sposób walki z osobami, które wyrzucają odpady byle gdzie wybrała Gmina Joniec. Nielegalne wysypiska można spotkać praktycznie w każdym lesie i rowach przydrożnych. Problem wyrzucania butelek, opon czy zużytego sprzętu AGD jest tak duży, że urzędnicy postanowili zainwestować w urządzenia nagrywające i fotografujące z ukrycia.
Śmieci na terenie gminy podrzucane są przez cały rok. Najczęściej w lasach, których na terenie rekreacyjnej gminy jest bardzo dużo. Ludzie pozostawiają pozostałości po remoncie, wypitych napojach, czy jedzeniu, ale nie tylko...
– Również zdarzają się części, które przywożą firmy zajmujące się demontażem samochodów. Był też nawet przypadek, kiedy do lasu zostały wyrzucone śmieci, była to 'spożywka' z supermarketu
- przyznaje Marek Czerniakowski, wójt jonieckiej gminy.
Jonieckie lasy pełne są takich przedmiotów!
Najwięcej śmieci pojawia się latem, kiedy na terenie gminy odpoczywa mnóstwo letników i turystów. Ale i zimą mieszkańcy znajdują co chwilę nowe wysypiska.
– Dzieje się tak głównie latem i przeważnie po weekendach, no bo przecież teren mamy rekreacyjny i tych śmieci całe 'góry' przybywa właśnie w okresie weekendu i wakacji
- dodaje Ryszard Matyjaszek, sołtys Królewa.
Takie zachowanie mieszkańców oraz turystów zmusiło urzędników do zakupu większej liczby fotopułapek, które są rozwieszane w różnych miejscach. Kilka osób zostało już nagranych na gorącym uczynku, jak pozbywa się śmieci. Nagrania przekazano policji, która prowadzi postępowania. W czasach, kiedy każdy ma obowiązek segregacji odpadów i comiesięcznej opłaty za ich wywóz, takie zachowania ludzi nie są dla urzędników zrozumiałe.
– Jest to dla mnie o tyle dziwnie i zastanawiające, bo możemy przecież wystawić każdą ilość śmieci do odbioru i nie rozumiem takiego postepowania
- dodaje wójt Czerniakowski.
Osoba, która zostanie uchwycona przez urządzenie, jak wyrzuca śmieci, musi liczyć się z karą finansową. Jeśli nie uda się ustalić sprawcy, obowiązek usunięcia odpadów ciąży na właścicielu lasu lub działki. O tym, że teren gminy jest monitorowany, informują tablice.
Ted19:16, 01.02.2022
Upublicznić nagrania i zdjęcia. Pomoże.
Frt22:10, 01.02.2022
Wszystko to świadczy o bardzo wysokiej kulturze naszego narodu ?
Dgw07:26, 02.02.2022
Co z tego że nagrają jak kara za to znikoma. Nie upublicznią wizerunku bo rodo. Za PRL zrobiliby fotkę i cyk do gabloty. A tak na poważnie to dowalić karę a jak nie ma z czego zapłacić to do sprzątania wygnać.
Llort11:49, 05.02.2022
Potrzebny monitoring w lesie między Ilinkiem a Wilamowicami (prosto, za skrętem w Aleję Lipową).
IGOR 02:18, 06.02.2022
Potrzebny monitoring na drodze wierzbica szlachecka -starczewo. Od trasy 10-tki. cale rowy smieci. Bydlo rzuca tam wszystko.Moze zainteresuje sie tym wojt gminy dzierzaznia ?
1 0
Wlasnie. Chamstwo bez kultury i oglady. Szczegolnie teraz za rzadow bezprawia i zlodziejstwa.