Jak już informowaliśmy w piątkowym serwisie, woda z wodociągu publicznego w Naruszewie nie nadaje się do picia ze względu na skażenie bakterią E.coli. Gmina rozpoczęła przekazywanie wody pitnej okolicznym mieszkańcom. - Mamy już kolejne dostawy wody, zarówno butelkowanej, jak i z beczkowozu - mówi nam dziś wójt Beata Pierścińska.
O komentarz do sytuacji w gminie Naruszewo poprosiliśmy również dr Krzysztofa Bielskiego z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Płońsku.
- Woda jest praktycznie nie do spożycia przez mieszkańców. Taką wodą nie można się myć, ani wykorzystywać jej do innych czynności, woda obecnie nadaje się tylko do spłukiwania w WC
- przypomina szef płońskiego sanepidu.
Pytamy, jakie są aktualnie zalecenia, co do naruszewskiego wodociągu. - Zrobimy wkrótce badania kontrolne, które wykażą, czy wodociąg został pozbawiony tych bakterii. Natomiast wszystkie czynności w wodociągu podejmuje właściciel Stacji Uzdatniania Wody - dodaje dr Bielski.
- Uwagi w stronę sanepidu i pani wójt są nieuzasadnione, bowiem są to jak zwykle badania kontrolne - przesiewowe, natomiast my nie ponosimy winy za to, że są zanieczyszczenia. Dzięki nam i władzom gminnym mieszkańcy wiedzą, że takie zanieczyszczenia wystąpiły, i to dobrze wpływa na sytuację zdrowotną w gminie
- podkreśla powiatowy inspektor sanitarny, wskazując, że do skażenia wody bakterią mogło dojść ''przez uszkodzenie jakiegoś odcinka wody, czy jej zastój, który nagle dostał się do wodociągu''. - To jest cały mechanizm uzyskiwania wód i ich uzdatniania do spożycia przez ludzi - kończy dyrektor miejscowego sanepidu.
Wsioki 06:39, 22.09.2021
2 0
Wylewajcie więcej gunwa na pola 06:39, 22.09.2021