Raciąż: chuligani znów dali o sobie znać

To nie był miły poranek dla włodarzy Raciąża. Okazało się bowiem, że nocą w małym parku doszło do aktów wandalizmu, a „ofiarą” padły plansze plenerowej wystawy na temat dziejów miasta.

Napisać, że to co się wydarzyło jest oburzające, to nic nie napisać – zaczął swój post w serwisie facebook burmistrz Raciąża.

Chuligani zniszczyli kilka plansz wystawy, która stanęła w parku na Placu Mickiewicza ledwo 11 dni temu. Inicjatywa była związana z imprezą z okazji 600-lecia miasta i Korowodem Dziejów. Część plansz połamano, jedna z drewnianych ram została całkowicie wyrwana.

To nie tylko chuligański wybryk, ale przede wszystkim całkowity brak szacunku do osób, które ją przygotowywały, w szczególności Pana Jana Chądzyńskiego. Nie da się takiego zachowania wytłumaczyć w żaden, racjonalny sposób – ocenił szef raciąskiego ratusza.

Michał Skarbowski zaznaczył, że koszty naprawy poniosą tak naprawdę wszyscy, bo środki na ten cel będą pochodzić z miejskiej kasy.

REKLAMA