Zamknij
INFORMACJE

Dodaj komentarz

Jest problem z Raciążnicą. Służby postawione na nogi

RED 17:08, 21.08.2025 Aktualizacja: 17:42, 21.08.2025
1 Widok z czwartku - Raciążnica i 'dzióbkujące' ryby na wysokości miejscowości Dłużniewo w gminie Baboszewo [screen z nagrania] Widok z czwartku - Raciążnica i 'dzióbkujące' ryby na wysokości miejscowości Dłużniewo w gminie Baboszewo [screen z nagrania]

- Mamy już śnięte ryby, obserwujemy też, że łapią one powietrze, kolor wody jest brunatny i ma ona specyficzny zapach - ocenia dziś sytuację na rzece Raciążnica, szczególnie w okolicach gminy Baboszewo, wicestarosta Jacek Ryziński. Jak słyszymy, służby starostwa powiadomiły Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, który we wtorek w nocy pobrał próbki.

Wiele w ostatnich dniach mówiło się o sytuacji z Wkrą, a teraz dodatkowo problem pojawia się na rzece Raciążnica. - Poziom natlenienia dużo odstaje od tego, który powinien być - życie ryb jest zagrożone – brak tlenu powoduje, że ryby się duszą. Członkowie Polskiego Związku Wędkarskiego cały czas monitorują stan wody – to dotyczy zarówno Raciążnicy, jak i  Wkry. Robione są pomiary natlenienia, monitorujemy na bieżąco sytuację - przekazywał w czwartek wicestarosta powiatu płońskiego Jacek Ryziński. - Ostatnie lata pokazują, że tych zagrożeń spowodowanych zarastaniem rzek, czy spuszczaniem różnego ścieków jest coraz więcej. Te wody potrzebują, aby o nie cały czas dbać. Jeśli chodzi o Raciążnicę, to mamy nadzieję, że w tym przypadku to jest krótkoodcinkowa sytuacja... - dodaje

- Wysłaliśmy do wojewody informację z prośbą, że jeżeli ta przyducha z Wkry, tudzież z Raciążnicy która jest dopływem Wkry i wchodzi jako dopływ w Sochocinie, aby przesunąć w miarę możliwości te aeratory (do poprawy stanu natlenienia wody - przyp. red.), które pracują w górze rzeki - zaznacza starosta Artur Adamski. 

Jak dowiadujemy się, śnięte ryby - okonie, czy małe szczupaki - już są zbierane przez Wody Polskie i wędkarzy, którzy przyznają, że znaczna część wiosennego zarybienia wyginęła.

- O dość kryzysowej sytuacji na Raciążnicy dowiedziałem się przedwczoraj od wicestarosty. Z naszej strony staramy się cały czas obserwować tę wodę, nasze jednostki strażackie pompami napowietrzają ją. W ostatnich latach takiej sytuacji kryzysowej nie było - przekazuje Bogdan Pietruszewski, wójt gminy Baboszewo. - Myślę, że to są skutki działalności człowieka a nie tylko przyrody. W tym momencie ta rzeka jest bardzo płytka, płynie w wąskim korycie, więc jedyne możliwe zanieczyszczenia wynikają z działalności człowieka - podkreśla i powtarza wójt. - A przecież to piękna rzeka, która meandruje po różnych zakątkach naszego terenu - kończy włodarz baboszewskiej gminy.  

[ZT]23820[/ZT]

reklama

(RED)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

petronelapetronela

1 1

a ta rzeka bo w ćwiklinku to była próba zabójstwa to podpalenie

19:04, 21.08.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%