Jednym z wiodących dziś tematów w gminie Załuski jest sprawa planów inwestycji polegającej na zbieraniu odpadów na działce w miejscowości Szczytno. Sami mieszkańcy na takie przedsięwzięcie zgody nie wyrażają. Puszczają oni w obieg petycję, w której wymieniają potencjalne, negatywne skutki takich działań. Władze gminy Załuski mówią wyraźnie, że nie ma przyzwolenia na powstanie gdziekolwiek wysypiska śmieci, a inwestor chce rozmawiać z mieszkańcami, aby szczegóły projektu im przedstawić.
Negatywny wpływ na środowisko naturalne i na lokalne drogi, spadek wartości nieruchomości i atrakcyjności dla przyszłych inwestorów, emisja niebezpiecznych substancji do wód gruntowych oraz powietrza, pogorszenie się komfortu życia mieszkańców, czy wreszcie wyludnienie się miejscowości - te aspekty ewentualnych zagrożeń wymieniane są przez autorów petycji.
Działka, na której ma znajdować się składowisko, jest położona blisko naszych zabudowań, miejsc w których mieszkamy i spędzamy czas z naszymi rodzinami. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni potencjalnymi skutkami powstania tej inwestycji. Zwracamy się z wielką prośbą o uszanowanie woli mieszkańców Szczytna i niewyrażenie zgody na tę inwestycję - czytamy w piśmie do wójta gminy Załuski.
On sam mówi: - Chciałbym zdementować: na terenie gminy Załuski nigdy nie było planów powstania wysypiska śmieci, nie ma na to przyzwolenia, zgody zarówno mojej, jak i rady gminy oraz przede wszystkim nie ma ku temu żadnych warunków, więc budowa takiego wysypiska jest niemożliwa. Myślę, że uspokoiłem już mieszkańców, ich obawy wynikały głównie z niewiedzy, z nierzetelnych informacji - podkreśla Kamil Koprowski. - Do urzędu gminy wpłynął wniosek o wydanie zezwolenia, decyzji środowiskowej dotyczącej przedsięwzięcia polegającego na zbieraniu odpadów, głównie budowlanych, ubrań – w tej chwili wniosek ten jest procedowany. Zwróciliśmy się o wydanie opinii do Wód Polskich, Sanepidu i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. W ramach toczącego się postępowania administracyjnego zapewniliśmy stronom udział w tym postępowaniu - kontynuuje wójt.
Pytamy, co jeśli wymienione instytucje, do których Gmina wystąpiła z wnioskiem o opinię, wydadzą pozytywne orzeczenie dla tego przedsięwzięcia.
- Jako wójt gminy Załuski jestem też organem administracji i jestem zobowiązany przepisami kodeksu postępowania administracyjnego do bezstronnego rozpatrywania sprawy, więc wydam decyzję w oparciu o całokształt materiału dowodowego. Natomiast niezależnie jaka ta decyzja będzie, to każda ze stron będzie miała możliwość odwołania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, następnie ze skorzystania ze ścieżki sądowej przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym - tłumaczy Kamil Koprowski. Czy Gmina zablokuje tę inwestycję? - Zawsze jest możliwość zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i tu uprawnienia ma rady gminy. Rozmawiałem z częścią radnych i jeśli nastroje społeczne będą takie jak obecnie, będą duże obawy, to ten temat jest brany jak najbardziej pod uwagę, jeśli chodzi o rozpatrzenie go na posiedzeniu rady - kończy.
[ZT]20875[/ZT]
Jak dowiadujemy się, inwestor występuje o decyzję środowiskową polegającą na zbieraniu odpadów budowlanych, a chodzi konkretnie o ich przeładunek i zagospodarowanie w celu transportu dalej do odzysku.
- Wnioskujemy o odpady budowlane w postaci betonu, cegieł, drewna, czy materiałów izolacyjnych. Odpady będą przywożone na teren ogrodzonej działki w kontenerach, będą szczelnie magazynowane, bez dotykania gruntu, i transportowane do uprawnionego podmiotu do dalszego odzysku. Postawiony byłby kontener socjalny dla pracowników, wybetonowana powierzchnia parkingowa i boksy magazynowe gdzie będą ustawione kontenery. Z nich będzie przeładunek na większy transport. Jesteśmy w stanie, na własny koszt, utwardzić i poszerzyć drogę, aby inwestycja w jak najmniejszym stopniu przeszkadzała mieszkańcom. Chcemy z nimi rozmawiać, spotkać się i wszystko wyjaśnić oraz zdementować plotki - mówi inwestor dla TVP 3 Warszawa.
Zaniepokojony11:16, 23.01.2025
Hala, utwardzenie placu , poszerzonie drogi? Strasznie duża inwestycja jak na miejsce przekadunku gruzu i kontenerów. W Polsce temat "odpadow" to strasznie śliski tematy. Wystarczy przypomnieć sobie ile co roku wysypisk ulega "samozaplonowi".
Byznes12:11, 23.01.2025
Spokojnie. Co się odwlecze...
ja19:57, 23.01.2025
Mieszkańcy, nie zgadzajcie się. Brud, hałas, śmietnisko - oto perspektywa.
Kacpi 21:27, 24.01.2025
Jeśli zagospodarowanie przestrzenne pozwala, wszystkie dokumenty również to nic to nie da..
ja13:26, 25.01.2025
Jasne, lepiej nic nie robić. Myślę, że warto spróbować
3 7
Teoretycznie na zwożenie kontenerów i przeładunku inwestycja chyba wystarczająca
Jeśli by tak patrzył na wszystko co się dzieje w Polsce to trzeba wszystkiego zakazać