Podczas środowej sesji pojawiły się kolejne niepokojące wieści dotyczące finansów powiatu płońskiego. Na włosku wisi poważny konflikt z wykonawcami zajmującymi się inwestycjami drogowymi w poprzedniej kadencji. A kością niezgody są kary umowne.
Na tę chwilę sytuacja nie wygląda dobrze. Według szczegółowych informacji, które podczas sesji przedstawił mecenas Rafał Dłużniewski, niewykluczone, że w najbliższym czasie spór między powiatem, a trzema wykonawcami, którzy zajmowali się inwestycjami przebudowy powiatowych dróg będą miały swój finał w sądzie.
Jedna z firm już złożyła pozew, w którym wnosi o zapłacenie prawie 1,5 mln złotych. - Jesteśmy jak gdyby w sporze z wykonawcami, tzn. ze spółką Strabag, spółką Kobylarnia i z Przedsiębiorstwem Budowy Dróg i Mostów z Mińska Mazowieckiego. Tam były kary umowne, które zostały naliczone […] Jeśli chodzi o etap tych spraw, to najbardziej zaawansowany jest Strabag, który krótko mówiąc nas pozwał. Pozwał o zapłatę kwoty 1,3 mln złotych, tytułem tej kary umownej, która była Strabagowi naliczona, w jego przekonaniu niezasadnie. Pozew skierowano do Sądu Okręgowego w Płocku, który następnie przekazał go do Sądu Okręgowego w Łodzi […] ten pozew nie został jeszcze powiatowi dostarczony. Z Kobylarnią jesteśmy na etapie postępowania z ich wniosku, o zawezwanie do próby ugodowej, pierwsze posiedzenie miało miejsce 21 lutego w Sądzie Rejonowym w Płocku. Ta sprawa została odroczona do 8 kwietnia. Natomiast jeśli chodzi o spółkę z Mińska Mazowieckiego, póki co spółka ta wystąpiła do powiatu z żądaniem udzielenia gwarancji zapłaty, myśmy odpowiedzieli, że to jest forma, która w naszym przekonaniu nie znajduje zastosowania w sytuacji umowy już zrealizowanej i podtrzymujemy nasze dotychczasowe stanowisko, tak więc możemy się z ich spodziewać dalszych kroków. Myślę, że może przedprocesowych, może procesowych, w każdym razie formalnie nic nie zostało przez nich wykonane – powiedział prawnik reprezentujący powiat.
Najtrudniejsza wydaje się być sytuacja między powiatem a firmą Strabag. Jak zauważył obecny na sesji biegły, pozywający wykonawca skutecznie wystąpił o sporządzenie aneksu do umowy, przewidującego wydłużenie terminu zakończenia prac, z przyczyn niezależnych od niego – m.in. 90-dniowe opóźnienie w przekazaniu placu budowy.
Sprawa jest więc rozwojowa i nadal nie ma stuprocentowej pewności, który kierunek wybiorą strony tego sporu – rozstrzygnięcia go na sali sądowej, czy też w sposób polubowny. Pierwsza opcja z pewnością nie byłaby dla powiatu korzystna, zważywszy na fakt, że od początku 2019 roku boryka się z budżetowymi problemami. O komentarz do sprawy poprosiliśmy wicestarostę powiatu płońskiego
- Jest faktem, iż pozostajemy obecnie w sporze z trzema wykonawcami dróg powiatowych realizowanych z programu RIT w latach 2017-2018. Spór dotyczy kwestii potrącenia przez Powiat Płoński kar umownych z wynagrodzenia wypłaconego wykonawcom w wysokości 10 mln złotych. Należy przypomnieć, iż wykonawcy budów drogowych tj Strabag S.A., Kobylarnia S.A. i PRDiM Mińsk Mazowiecki, zostali wyłonieni w drodze przetargów, w których załącznikiem do Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia był projekt umowy. Postanowienia umowy przewidywały kary umowne za opóźnienia w realizacji, w związku z czym, po stwierdzeniu opóźnień, zostały one naliczone i potrącone z wynagrodzenia wypłaconego wykonawcom. Istota obecnego sporu sprowadza się do odmiennej oceny podstaw naliczenia tych kar umownych. Powiat, jako podmiot sfery finansów publicznych, jest zobowiązanych do dochodzenia swoich należności, jakimi są w tym wypadku kary umowne, naliczone w wyniku opóźnień w realizacji budów. Wykonawcy natomiast uważają, iż faktyczne opóźnienia, do jakich doszło przy realizacji dróg, nie były przez nich zawinione i wynikały z różnych obiektywnych przeszkód, pojawiających się w trakcie budowy. Biorąc pod uwagę specyfikę inwestycji drogowych, ich bardzo szeroki zakres i wielką wartość, na obecnym etapie trudno jest ocenić twierdzenia wykonawców i ewentualną perspektywę sporu sądowego. Do wypracowania merytorycznego stanowiska wobec oczekiwań wykonawców, niezbędna jest ekspercka analiza wszelkiej dokumentacji dotyczącej tych inwestycji. Wstępna ekspertyza z tego zakresu została przedstawiona na ostatniej sesji Rady Powiatu. O kolejnych krokach podejmowanych w tym obszarze Zarząd Powiatu będzie informował radnych i opinię publiczną – powiedział redakcji PwS Krzysztof Wrzesiński.
W tej chwili zarząd powiatu czeka na opinię prawną i opinię biegłego, a następnie musi na mocy uchwały zdecydować jaką ścieżkę w tym kłopotliwym sporze wybrać.
Onn 21:08, 04.03.2019
Jaki prawnik boże chroń
Udzielają poparcia Rafałowi Trzaskowskiemu
Patrząc na to kto tam był - to żadne autorytety. A zwłaszcza Liliana - ćwierć mózg w zarządzaniu. Porażka. I to jeszcze w godzinach pracy. Zapamiętajcie państwo na kogo nie głosować.
PYTA
08:20, 2025-05-25
Jest nowe boisko w Szerominku, jest też niestety proble
I bardzo dobrze że dzwonią! Nik nie skonsultował tego z mieszkańcami. Podobnie jak z torem gokartowym na Rutkach. Hałas jest i nikt temu nie zaprzeczy. Stworzyliście problem to teraz go rozwiążcie.
PYTA
08:01, 2025-05-25
Udzielają poparcia Rafałowi Trzaskowskiemu
lepsze ustawki z kibicami niż przemarsze z pe..łami
hihi
23:57, 2025-05-24
Udzielają poparcia Rafałowi Trzaskowskiemu
już służby tuskowe poszukują, bo prawdę pokazał to trzeba go teraz zamknąć, a Polske dalej po cichu kasować
a zorro
23:16, 2025-05-24