Zamknij

Pracownicy Sądu Rejonowego w Płońsku w solidarnościowym proteście

13:45, 12.12.2018 Dawid Turowiecki Aktualizacja: 21:15, 18.12.2018
Skomentuj Trwa protest urzędników sądowych. Przed Sąd Rejonowy w Płońsku wyszli niezadowoleni pracownicy. Domagają się podwyżek [Foto: Dawid Turowiecki] Trwa protest urzędników sądowych. Przed Sąd Rejonowy w Płońsku wyszli niezadowoleni pracownicy. Domagają się podwyżek [Foto: Dawid Turowiecki]

Podjęli decyzję, aby każdego dnia w południe, do 21 grudnia wychodzić w ramach przerwy na pół godziny przed gmach płońskiego sądu, aby w ten sposób jednoczyć się z innymi sądowymi placówkami w kraju i protestować przeciwko niskiemu urzędniczemu wynagrodzeniu w wymiarze sprawiedliwości. 

W Sądzie Rejonowym w Płońsku zatrudnionych jest ponad 50 pracowników administracyjnych, protokolantów, jak  asystentów sędziów. Chcą oni w ten sposób, idąc za przykładem wielu innych sądów w kraju, zwrócić uwagę ministerstwa sprawiedliwości na konieczność wprowadzenia podwyżek. Jak słyszymy, mimo wyższego wykształcenia i wieloletniego stażu pracy, niektórzy sądowi urzędnicy zarabiają najniższą krajową. 

- Solidaryzujemy się z pracownikami w całej Polsce i popieramy taką formę protestu, aby wyrazić swe niezadowolenie z sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy – mówi Ilona Zabłocka, kierownik administracyjny SR w Płońsku. - Pracownicy sądowi nie mogą strajkować, niemniej jednak na zebraniu postawiliśmy zaprotestować właśnie w ten sposób - wychodząc przed sąd  - przeciwko dramatycznie niskim płacom w administracji sądowej – dodaje Edmund Piotrowski, zawodowy kurator.  

- Jest na nas nakładana masa obowiązków, a nic za tym nie idzie – żaden awans, żadne wyższe wynagrodzenie. Jest dużo dodatkowej pracy. Obsługujemy wiele systemów i wielu interesantów, bardzo duża ilość spraw wpływa do sądu. Sędziowie nie wykonaliby swojej pracy, gdyby nie ten sztab ludzi, którzy pracują jak te przysłowiowe mrówki w zaciszu sekretariatów – stwierdza Małgorzata Frankowska, pracownik naszego sądu, dodając, że przykładowo sekretarz sądowy przychodząc do pracy otrzymuje 2600 zł brutto. - Oczekujemy pensji adekwatnej do tej pracy, którą wykonujemy i do odpowiedzialności, która na nas ciąży. Pracujemy praktycznie na półtora etatu albo na dwa – mamy taką ilość rzeczy do zrobienia, którą nie jesteśmy w stanie ogarnąć w ciągu 8 godzin – komentuje. 

W wielu miastach pracownicy administracyjni sądów przechodzą masowo na zwolnienia chorobowe. W Płońsku jeszcze takiej sytuacji nie ma. - Dla nas ważne jest, aby ten sąd normalnie funkcjonował. Tu się rozgrywają ludzkie sprawy, które są i dla nas bardzo istotne. Jednak nie możemy dopuścić do tego, aby też o nas zapomniano. Wykonujemy swoją pracę najlepiej jak potrafimy. Chcemy tylko, żeby ktoś zwrócił na nas uwagę, że my jesteśmy, że chcemy godnie żyć. Nie możemy otrzymywać w nieskończoność wynagrodzenia, za które nie jesteśmy w stanie zrobić opłat i kupić żywności. Wielu pracowników w sądach korzysta z pomocy MOPS i to jest przykre i uwłaczające – przyznaje pani Małgorzata. 

(Dawid Turowiecki)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(51)

ŁukaszŁukasz

27 12

Jak mi dawali dużo obowiązków i słabo płacili to pracę zmieniłem ;) 14:26, 12.12.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

do Łukaszado Łukasza

4 10

Nie mędrkuj tak filozofie. Nie po to ludzie mądrzy się uczyli i ponosili wszelkie koszty, by teraz mało zarabiać. Każdy musi gdzieś pracować. Ci ludzie domagają się godziwej płacy za trudną i ciężką pracę. Czy to tak ciężko zrozumieć? 16:01, 12.12.2018


igaiga

3 4

a może w tej drugiej pracy ktoś wcześniej protestował czy walczył o swoje a Ty przeszedłeś na gotowe???/ 16:31, 12.12.2018


reo

speedyspeedy

25 14

ojejciu... siedzi sobie w ciepłym biurze i *%#)!& w stołek ojejciu jaka ciężka praca jak mu źle....
weź kredyt, zmień pracę na inną, idź na budowę, na taśmę 3 zmianową, rzuć tę ciężką robotę górnika

[sarkazm mode ON] 14:31, 12.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

tak sobie myślętak sobie myślę

8 10

To tylko w naszym kraju jest takie prostackie myślenie. Po to człowiek się uczył, żeby miał lżej i więcej zarabiał. W innych krajach uczysz się po to,tak by awansować i dobrze zarabiać. A u nas budowlaniec, który niejednokrotnie nie ukończył podstawówki, lepiej zarabia od wykształconego urzędnika. To po co być mądrym i się uczyć? Wynika, że najlepiej być głąbem. 15:54, 12.12.2018


jooljool

6 13

Ja ich rozumiem, tylko dlaczego bandyci mają być przez nich na wolności ??? 14:42, 12.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

haha

2 3

Te pretensje, to chyba do kogoś innego? 15:49, 12.12.2018


PrzedszkolakPrzedszkolak

21 3

Wszyscy dla wszystkich
Murarz domy buduje
Krawiec szyję ubrania....tak dla wspólnej korzyści i dla dobra wspólnego Wszyscy muszą pracować
Mój malutki kolego
Julian Tuwim 15:35, 12.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

asp.asp.

17 11

Popieram Wasz protest. Wy ciężko pracujecie a inni zbierają laury. Dzięki pracownikom administracyjnym, to wszystko w tym kraju jakoś się kręci. Trzymajcie się cieplutko. 15:48, 12.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LeonLeon

16 5

Jeżeli uważacie że to jest lekka praca to niech ktoś wam coś dyktuje a wy przez 7 godzin to piszcie dopiero wtedy zrozumiecie co znaczy praca protokolanta 16:48, 12.12.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

DodDod

8 6

Prawda jest taka, że po fizycznej pracy od razu zasypiasz w łóżku. A po pracy umysłowej boli głowa, kark i kręgosłup, bolą oczy, nogi są spuchnięte, długo nie można zasnąć, a rano trzeba wstać i od nowa to samo. Musisz dobrze wyglądać mimo, że nie masz już na nic ochoty, musisz znosić czyjeś humory, musisz dobrze się czuć, być miłym dla wszystkich, nawet jak ktoś ma nieuzasadnione pretensje to robisz z siebie idiotę i musisz wszystko znosić. A z czego się cieszyć, gdy nie masz na rachunki i czynsz. Czy bogaty biednego zrozumie? Biednyś bo *%#)!& że za te grosiny pracujesz jako urzędnik, a wszyscy uważają, że nic nie robisz tylko się w ciepłym gabineciku lansujesz. 17:39, 12.12.2018


MichałMichał

4 6

Nie narzekaj ,codziennie napewno nie siedzisz na sali po tyle godzin 20:44, 12.12.2018


OlpOlp

7 6

Zmień pracę 22:04, 12.12.2018


WoźnyWoźny

9 11

Przecież w tych sądach nic nie robią.... Opieszałość prowadzenia spraw... 17:29, 12.12.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

OkOk

3 1

Człowieku sprawy nie są prowadzone przez pracowników sądu tylko przez sędziów 17:34, 12.12.2018


do woźnegodo woźnego

4 5

A co Ty wiesz o pracy urzędnika państwowego? Skoro mało wiesz, to przestań zabierać głos i się wymądrzać. Ty to masz dobrze, nie musiałeś się uczyć, do szkoły miałeś pod górkę, nie bierzesz za nic i za nikogo żadnej odpowiedzialności. Jak Cię zwolnią to będziesz gdzie indziej woźnym, zero nauki, zero ambicji. Tak sobie myśl dalej, to długo będziesz żył. Bo stres zabija. Pozdro. 17:45, 12.12.2018


JawaJawa

4 2

opieszałość w prowadzeniu spraw nie wynika z pracy pracowników sekretariatu 21:23, 12.12.2018


Ciepły jasioCiepły jasio

12 11

Było nie uczyć się na sędziego czy kogo tam kolwiek i iść na wagary a później do taśmy czy na budowę i tyle. My na budowie mamy zimno ciężko itd a wy?! Tylko jęzorem chlapiecie 17:58, 12.12.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

hahahaha

3 7

Ręce opadają! Szkoda zdrowia, na wszelką polemikę z Tobą Jasiu! Napij się Jasiu bełta, zajaraj i miej swój odlot. Bo to są pewnie te Twoje ambitne przyjemności, bo na gazetę czy książkę szkoda kasy? Nie każdy ma takie możliwości, aspiracje i zdrowie jak Ty. Zdrowie na budowie. 18:52, 12.12.2018


do ciepłego Jasiado ciepłego Jasia

3 8

Ty Jasiu, to pewnie występujesz w tym serialu ,,Chłopaki do wzięcia,, ,bo masz naprawdę ogromne zdolności i ambicje. 18:58, 12.12.2018


ŁukaszŁukasz

14 8

A może po prostu w sektorze prywatnym nie ma trzynastek, wczasów pod gruszą, czasem pracuje się więcej niż 40 h/tydz od 8-16 itd. :) 18:41, 12.12.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

do Łukaszado Łukasza

2 9

Wyobraź sobie, że urzędnicy też muszą zostawać po tzw. godzinach i to wcale nie tak rzadko, pracują po więcej niż 40 godzin tygodniowo. Nie mają płaconych żadnych nadgodzin, wszystko to w ramach pensji. O jakich wczasach i pod jaką gruszą wypisujesz? Chyba u babci na wsi? 19:35, 12.12.2018


do łukaszado łukasza

2 0

Jak to? W Sądzie KP nie obowiązuje?
11:37, 18.12.2018


PiotrekPiotrek

7 5

A co tu robią kuratorzy na tym zdjęciu,mają ponad 3tys.to mało? 20:38, 12.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

OkOk

3 3

Wspierają swoich kolegów z pracy 21:02, 12.12.2018


RafałRafał

18 6

Jak za mało to na kase do biedronki,tam nie ma konkursów po znajomości, 20:40, 12.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

QQ

0 2

Na niektóre stanowiska to nawet nie było konkursów xd 22:16, 16.12.2018


MichałMichał

15 5

Niektórym pasuje praca w sądzie,normalna umowa ,13tka,wczasy pod gruszą i po długim L4 nadal się pracuje to nie ma co narzekać 20:42, 12.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DarekDarek

14 6

U prywaciarza nie zamawia się tak obiadków jak do sądu ,pizza ,kebaby itp.jak się czeka do kuratorów to widać jak się pracuje w sądzie 20:48, 12.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JawaJawa

3 5

oczywiście u prywaciarza przez cały dzień się nic nie je, a pracownik sądu to nie człowiek i oczywiście jeść nie musi, żałosne 21:25, 12.12.2018


MarekMarek

13 7

Jak wolisz prestiż bo praca w sądzie,to płać za rachunki prestiżem,ludzie do warszawy co drugi dzień na 12h darmowy dojazd do Almy jeżdżą za 1800zł 20:55, 12.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JawaJawa

11 4

Jak czytam te wszystkie zawistne komentarze, to mi się nóż w kieszeni otwiera. Ludzie tu nie ma mowy o sędziach tylko o pracownikach administracji. To takie typowo "polskie" samemu nie zjeść i drugiemu nie dać. Nie można pracy w administracji sądowej porównywać do innej pracy. Każda praca jest ważna, jak Pan na budowie lub Pani w supermarkiecie uważa że ma za dużo pracy a za mało pieniędzy to niech też protestuje, a ja ich poprę. Nie zgadzam się z tym, aby pracownicy jednych zawodów ciągle dostawali podwyżki a inni nie. 21:15, 12.12.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Trzeźwe okoTrzeźwe oko

5 3

Idźcie popracować u prywaciarza. Zobaczycie co to znaczy praca. Nie ważne czy biurowa czy nie. 07:28, 13.12.2018


PiotrekPiotrek

3 2

U prywaciaża nie ma strajkowania,jak nie pasuje to burta,nie narzekajcie w tym sądzie jak chcecie mieć prestiż to się pogódźcie z zarobkami,nikt was nie rozlicza jak często chodzicie na papieroski i ile macie przerwy 14:34, 14.12.2018


Jak Jak

15 7

Tak ciężko to do biedrony na kasę co silniejsza-y do rozładunku palet. Do roboty lamy 22:07, 12.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DoDo

9 7

Roboty nieroby 22:25, 12.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dfgdfg

14 7

ciepły pokoi i kawka a interesant to intruz 04:07, 13.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mak mak

12 0

a pa/ni starosta była ? lubi urzędować pod sądem 09:45, 13.12.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

makmak

4 0

nie ta masa nie siędziowie to olać 20:39, 13.12.2018


do makdo mak

4 0

A po co teraz się wychylać? Teraz to punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. 12:28, 14.12.2018


ZbyszekZbyszek

9 2

U prywaciaża nie ma strajkowania jak nie pasuje to burta 14:36, 14.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KaśkaKaśka

8 3

Cieszcie się,że macie prace,1700na ręke to nie są złe zarobki jak dla protokolanta 14:39, 14.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KaśkaKaśka

10 1

W cieple bez kontaktu z ludzmi jak na kasie w supermarkecie albo na linni w n.dworze albo wedlu 14:41, 14.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Odp.Odp.

3 2

Brawo Kasia! 15:00, 14.12.2018


NnNn

6 1

Niedawno MOPS też protestował i tam to dopiero jest masa biurokracji i pracownik socjalny nie siedzi za biurkiem tylko chodzi w teren. Zgłaszane są różne sytuacje od zabierania dzieci poprzez umieszczanie bezdomnych i chorych psychicznie w placówkach. A opiekunki domowe co chodzą do osób chorych nie tylko tych co chodzą ale i osób leżących, którym trzeba pampersy zmienić i nakarmić. To jest dopiero praca. A w sądzie, pisanie i ksero papierków pff... 19:56, 14.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RafałRafał

0 1

Zgadzam się. 17:02, 15.12.2018


AndrzejAndrzej

4 1

Jak wygląda te prześcieradło na tym budynku porażka powinno się tego zabronić niech się oflagują to zniewaga RP 12:04, 15.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kwakwarakwakwakwarakwa

3 1

Ciekawe ilu z tych tu wymądrzających się w ogóle pracuje. Jak patrzę na to społeczeństwo, to większość towarzystwa na zasiłkach i wszelakich plusach. Szlifują bruki, pucują sklepy kiedy normalny człowiek pracuje, nawet ten protokolant. Ludzie w d... wam się poprzewracało z dobrobytu, a zacytuję klasyka "a robić ni ma komu" 13:45, 15.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ArekArek

3 0

Płoński sąd to praca po znajomości.nie masz pojęcia chyba tam udziału w konkursach nie brałaś 14:24, 17.12.2018


GrzegorzGrzegorz

8 1

Polskie sądy są jednymi z najwolniej działających sądów na świecie co jest spowodowane również słabą organizacją administracyjną. Poza tym wciąż w sądach występuje paskudne kolesiostwo, niektórzy pracownicy są zatrudniani "bo ciocia pomogła". Jak im praca w sądzie nie odpowiada - niech zmieniają. Proste. 22:08, 16.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ArekArek

2 0

Tak jest popieram 14:22, 17.12.2018


0%