Zamknij

Dlaczego u nas wykonuje się tak mało szczepień? Gorąca dyskusja na powiatowym forum - uczestnicy: radni opozycji, dyrektor szpitala i Zarząd

18:55, 02.04.2021 RED Aktualizacja: 09:40, 03.04.2021
Skomentuj

Jednym z najczęściej poruszanych w ostatnich tygodniach tematów w dyskursie publicznym są szczepienia przeciwko COVID-19. Nie inaczej było na ostatniej sesji Rady Powiatu Płońskiego. Problemów ze szczepieniami na naszym terenie jest wiele, na co zwracali uwagę sami radni. Może receptą na tę bolączkę będzie masowy punkt szczepień, który miałby powstać w płońskim szpitalu. 

Dyskusję na temat szczepień rozpoczęła Anna Dumińska-Kierska, która zapytała dyrektora SPZ ZOZ w Płońsku, czy szpital brał udział w konkursie na organizację szczepień, a jeśli nie, to dlaczego? Radna oceniła, że rozumie fakt, iż szpital szuka sposobów, aby poprawić kondycję finansową, jednak jeśli ich szukamy, to powinniśmy szukać ich wszędzie. - Szczepienia przeciw COVID-19 są dobrym źródłem dochodu, o czym świadczy choćby ostatnia akcja wojewody mazowieckiego i nie tylko, dotycząca szczepień masowych […] Czy szpital włączy się w tę akcję szczepień masowych i czy podjął w tym kierunku jakieś działania? – dopytywała była wicestarosta. Dodała, że zadaje pytanie podczas sesji po raz drugi, ponieważ na jej pierwszą pisemną interpelację, szef szpitala odpowiedział pytaniem.

To nie my decydujemy

- Prosiłem, aby doprecyzować, o jaki charakter szczepień chodzi - czy COVID, czy WZW, czy grypa, bo zapewniam Panią, że każda formuła szczepień, jako źródło dodatkowego dochodu dla szpitala jest przez nas realizowana. Jeżeli chodzi o konkurs – nie, nie braliśmy udziału w żadnym konkursie, ponieważ żaden konkurs nie był ogłaszany. Podmioty lecznicze mogły wyłącznie zgłaszać swoją gotowość do szczepień – odpowiadał Marcin Ozdarski, który dodał, że tak jak inne placówki medyczne, które nie mają swoich POZ-etów, szpital nie mógł rozpocząć szczepień, choć jak zaznaczył, była możliwość, aby taki POZ-et powstał w jednej z gmin. Zaznaczył, że nasz szpital skupiła się na szczepieniu wskazanych grup i jako 'węzłowy', nie posiadający swoich POZ-etów, wykonuje te szczepienia. Dyrektor podkreślił, że w kwestii szczepień masowych SPZ ZOZ jest przygotowany na taką ewentualność i jeśli dotrze zlecenie na wykonywanie szczepień masowych, to zostanie ono zrealizowane. Przyznał, że nie wyobraża sobie, żeby ewentualne szczepienia masowe miały być wykonywane w innym miejscu niż szpital.

plonskwsieci.pl

Tylko u nas!

Radna Kierska odnosząc się do tych słów stwierdziła, że zdaje sobie sprawę, że płoński SPZ ZOZ jako szpital węzłowy nie może prowadzić szczepień populacyjnych, ale jedynie szczepienia grupy 0, jednakże jest to bardzo szeroka grupa beneficjentów, czyli lekarze, pielęgniarki, pracownicy gminnych i miejskich ośrodków pomocy społecznej, itp. Zdaniem radnej, można było tych szczepień wykonać zdecydowanie więcej, tak jak robiły to inne szpitale nie dysponujące POZ-etami.

Marcin Ozdarski ocenił, że szpital właśnie takie szczepienia wykonywał, realizując zlecenia ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia. – To nie szpital decyduje, czy zaszczepi GOPS, czy MOPS tylko dostajemy wytyczne z Ministerstwa Zdrowia. Inaczej będziemy mieli kontrolę, tak jak niektóre placówki miały kontrole z racji nieprzestrzegania kalendarza szczepień. To nie my decydujemy. Pragnę Panią zapewnić, że każda grupa, która do nas się zgłosiła, została zaszczepiona. Nawet w sobotę czy niedzielę ten zespół działał. Jeśli była potrzeba, doszczepialiśmy również pracowników medycznych spoza powiatu płońskiego – mówił dyrektor.

Na szczepienia do Konstancina...

Radny Józef Bluszcz stwierdził, że będąc zapisanym do jednej z płońskich przychodni, nie ma żadnej perspektywy, jeśli chodzi o termin szczepienia, zaś osoby po 80. roku życia mają terminy na czerwiec, lipiec czy sierpień. Jego zdaniem, w POZ-etach niewiele się dzieje i jest tam po prostu przestój. - Nagle chcielibyśmy żądać, aby szpital mający taki nawał pracy, zajmował się jeszcze szczepieniami. To chyba nie tędy droga – zakończył.

Odnosząc się do tej wypowiedzi, radna Dumińska-Kierska powiedziała, że szpital niekoniecznie ma szczepić teraz, kiedy sytuacja jest trudna, ale mógł robić to wcześniej i zarabiać, zgłaszając się choćby do konkursu szczepień mobilnych. Podała przykład szpitala w Nowym Dworze Mazowieckim, który w marcu zaszczepił 6,5 tysiąca pacjentów. Przypomniała, że jeśli byłoby więcej punktów szczepień, dotarłoby więcej szczepionek i tym samym więcej mieszkańców powiatu byłoby zaszczepionych.

- Pan dyrektor, kiedy wojewoda chce zwiększyć ilość łóżek covidowych, to się odwołuje od decyzji, szczepi tylko tych, którzy się zgłoszą, czyli tak naprawdę nie dba o zdrowie mieszkańców powiatu płońskiego, co jest podstawowym zadaniem szpitala. No, może nie do końca dba, to będzie właściwe określenie. Nie uporamy się z Covidem, jeśli społeczeństwo nie zostanie zaszczepione. Nie jestem mieszkanką Płońska, natomiast wiem, że w Płońsku jest problem ze szczepieniami, że ludzie 70+ jeszcze nie są zaszczepieni i jest z tym duży problem. W innych miejscowościach tego problemu nie ma, dlatego chcę tutaj publicznie powiedzieć, że jeżeli ktoś już jest w tej grupie, że może się zarejestrować, to powinien to zrobić albo przez infolinię, albo przez stronę pacjent.gov.pl […] – zaznaczała stanowczo radna Dumińska-Kierska.

Marcin Ozdarski odnosząc się do tych zarzutów stwierdził, że szpital w Nowym Dworze Mazowieckim ma pięć POZ-etów. – Jak Pani podzieli 6,5 tysiąca pacjentów na pięć POZ-etów, to wyjdzie liczba pacjentów populacyjnie w stosunku do tego, ile szczepionek dostała. Jeśli mówi Pani o kwestii szczepienia grupy „0” na tamtym terenie, to chciałbym Panią poinformować, że wielu pracowników medycznych zwróciło się właśnie do nas i my tę grupę szczepiliśmy u nas. Jeśli chodzi o punkty mobilne, to tak, było to zagadnienie, o którym rozmawialiśmy z kierownikiem działu rozliczeń, czy podpisać stosowny aneks z NFZ na realizację mobilnych punktów, co się nie cieszy dużym uznaniem, bo wiele szpitali z tego rozwiązania nie skorzystało i po przeanalizowaniu przychodów z realizacji jednego szczepienia i kosztów, jakie musielibyśmy ponieść od jego wykonania, tak naprawdę nic byśmy nie zarobili, a czasami, byśmy nawet dołożyli – odpowiedział dyrektor SPZZOZ.

Radny Andrzej Stolpa ocenił, że problem z przeprowadzaniem szczepień w Płońsku jest widoczny, ponieważ sam zapisywał się na nie przez infolinię, a termin wyznaczono mu dopiero pod koniec kwietnia. Dodał, że zdecydował się na szczepienie w Konstancinie, dlatego będzie miał je wykonane już 7 kwietnia. Z czym to jest związane, bo chyba tak nie powinno być? – pytał były starosta.

Elżbieta Wiśniewska odnosząc się do słów, iż szpital nie dba o bezpieczeństwo mieszkańców, nie zgadzając się na zwiększenie ilości łóżek covidowych, stwierdziła, że w ten sposób właśnie pokazuje, że o nich dba, ponieważ nie wszyscy pacjenci są pacjentami covidowymi. Dodała, że tak jak wyjaśniał dyrektor Ozdarski, nie zgodził się on na dodatkowe łóżka na internie, tak aby mieć miejsce dla tych pacjentów, którzy nie chorują na COVID-19. - Jeśli zamienimy internę i kardiologię tylko na łóżka covidowe, to będziemy mieli w powiecie inne problemy. Ilość miejsc niecovidowych na terenie województwa mazowieckiego drastycznie zmalała i stąd te ruchy karetek i szukanie miejsc dla pacjentów, którzy nie są pacjentami covidowymi – zakończyła starosta.

Nie do nas te pytania

Radny Paweł Koperski przytoczył przykład przychodni ortopedycznej, w której w lutym był jego brat i stwierdził, że mówimy cały czas o bezpieczeństwie, odległościach, niegromadzeniu się, podczas gdy w poczekalni stłoczonych było około 20 osób, a wszyscy pacjenci byli umówieni na godzinę 10. Jak ocenił radny, nie było tam nawet osoby, która, kolokwialnie mówiąc „rozpędziłaby” ludzi, aby nie stali w takim tłoku. Zapytał również dyrektora, jak mamy dbać o bezpieczeństwo, skoro dzieją się tego typu rzeczy? Dyrektor Ozdarski odpowiedział, że miał świadomość sytuacji jaka panowała w tej przychodni i miał co do tego wiele zastrzeżeń, dlatego podjął decyzję o zmianie na stanowisku jej kierownika.

Krzysztof Wrzesiński odparł, że cieszy się z zapowiedzi dyrektora SPZZOZ, że placówka będzie zajmować się także szczepieniami masowymi. Dodał, że w kwestii dostarczania szczepionek ''niestety nie mamy na nic wpływu i w tej sytuacji należy trzymać kciuki, żeby w drugim kwartale zapowiedzi rządu się sprawdziły i udało się jak największy procent społeczeństwa zaszczepić''. Dopiero co z ust wojewody usłyszeliśmy, że sytuacja jest naprawdę dramatyczna, słyszymy jaka jest sytuacja na Śląsku […] Cieszę się, że jest jasny komunikat dla mieszkańców powiatu płońskiego, że na pewno dołożymy wszelkich starań, żeby taki masowy punkt szczepień funkcjonował - stwierdzał wicestarosta i dodał, że podczas rozmowy z wojewodą dyrektor Ozdarski przedstawił postulat dotyczący łóżek, popierając go przywołanymi przez starostę argumentami.

Radny Stolpa pytał, dlaczego jest tak, że mieszkańcy naszego powiatu, aby się zaszczepić w jak najszybszym terminie, muszą udać się do innych powiatów? - Dlaczego nie możemy zaszczepić się tutaj w Płońsku? – zastanawiał się były szef Powiatu Płońskiego. Elżbieta Wiśniewska odrzekła, że takie pytanie należy skierować do ministra zdrowia lub NFZ, ponieważ starosta nie odpowiada za szczepienia w takim zakresie, o jakim mówił radny Andrzej Stolpa.

Zabierając głos w dyskusji Dariusz Żelasko, przewodniczący Rady Powiatu Płońskiego, poinformował, że w imieniu Zarządu skierował pismo do NFZ w sprawie zwiększenie liczby szczepionek, co jego zdaniem pozwoli rozwiązać problem do momentu zmiany zasad szczepień.

- W naszym powiecie szczepią trzy POZ-ety i tak jak nie możemy zmusić sich szefów do zwykłej sprawozdawczości, tak samo nie możemy żadnego właściciela czy dyrekcji POZ-etów zobowiązać, zmusić do prowadzenia szczepień przeciwko COVID-19. To są systemowe rozwiązania, na które niestety starosta nie ma wpływu. Może bym chciała, ale przykro mi bardzo Panie radny, nie są to moje kompetencje. Nawet zwykła sprawozdawczość, jak Pan doskonale jako były starosta wie, stanowi problem – kontynuowała Elżbieta Wiśniewska.

Andrzej Stolpa odpowiedział, że interesem Zarządu Powiatu powinno być dbanie o bezpieczeństwo mieszkańców, a pismo, o którym wspomniał radny Żelasko, powinno zostać wysłane już dawno i być może niekoniecznie do NFZ, ale do pełnomocnika rządu ds. szczepień.

Na drodze do masowego punktu szczepień

Dzień po sesji, na facebookowej stronie starostwa pojawił się komunikat, iż trwają rozmowy i w zasadzie już tylko formalności dzielą nas od uruchomienia Samorządowego Punktu Szczepień. (...) W związku ze spodziewanym zwiększaniem dostaw szczepionek przeciw Covid-19 dostarczanych do Polski i koniecznością zwiększenia potencjału szczepień powszechnych, Zarząd Powiatu Płońskiego zwrócił się do Dyrektora SPZZOZ w Płońsku z inicjatywą zorganizowania dodatkowego punktu szczepień w Płońsku, zgodnie z wytycznymi Wojewody Mazowieckiego – czytamy w komunikacie. Do tej pory w płońskiej placówce mogły być szczepione jedynie wyznaczone grupy zawodowe, jednak najnowsze wytyczne wojewody pozwalają na uruchomienie punktu szczepień masowych. - W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców Powiatu Płońskiego oraz zwiększenie dostępności szczepień postanowiliśmy uruchomić w Płońsku, w Powiecie Płońskim, masowy punkt szczepień. Będzie on zlokalizowany, jeśli spełnimy wszystkie formalności, w płońskim szpitalu. Trwają w tej sprawie rozmowy – dodaje starosta Elżbieta Wiśniewska.

(RED)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

Tak myślęTak myślę

34 13

Tak myślę, że szczepienia w Płońsku będą szły sprawnie, gdy nasi mieszkańcy zdążą zaszczepić się w innych powiatach. Na razie to jakaś tragedia. Chcesz się zaszczepić w ludzkim terminie, musisz jechać kilkadziesiąt kilometrów. 19:58, 02.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

I ktoI kto

11 1

Będzie się chwalił mobilnym punktem?? Sami by na to nie wpadli. 00:19, 03.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AśkaAśka

11 21

Swoją szczepionkę chętnie oddam bardziej potrzebującym. 01:19, 03.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rozalia AmebaRozalia Ameba

7 20

Wszystkich wyszczepić, natychmiast! Paszporty szczepionkowe wprowadzić i zakaz wychodzenia z domu bez nich. Zakaz wogóle wszystkiego!!! 11:59, 03.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

krynkryn

15 2

arogancja i buta bije ze słów i wypowiedzi p. Dyrektora-trochę skromności. Radni mają prawo pytać ,a dyrektor ma prawo odpowiedzieć, gdyż elektorat na te odpowiedzi czeka. W szpitalu nie jest tak słodko jakby się wydawało, w przychodni nic się nie zmieniło mimo zmiany kierowniczki na swojaka 14:20, 03.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jaja

20 0

A podobno w styczniu było tak duża szczepionek w jednej z przychodni, że aż musieli się niektórzy poświęcić i przyjąć poza swoją kolejnością, żeby się nie zmarnowały. 11:34, 05.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Czy to prawdaCzy to prawda

14 0

Czy to prawda, że są tacy 60-latkowie, którzy mają już wyznaczone terminy w kwietniu i maju, tu w Płońsku? A ludzie po 70-, 80- czekają do lipca, bo brak szczepionek? Może to fake news? 08:50, 06.04.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Dziwisz się ?Dziwisz się ?

11 0

Przecież niektórzy już w grudniu się zaszczepili. Takie rzeczy tylko w naszym powiecie. 18:23, 06.04.2021


Wkurzony, to zbyt łaWkurzony, to zbyt ła

8 0

Epidemia już trwa ponad rok, tymczasem płońscy włodarze właśnie się obudzili, przecierają oczy, piszą pisma, podejmują działania... Tu jest potrzebny szeryf, taki jak w westernie, żeby zaprowadził porządek ! 12:12, 07.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%