Płońskie Centrum Integracji Społecznej pomysłem na nowy, lepszy start [ZDJĘCIA]

W Płońsku przy ulicy Pułtuskiej jeden z budynków zaadaptowano na cele społeczne. To pierwszy taki punkt w naszym mieście, pierwszy również w tej formie na północnym Mazowszu. Przedsięwzięcie to stanowi cenną inicjatywę Stowarzyszenia Aktywny Senior.  

Otwarcie Centrum Integracji Społecznej, połączone z 10-leciem Stowarzyszenia Aktywny Senior, ma być odpowiedzią na ponowny powrót do życia społecznego osób wykluczonych i zagrożonych, osób w kryzysie.

- Powstałe w naszych strukturach Centrum Integracji Społecznej, to nie jest kolejny projekt „na dotację”. To pomysł na godność. Na reintegrację. Na nowy start. Dla tych, którzy chcą wrócić do życia – po wyrokach, po kryzysach, po upadkach. Dla tych, którzy potrzebują nie litości, tylko szansy. A my? Bierzemy odpowiedzialność i będziemy to finansować z pracy ich rąk i naszej determinacji, bo pomoc to nie dawanie. Pomoc to przywracanie wiary, że można samemu. Chcemy kształcić tu osoby wykluczone i zagrożone wykluczeniem społecznym w kierunkach zawodów kucharz, kelner, opiekun, asystent osoby starszej, a także pracownik gospodarczy - przekazuje Rafał Chmielewski, prezes Stowarzyszenia AS. - To wszystko na powierzchni blisko 700 mkw. Na dwóch kondygnacjach, w sąsiedztwie restauracji Gary Babci Krysi i lokalnej siedziby Aktywnego Seniora - mówi o obiekcie przy Pułtuskiej 8. 

Jak istotne będzie to miejsce na mapie Płońska, podkreśla burmistrz. - Dom przy Pułtuskiej, z mojego punktu widzenia jako burmistrza miasta, to bardzo duży budynek prywatny, który stał niewykorzystany. To już przeszłość. Na mapie polityki społecznej i na mapie budowy kapitału społecznego nie było u nas czegoś takiego, to jest nowa inicjatywa - stwierdza Andrzej Pietrasik. - Stowarzyszenie bardzo szybko się rozwija i patrząc na jego aktywność i pomysłowość, to jestem pewny, że i ten projekt powiedzie się. Takie przedsięwzięcie na pewno dla płońszczan i samego Płońska jest potrzebne - kontynuuje. - Trzy lata temu jak do nas przychodzili (czyt. Stowarzyszenie - przyp. red.), to pytałem ich, co będą robić… Bo mamy przecież miejski klub seniora, i ten w spółdzielni mieszkaniowej, Polski Związek Emerytów, mamy też bardzo dobrze działający Uniwersytet Trzeciego Wieku, a jednak znaleziono olbrzymią niszę, przyciągnięto ludzi. Dla miasta i seniorów to był bardzo dobry projekt, i wierzę, że ten nowy okaże się również potrzebny i będzie cieszył się zainteresowaniem ludzi - kończy burmistrz.  

[FOTORELACJA]1586[/FOTORELACJA]

Dodajmy, że w wydarzeniu otwarcia placówki uczestniczyli, poza władzami miasta, także posłanka Maria Koźlakiewicz, starostowie, radni, seniorzy, przyjaciele oraz sympatycy AS-a. 

reklama