Jest nowe boisko w Szerominku, jest też niestety problem...

Wierzyć się nie chce, ale, jak dowiadujemy się, od kwietnia na terenie nie tak dawno oddanego do użytku ogólnodostępnego boiska ze sztuczną nawierzchnią w pobliskim Szerominku policja interweniowała już kilkanaście razy! Dlaczego? Mowa o zakłóceniu porządku publicznego. Ktoś z okolicy dzwoni po służby, bowiem piłka jest w grze po godzinie 20...

Przypomnijmy, Gmina Płońsk otrzymała ok. 230 tys. zł dofinansowania z programu „Mazowsze dla sportu” na zagospodarowanie terenu rekreacyjno-sportowego w Szerominku. Dzięki temu powstała nowoczesna przestrzeń do sportu, rekreacji i aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu. Cała inwestycja warta jest ok. 1,1 mln zł. 

- Jest bardzo dużo dzieci i młodzieży, którzy garną się do uprawiania sportu. Mamy więc nowe boisko piłkarskie, które na potrzeby naszej miejscowości, jak również innych miejscowości z naszej gminy - bo jest to obiekt otwarty - będzie służyło doskonale. Obok jest boisko do koszykówki, siatkówki i tenisa ziemnego, siłownia plenerowa, plac zabaw, a teraz uzupełniliśmy ten rekreacyjny teren jeszcze o piękny obiekt do piłki nożnej. Wszystko to ma służyć rozwojowi fizycznemu naszych mieszkańców - mówił, będąc dobrej myśli, na początku marca podczas oficjalnego otwarcia obiektu Włodzimierz Kędzik, mieszkaniec Szerominka, przewodniczący Rady Gminy w Płońsku. 

Tymczasem otrzymujemy sygnał od tamtejszych mieszkańców, że regularnie w to miejsce sportu, rekreacji i aktywnego wypoczynku przyjeżdża policja. - Stróże prawa przyjeżdżają często do przestraszonych dzieci, które grają w piłkę, bo dla kogoś jest za głośno i to zgłasza. Czy to tak ma wyglądać, czy ten obiekt nie miał służyć ludziom?! Przecież to niedorzeczne - przekazujecie naszej redakcji. 

[ZT]22416[/ZT]

Rozmawialiśmy na ten temat z rzecznik prasową miejscowej policji. - Od początku kwietnia odnotowaliśmy 13 interwencji odnośnie zakłócania ładu, porządku publicznego, związanych właśnie z obiektem sportowym znajdującym się w miejscowości Szerominek. Za każdym razem interwencje były zgłoszone po godzinie 20. Jedna po 22, jedna po 21 - mówi naszej redakcji kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku. - Za każdym razem chodziło o to, że, zgodnie z regulaminem, obiekt powinien być użytkowany do godziny 20, a od strony boiska dochodzą uciążliwe hałasy, co przeszkadza osobom zgłaszającym. Za każdym razem osoby, które były na boisku, były pouczone przez policjantów, były legitymowane, pouczane i opuszczały ten obiekt. Raz, czy dwa zdarzyło się, że policjanci nikogo tam nie zastali. Mowa o osobach w różnym wieku; pełnoletnich, ale i grup dziecięcych - dodaje oficer prasowa. 

reklama

Jak na tę sytuację zapatruje się Gmina Płońsk, która sportowym obiektem zarządza. Wójt zna problem, mówi o skargach na Gminę za strony wąskiej grupy mieszkańców, którzy policję wzywają, oraz o podjętych tymczasowych krokach, gdyż boisko na początku było otwarte do godziny 22, a obecnie jego użytkownicy czas mają do 20. 

- Napisano na nas skargę, że Gmina zakłóca spokój i sprowadziła na zgłaszających nieszczęście. Jest to obecnie najbardziej oblegane boisko w okolicach, choćby ze względu na remonty innych obiektów. Jak mamy rozwijać kulturę fizyczną, żeby dzieci i młodzież nie siedziała przy komputerach, jak ludziom wszystko przeszkadza. Jestem w trudnej sytuacji, bo wszystkim niestety nie dogodzi - podkreśla Aleksander Jarosławski. 

[ZT]22509[/ZT]

- Doraźnie więc wprowadziliśmy zarządzenie o skróceniu o dwie godziny i teraz z regulaminu wynika, że obiekt jest otwarty od rana do godziny 20 a nie do 22. To taki półśrodek, aby wyciszyć sytuację, aby wokół tej sprawy zapanował spokój, a tu kilka minut po 20 dzwoni się zaraz na policję. Nie ma tam pracownika, żeby ktoś pilnował wejść i wyjść, ale najprawdopodobniej na czerwiec i lipiec obiekt będzie zamykany o godzinie 20. W tym czasie sprawdzimy, zrobimy analizę natężenia ruchu i hałasu w tym miejscu, że nie zagraża to ludziom, i jeśli większość będzie za tym, żeby otwierać do godz. 22, to tak zrobimy. Według ustawy, można byłoby przedłużyć funkcjonowanie obiektu do 22 - kończy wójt Jarosławski. 

Do tematu wrócimy...

OGŁOSZENIE