Zamknij
INFORMACJE

Młoda płońszczanka okradziona. Zaczęło się od reklamy w mediach społecznościowych...

13:08, 06.06.2025 Aktualizacja: 14:24, 06.06.2025
Skomentuj fot.: canva/redakcja/zdjęcia ilustracyjne] fot.: canva/redakcja/zdjęcia ilustracyjne]

W ostatnich dniach do Komendy Powiatowej Policji w Płońsku zgłosiły się kolejne osoby, które padły ofiarą przestępców działających w sieci. Jednym z najnowszych przypadków jest historia 20-letniej mieszkanki Płońska, która uwierzyła w obietnicę szybkiego zysku na kryptowalutach, podaje rzecznik prasowa miejscowej policji. 

Młoda kobieta natknęła się na reklamę skierowaną do potencjalnych inwestorów, która pojawiła się na popularnej platformie społecznościowej. - Obiecywano w niej błyskawiczne zyski z obrotu kryptowalutami przy pomocy zaawansowanych algorytmów sztucznej inteligencji. Zaintrygowana ofertą, kliknęła reklamę i została przekierowana do znanego komunikatora internetowego, gdzie nawiązała rozmowę z osobą podającą się za doradcę inwestycyjnego - zaczyna kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku. 

[ZT]22831[/ZT]

Początkowo wszystko wyglądało wiarygodnie. - Kobieta miała jedynie przelać niewielką kwotę do tzw. wirtualnego portfela. Fałszywy doradca instruował ją krok po kroku, jak założyć portfel kryptowalutowy i zainstalować specjalną aplikację, rzekomo niezbędną do prowadzenia inwestycji. Zachęcana wizją szybkich zysków, kobieta postępowała zgodnie z jego wskazówkami, przelewając pieniądze do portfela, a następnie - na konto wskazane przez rozmówcę. Już pierwszego dnia otrzymała informację, że zarobiła kilkadziesiąt euro i może je wypłacić - o ile wcześniej uiści kolejną opłatę. Przez kilka dni ulegała kolejnym namowom fałszywego „doradcy”, przelewając kolejne sumy, by rzekomo odblokować dostęp do zysków

- kontynuuje oficer prasowa lokalnej policji. 

- Przełomowy moment nastąpił, gdy kobieta została poproszona o wpłatę kilkuset euro, ponieważ – według zapewnień oszusta – zyskała już blisko 20 tysięcy euro. Wtedy nabrała podejrzeń. Gdy mimo licznych wpłat wciąż nie mogła wypłacić żadnych pieniędzy, zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i zgłosiła sprawę na policję. Straciła w sumie 1200 zł - kończy policjantka. 

Policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność. Przypominają, by nie ufać anonimowym ofertom inwestycyjnym pojawiającym się w mediach społecznościowych. Przed zainstalowaniem jakiejkolwiek aplikacji czy przelaniem pieniędzy warto skonsultować się z kimś zaufanym lub od razu zgłosić podejrzaną sytuację odpowiednim służbom. Pamiętaj: szybki zysk bez ryzyka to najczęściej przynęta zastawiona przez oszustów. 

REKLAMA

(RED)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Wschodniakcent Wschodniakcent

5 1

1200 zł to bardzo tania lekcja.

14:20, 06.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ScammerScammer

1 2

Dziękuję ci tępaku za wpłatę, kasiorka przepisy hehhehehehe

17:50, 06.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Przysłowie Przysłowie

0 0

Młoda i ...

22:11, 06.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%