To zdjęcie dostaliśmy dziś od pani Anny, która była w lesie, w okolicy między Sochocinem a Kucharami Żydowskimi. Natknęła się tam na kilkanaście metrów grubego drutu, dokładnie przykrytego gałęziami. Wygląda to na wynki zastawione na leśną zwierzynę!
- Tego drutu było około 15 metrów. Doskonale komponował się w gałęziach, które skrzętnie go zakrywały. Na zdjeciach może tego nie widać, ale drut był rozłożony w literę U - pisze do nas czytelniczka. - Człowiek mógłby się poranić, a co mówić o zwierzętach. To było normalnie takie rozłożone ogrodzenie - tak by to nazwała. Mam tylko nadzieję, że leśniczy odszuka to miejsce i usunie tę pułapkę. To było może z 300 metrów od drogi.
Sprawa została zgłoszona do straży leśnej. Poinformowaliśmy również o tym fakcie płońskie nadleśnictwo.
Becia16:38, 03.10.2019
Bezmyślny idiota, ten kto to zrobił sam powinien się w tym zaplątać, a jak nie ma co jeść to do Mopsu nie idzie
16:38, 03.10.2019
Ewa09:59, 04.10.2019
Zgadzam się z Becią. To zwyrodnialstwo. A tak na marginesie to chodzimy do lasu po grzyby, jagody a co tam zostawiamy???Gromadę śmieci. 09:59, 04.10.2019
Stop14:53, 05.10.2019
Skandal!!! 14:53, 05.10.2019
.21:58, 05.10.2019
0 0
Skandal!!! Nie życzę nikomu, ale ten kto tak sobie lekceważy jak ten co pisze, że to nic takiego (skandal), życzę, żeby we to wdepnął! 21:58, 05.10.2019