Prawie 8 mln zł na recykling odpadów komunalnych z Płońska i okolic

Jak przyznają władze miasta, tak wysokiego dofinansowania żadna miejska spółka jednorazowo jeszcze nie otrzymała. W piątek w siedzibie Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Płońsku podpisano umowę z Zarządem Województwa Mazowieckiego, dzięki której Zakład Zagospodarowania Odpadów przejdzie kompleksową modernizację, która pozwoli na zwiększenie ilości odpadów komunalnych poddawanych recyklingowi. 

Otrzymane wsparcie - 7 992 000 zł - Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Płońsku zainwestuje w zwiększenie ilości odpadów odzyskiwanych podczas recyklingu, czyli procesie pozwalającym na ponowne wykorzystanie surowców. W tym celu przebudowana zostanie linia technologiczna do sortowania odpadów w Zakładzie Zagospodarowania Odpadów w Poświętnem. Zaplanowano również zakup nowych urządzeń służących zwiększeniu ilości odzyskiwanych odpadów.

Dzięki środkom unijnym przebudowane zostaną istniejące kabiny sortownicze i znajdujące się w nich instalacje klimatyzacyjne. Zmodernizowane będą także instalacja sprężonego powietrza z uwzględnieniem nowych sorterów oraz instalacja energetyczna. Pozyskane fundusze pozwolą na rozwój instalacji informatycznej oraz włączenie nowych urządzeń do istniejącego systemu sterowania linią sortowniczą. W przedsiębiorstwie powstaną również punkty napraw oraz przyjmowania rzeczy używanych. 

Całkowita wartość projektu wynosi 12 379 950. Umowę w tej sprawie podpisali marszałek Adam Struzik oraz spiritus movens starań o tak wysoką dotację - Dariusz Matuszewski, prezes Zarządu Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Płońsku Sp. z o.o., w obecności burmistrza Andrzeja Pietrasika i przewodniczącego Rady Miasta w Płońsku, Henryka Zienkiewicza.

Powiedzieli...

Od wielu lat PGK w Płońsku jest liderem, jeśli chodzi o wprowadzanie nowoczesnych rozwiązań. Technologie związaną z gospodarką cyrkulacyjną – wykorzystaniem surowców wtórnych – mają ciągły postęp. I ten projekt – o wartości około 12 mln zł – przy 8-milionowym dofinansowaniu ze środków europejskich pozwoli na dużą automatyzację segregacji odpadów. Pozwoli też zastąpić pracę ludzi w procesie segregowania odpadów. Człowiek będzie usuwał te elementy segregowane, które nie są do ponownego użycia. Projekt wpisuje się w wymogi polskie i europejskie. Przypominam, że od roku 2020 50 proc. odpadów powinno być segregowanych. Do tych 50 proc. nam dużo brakuje. W tej chwili segregowanych jest 30 proc. odpadów. Od 1 stycznia będą też obowiązywało pięć frakcji, do tej pory były trzy - marszałek Adam Struzik. 

To ogromna suma pieniędzy, ale zostanie ona wykorzystana w sposób maksymalizujący automatyzację pracy i przygotowanie zakładu do przyjmowania zwiększonej ilości odpadów selektywnie zbieranych, bo taka jest tendencja krajowa. W ramach projektu zostanie całkowicie wymieniona linia technologiczna w sortowni z zabudową 7 separatorów opnopneumatycznych i jednego separatora balistycznego, wymianą sita, dobudową jednej kabiny sortowniczej. Pracownicy będą tylko oczyszczać surowce wtórne z zanieczyszczeń. Na sortowni pracuje 100 osób. Pracujemy w trybie dwuzmianowym, niestety – od pewnego czasu musimy pracować również w soboty, aby przerobić 60 tys. ton odpadów, jakie trafiają do zakładu w ciągu roku - prezes Dariusz Matuszewski.

Utrzymujemy się w pierwszej trójce miast w Polsce, jeśli chodzi o ekologię, wytwarzanie energii odnawialnej i działania na rzecz ochrony środowiska. To kolejny przykład inwestycji z tego obszaru. Po 10 latach funkcjonowania RIPOK-u, niektóre rozwiązania  już się zużyły. Są nowe wymagania unijne. Stąd dzisiejszy projekt. Bardzo dziękuję panu marszałkowi Adamowi Struzikowi i Zarządowi województwa za przekazanie dotacji dla spółki miejskiej - burmistrz Andrzej Pietrasik.