Sprawa Ośrodka Zdrowia w Sarbiewie - komentarz lekarki, co do dokumentacji medycznej

W środę na naszym portalu ukazał się tekst na temat Ośrodka Zdrowia w Sarbiewie, wokół którego powstało kilka problemów. Jednym z nich jest brak dokumentacji medycznej, którą zabrała ze sobą lekarka pracująca w placówce do końca czerwca tego roku.

[ZT]8030[/ZT]

Poniżej odpowiedź od doktor Marioli Hnat-Śnieżek, dotyczącą dokumentacji medycznej pacjentów z Ośrodka Zdrowia w Sarbiewie:

Panie Redaktorze,

Właściciel podmiotu leczniczego ponosi odpowiedzialność za prowadzoną w nim dokumentację medyczną - także po zaprzestaniu działalności. Jako osoba przechowująca tę dokumentację przez następne ponad 20 lat mam obowiązek zabezpieczyć ją przed zniszczeniem oraz nie udostępniać jej osobom nieuprawnionym. Tajemnica lekarska nie przestaje obowiązywać nawet po śmierci pacjenta.

Każdy nowy podmiot leczniczy tworzy dokumentację medyczną własną od nowa na podstawie badania lekarskiego i oryginałów wyników badan, wypisów szpitalnych - oryginały zawsze były zwracane pacjentom - w dokumentacji przeze mnie tworzonej umieszczane były ich kopie bądź odpisy.

„Wiele osób ze względu na brak dokumentacji ma problemy podczas wizyt u specjalistów” - nie wiem kto jest autorem tego zdania, ale ewidentnie mija się z prawdą - przecież do specjalisty pacjent trafia i trafiał bez dokumentacji medycznej prowadzonej i przechowywanej w ośrodku zdrowia.

„Następca” - kimkolwiek jest - nie ma żadnego prawa do tego, bym mogła mu przekazywać kopie dokumentacji lekarskiej pacjentów. Proszę nie ulegać fałszywym sugestiom będącym w opozycji do przepisów prawa. To, że nowy lekarz musi poznać pacjentów i stopniowo stworzyć własną dokumentację, to jest normalna trudność początku każdego nowego podmiotu. Pacjenci w zdecydowanej większości wiedzą, jakie leki przyjmują, czasem przychodzą z pudełkami z dawkami, na których piszą, ile sztuk których potrzebują. W ostateczności, w gabinet.gov.pl (ogólnodostępny dla lekarzy) lekarz może sprawdzić, jakie leki pacjent miał przepisywane (a pacjent lub jego rodzina może to sprawdzić na IKP-Internetowym Koncie Pacjenta).

Może raczej problemem na teraz i najbliższą przyszłość jest po prostu brak umowy z NFZ na POZ ,,następcy”, który powinien zapewnić ciągłość opieki od 21.06.2021r, bo do tego się zobowiązał startując w przetargu.

Celem uspokojenia pacjentów zapewniam, że w najbliższym czasie będę ponownie praktykującym lekarzem w powiecie płońskim.

Z wyrazami szacunku

M.Hnat-Śnieżek