Zawirowania wokół Ośrodka Zdrowia w Sarbiewie. Co z dokumentacją medyczną pacjentów!?

Po sygnałach od mieszkańców zajmujemy się sprawą Ośrodka Zdrowia w Sarbiewie (gmina Baboszewo). Jak dowiadujemy się, pracująca tam do niedawna lekarka, odchodząc -  zabrała ze sobą …dokumentację medyczną pacjentów. Wójt zapewnia jednak, że choć w ograniczonym stopniu, placówka działa.

Przypomnijmy, że w maju 2018 roku kwestia przetargu na dzierżawę budynku Ośrodka Zdrowia w Sarbiewie była szeroko komentowana w lokalnym środowisku. Akces do rozpoczęcia działalności w placówce zgłosiła Grupa Zdrowie, co spotkało się z niezadowoleniem mieszkańców, którzy nie chcieli zmiany lekarza. Ostatecznie wpłynęła tylko jedna oferta – od doktor Marioli Hnat-Śnieżek.

Z końcem czerwca 2021 roku umowa jednak wygasła, a lekarka nie zdecydowała się na przystąpienie do ogłoszonego przez Gminę przetargu. Zgłosił się jednak inny lekarz, z którym podpisano umowę. Miał on rozpocząć swoją pracę w Sarbiewie wraz z początkiem lipca, ale tak się nie stało, ponieważ …zrezygnował. Gospodarz gminy Baboszewo zapewnił jednak, że mimo całej tej sytuacji pacjenci nie ucierpią, a samorząd do momentu rozstrzygnięcia przetargu numer 2, zleci świadczenie usług medycznych w Sarbiewie innemu podmiotowi.

21 czerwca sarbiewski ośrodek został zamknięty, co bardzo zaniepokoiło mieszkańców. Wójt Bogdan Pietruszewski zapewniał, że jest to sytuacja chwilowa, jednak nadal w placówce nie ma lekarza, zaś pacjenci potrzebujący skierowania bądź recepty muszą zjawić się w Baboszewie. Od 28 czerwca placówka w Sarbiewie wznowiła działalność. Po odejściu dotychczasowej lekarki pozostały jednak problemy.

- Pani doktor, która tam pracowała, odeszła z pracy zabierając ze sobą dokumentację medyczną pacjentów. Osoby chore nie mogą dalej się leczyć, bo nie ma ich kart zdrowia – alarmują nasz portal zaniepokojeni pacjenci. - Dostaliśmy maila od pani doktor, że po prostu przez 22 lata może przechowywać dokumentację i na specjalne pismo może ją udostępnić jakiemuś urzędowi, natomiast ona to sporządziła i to jest jej […] Dla mnie to jest śmieszne. Ja sobie poradzę, ale są ludzie w gorszej sytuacji – relacjonuje jedna z mieszkanek. Lekarz, który pojawi się w Sarbiewie, nie będzie miał więc wglądu do historii choroby danego pacjenta, nie będzie również mógł sprawdzić, jakie leki były przez niego zażywane. Jak przekazali nam pacjenci z Sarbiewa, kontakt z panią doktor jest możliwy tylko drogą mailową.

O komentarz na temat zaistniałych okoliczności poprosiliśmy wójta gminy Baboszewo Bogdana Pietruszewskiego. - Ośrodek zdrowia przejmie następny podmiot leczniczy, wykonuje zapisy, przyjmuje, itd. Pani Śnieżek nie stanęła do przetargu, wygrał ktoś inny, no i ten następny też zrezygnował. W tej chwili wszystkich pacjentów przejmuje Grupa Zdrowie. Wójt odniósł się także do kwestii dokumentacji medycznej: - Problem jest z kartami zdrowia, ale według przepisów - dotychczasowy podmiot musi przekazać je następcy, ewentualnie musi zdeponować je u wojewody – stwierdził szef baboszewskiego Urzędu Gminy i dodał, że Ośrodek w Sarbiewie działa, ale w ograniczonym zakresie. Na miejscu jest pielęgniarka, prowadzone są zapisy, przeprowadzane teleporady czy wizyty domowe, jednak lekarz nie jest obecny cały czas. Bogdan Pietruszewski dodaje, że taki stan rzeczy nie potrwa jednak długo, ponieważ w tym momencie pozostało jedynie podpisanie kontraktu między Grupą Zdrowie a Narodowym Funduszem Zdrowia. Słyszymy, że odbędzie się to około 25 lipca.

Jak przekazał w rozmowie z naszym portalem Bogdan Pietruszewski, mieszkańcy mają problem, aby dodzwonić się do Ośrodka Zdrowia w Sarbiewie, ponieważ zmienił się numer kontaktowy. Podajemy ten aktualny: 22 749 10 68.

W kwestii dokumentacji wysłaliśmy do lek. Hnat-Śnieżek maila, w którym pytamy o możliwość przekazania nowemu podmiotowi leczniczemu danych medycznych pacjentów, tak aby oszczędzić im niepotrzebnego stresu. Czekamy na odpowiedź. 

OŚWIADCZENIE LEKARKI ZNAJDZIECIE TUTAJ.