Trwa ważna dla druhów z OSP w Starej Wronie inwestycja

Strażacy-ochotnicy ze Starej Wrony w gminie Joniec, po reaktywacji jednostki, doczekają się nowej remizy. Gotowe są fundamenty, czas na mury.

Przez lata funkcjonowania druhowie spotykali się w strażnicy, która po rozwiązaniu jednostki w 1995 roku, stała pusta i niszczała. Dziś obiekt nie nadaje się nawet do remontu. 

- Jest duża potrzeba pobudowania remizy. Ta, która w tej chwili służy mieszkańcom i strażakom, jest w bardzo złym stanie technicznym, nie nadaje się do remontu - wskazuje Marek Czerniakowski, wójt gminy Joniec. - Nowy obiekt będzie służył strażakom, ale i mieszkańcom miejscowości Stara Wrona oraz sąsiednich miejscowości. 

- Obecny obiekt jest do rozbiórki, nie nadaje się do użytkowania. Chcielibyśmy mieć warunki do funkcjonowania, do wykonywania naszej pracy, do pomagania ludziom - podkreśla Michał Piętka, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Starej Wronie. - Nie mamy gdzie trzymać narzędzi, nie mamy garażu, a zależy nam, aby powstał jak najszybciej, byśmy mogli brać czynny udział w akcjach ratunkowych. Na razie pomagamy w gminie przy różnego rodzaju imprezach, także religijnych - wspomina naczelnik OSP. 

[ZT]18567[/ZT]

Strażnica już powstaje, pierwszy etap prac został zakończony. Niedługo ekipa budowlana rozpocznie budowę murów strażnicy, w której będzie wspomniany garaż, magazyn na sprzęt oraz pomieszczenia dla strażaków i mieszkańców. Brak strażnicy skutkuje też tym, że strażacy nie mają swojego wozu, którym mogliby wyjeżdżać do akcji ratunkowych. Od reaktywacji jednostki w 2020 roku druhowie nie próżnują i każdą wolną chwilę poświęcają na podnoszenie kwalifikacji. Jest ich obecnie ponad 20-tu. 

- Na reaktywacji OSP zależało Gminie. Od 4 lat jednostka jest doposażana. Strażacy przechodzą też szkolenia. Mamy wystarczającą liczbę strażaków, którzy mogliby wyjeżdżać do akcji. Planujemy jesienią tego roku przekazać im używany wóz z OSP Joniec. To wszystko jest bardzo ważne dla lokalnej społeczności. Spora część działek w naszej gminie jest w kompleksach leśnych, tak więc obecność miejscowych strażaków jest bardzo ważna w celu podnoszenia bezpieczeństwa mieszkańców oraz osób wypoczywających na terenie gminy Joniec - przekazuje wójt Czerniakowski. 

Na pierwszy etap inwestycji, który będzie kosztować blisko 180 tysięcy złotych, druhowie pozyskali dofinansowanie z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Kolejne prace zależne będą od tego, czy druhom uda się zdobyć wsparcie z zewnątrz - już poszukują środków w różnych instytucjach. 

REKLAMA