Kąpielisko w Nowym Mieście nie będzie otwarte na wakacje

''Kąpielisko w Nowym Mieście jest już gotowe na przyjęcie miłośników wodnego relaksu'' - tak rozpoczynał się nasz ubiegłoroczny artykuł na temat jedynego wówczas strzeżonego miejsca do kąpania się w powiecie płońskim. Teraz, tuż przed wakacjami musimy zacząć zgoła inaczej - nowomiejskie kąpielisko w obecnym letnim sezonie nie będzie otwarte dla wypoczywających. - Jeżeli ktoś będzie chciał korzystać z kąpieliska, to będzie korzystał z niego na własną odpowiedzialność - wskazuje burmistrz. 

Kąpielisko na nowomiejskim zalewie było w lipcu i sierpniu miejscem odpoczynku dla okolicznych mieszkańców oraz przyjezdnych. Było ono strzeżone przez ratowników. Tego lata to się zmieni. 

- Co roku otwieraliśmy strzeżone kąpielisko nad nowomiejskim zalewem, jednak w tym roku wyjątkowo takiego kąpieliska nie otworzymy z kilku powodów: chodzi o koszty, to rok bardzo inwestycyjny, gdzie mamy dużo wkładu własnego do inwestycji, które realizujemy ze sporym dofinansowaniem ze strony rządowej. Utrzymanie takiego kąpieliska kosztuje bardzo dużo - sami ratownicy z ciechanowskiego WOPR-u i bezpośrednie koszty to było w granicach 60 tys. zł - mówi Sławomir Zalewski, burmistrz Miasta i Gminy Nowe Miasto. - Do tego zapowiada się też suchy rok, suche wakacje i niestety jest też niski poziom wody, co skutkować będzie możliwość pojawiania się sinicy stąd przewidujemy, że to kąpielisko przez znaczną część wakacji i tak musiałoby być zamknięte, dlatego podjęliśmy decyzję, że ten rok potraktujemy doświadczalnie; będziemy starali się stosować preparat, które stosowaliśmy w ubiegłym roku, a który naprawę pomagał, ale będziemy chcieli stosować to punktowo, na całej części starego zalewu nowomiejskiego. Zobaczymy jak będzie się to sprawdzało. Mam nadzieję, że w przyszłym roku to kąpielisko będzie mogło znowu działać - wyjaśnia. 

[ZT]21521[/ZT]

Przy wysokich temperaturach na nowomiejskim zalewie często występował problem sinic. Latem 2024 roku specjalny środek na sinice zastosowano na wygrodzonej strefie wokół kąpieliska, co przyniosło pozytywne skutki, choć, jak wskazuje burmistrz, nie do końca. - Membrany sprawdziły się, ale niestety użytkownicy kąpieliska, którzy chcieli przepływać pod molo, zrywali membranę, i w tym momencie to, że nasze kąpielisko było potraktowane preparatem, niestety nie dawało to później efektów z tego względu, że sinice napływały z drugiej, nieogrodzonej części zalewu - dodaje Sławomir Zalewski. 

Tak więc należy spodziewać się, że wkrótce w tej okolicy pojawią się tabliczki zakazujące kąpieli. 

- Prawdopodobnie będzie oznaczenie z początkiem wakacji, ponieważ nie podejmiemy się takiego ryzyka bez ratowników, aby coś złego się nie stało. Jeżeli ktoś będzie chciał korzystać z kąpieliska, to będzie korzystał z niego na własną odpowiedzialność. Kiedy będzie tabliczka z zakazem kąpieli to w tym przypadku możliwość reakcji będzie miała policja - podkreśla burmistrz. - Mam nadzieję, że roczna przerwa nie spowoduje odejścia od nas turystów, bo przecież miejsce jest urokliwe. Myślę, że nie tak łatwo odciąć się od Nowego Miasta, natomiast rok jest specyficzny: jeżeli i tak nie można byłoby korzystać z tego kąpieliska, podjęliśmy taką właśnie decyzję – nie będziemy ponosili kosztów utrzymania w momencie kiedy i tak kąpielisko byłoby zamknięte, a dodam, że ratownicy niestety byli opłacani również w momencie zamknięcia kąpieliska z powodu pojawienia się sinic – nie mieliśmy bezpośrednio usługi a musieliśmy za nią płacić - kończy. 

[ZT]22909[/ZT]

- W bieżącym roku burmistrz miasta i gminy Nowe Miasto nie zgłosił nam kąpieliska w Nowym Mieście, także my nie będziemy sprawowali nadzoru i nie będziemy pobierali próbek wody, bo tylko w zorganizowanych kąpieliskach sprawujemy nadzór i organizator też sprawuje nadzór nad jakością wody przeprowadzając badania w ramach kontroli wewnętrznej - podaje Marzanna Kapuścińska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Płońsku, która odnosi się również do kwestii bakterii - sinic.

- Trudno powiedzieć czy sinice będą czy też nie. Jest to zależne od pogody, która z dnia na dzień się zmienia, więc nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy sinice wystąpią i w jakim czasie będą się utrzymywały - stwierdza Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Płońsku. - Sinice mogą być niebezpieczne dla zdrowia człowieka, narażenie na niebezpieczeństwo następuje poprzez kąpiel w wodzie, gdzie występują sinice w czasie zakwitu, gdzie mamy duża ich ilość, także przez przypadkowe połknięcie wody. Przybywanie nad wodą z sinicami może powodować objawy zapalenia śluzówek oczu, dodatkowo zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego, czyli wymioty, nudności, biegunki. Poważniejsze to dodatkowo zaburzenia układu nerwowo-mięśniowego, czy chodzenia, zwłaszcza dotyczy to osób chorych, czy dzieci. Zakwitowi sinic towarzyszy zmętnienie wody, pojawiać może się także piana, zmienia się zabarwienie wody na takie niebiesko-zielone, czy niebiesko-brązowe. Jest to sytuacja, która występuje kiedy nie ma wiatru, deszczu, brak jest ruchu wody i jest bardzo wysoka temperatura. Trzeba więc zwracać uwagę na wygląd wody - przestrzega Marzanna Kapuścińska.

reklama