W Nowym Mieście nie ma już problemu z sinicami

Rokrocznie sanepid stwierdzał czasową nieprzydatność wody do kąpieli w nowomiejskim zalewie z powodu zakwitu sinic. - Od wielu lat w okresie wakacyjnym był kłopot z sinicami, które są groźne dla ludzkiego zdrowia, jak i dla fauny i flory samego zalewu. W tym roku wpadliśmy na pomysł skorzystania ze zdobyczy Uniwersytetu Warszawskiego, z badań nad zwalczaniem tych toksycznych organizmów, co przyniosło pożądany efekt - mówi burmistrza Miasta i Gminy Nowe Miasto.  

Występowanie latem sinic to najczęstszy powód zamykania zarówno lokalnych kąpielisk, jak i tych nadmorskich. W tym roku wymierne środki zaradcze w tym względzie podjął nowomiejski samorząd. 

- Kupiliśmy specjalny środek, który doprowadza do zaburzenia cyklu rozwojowego sinic, czyli cyjanobakterii, jak też eliminuje wszystkie toksyny, które produkują. Środek działa na zasadzie dotlenienia wody tlenem atomowym, a to działa bardzo negatywnie na rozwój i cały cykl życiowy sinic. Aplikuje się go raz na jakiś czas - stwierdza burmistrz Sławomir Zalewski. - Przy wysokich temperaturach u nas na zalewie zawsze problem sinic występował, ale właśnie dzięki opracowaniu specjalnej formuły, z której skorzystaliśmy, ten problem może być zlikwidowany. 

[POGODA]1721379495211[/POGODA]

Na tę chwilę środek na sinice zastosowano na wygrodzonej strefie wokół kąpieliska. - Nie wykluczamy jednak, że jeszcze w tym roku, a najpóźniej w następnym użyjemy go punktowo na większej części zalewu. To zdecydowanie poprawia parametry takich płytkich wód śródlądowych na danym terenie. Natomiast jest całkowicie niegroźne dla fauny i flory danego środowiska wodnego, ale przede wszystkim dla samych ludzi. Bez obaw można więc korzystać z naszego kąpieliska - dodaje Sławomir Zalewski. 

REKLAMA