Od grudnia wyższe stawki opłat za śmieci w gminie Płońsk

Mieszkańcy gminy wiejskiej Płońsk już od 1 grudnia tego roku będą więcej płacić za wywóz śmieci. Taką decyzję większością głosów podjęli radni na ostatniej sesji. - Przez kilka lat stawek nie podnoszono. Okazało się, że budżet gospodarki odpadami nie spina się i musimy dokładać ponad milion złotych z budżetu Gminy - mówi wójt Aleksander Jarosławski. 

Dotychczas (stawka obowiązywała od stycznia 2021 r.) miesięczna wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi segregowanymi wynosiła 27 zł na osobę. Po zmianie, która wejdzie w życie za nieco ponad dwa tygodnie, kwota tej opłaty śmieciowej wzrośnie do 32 zł. Jeżeli właściciel nie wypełnia obowiązku zbierania odpadów w sposób selektywny, ponosił opłatę podwyższoną, w wysokości 54 zł za osobę. Teraz będzie to o 10 zł więcej.

Takie stawki mają obowiązywać od 1 grudnia br. na cały 2025 rok. 

[ZT]19993[/ZT]

- Żeby na drugi rok nie zwiększać tej luki, czyli dysproporcji między ceną odbioru i zagospodarowania odpadów a ceną zapłaty - bo byśmy prawdopodobnie milion czterysta tysięcy złotych już niedługo musieli dołożyć - po to, aby jakoś zbilansować budżet za wywóz śmieci, rada gminy zdecydowała, aby podjąć uchwałę jeszcze w tym roku, przed przyszłorocznym przetargiem - tłumaczy Aleksander Jarosławski, wójt gminy Płońsk. - Tym samym zniwelujemy różnicę o ok. 400 tys. zł.

- Podwyżka wynika też z większej ilości wytwarzanych przez mieszkańców śmieci. Jeszcze niedawno było to ok. 300 kg rocznie na każdego mieszkańca, dziś dochodzi to do 400, 500 kg. Dodatkowo jak ktoś wystawia śmieci, a nie złożył jeszcze deklaracji, firma je odbiera, a my musimy to regulować - podkreśla wójt i dodaje:

- Inne Gminy podnosiły stawki o 2 złote rocznie, a my nie podnosiliśmy ich wcale od blisko 4 lat. Teraz odbija się to czkawką - jak nie robisz podwyżki stopniowo, to później zbierze się tak, że trzeba robić ją gwałtownie. Nie jest to powód do radości również i dla nas, bo zdajemy sobie sprawę, że jest to dość drastyczna podwyżka. Można było nie podnosić stawek, ale zaraz dojdziemy do dwóch milionów, które trzeba byłoby dołożyć. Śmieci odbierane są od mieszkańców, według umowy, dwa razy w miesiącu. Chcemy zapłacić cenę usługi, my, Gmina na tym nie zarabia. Jak nie starcza, to trzeba dołożyć z budżetu, więc też z pieniędzy podatników. Są to koszty, które wciąż rosną.

Zgodnie z przyjętą uchwałą właścicielom nieruchomości przysługują ulgi: za kompostownik i za kartę rodziny wielodzietnej. - Osoby, które mają kartę dużej rodziny za wywóz odpadów zapłacą o 3 złote mniej, a te, które mają kompostownik o 2 zł mniej miesięcznie. Jeżeli ktoś otrzyma dwie ulgi, to wyjdzie 27 zł - kończy wójt Jarosławski. 

REKLAMA