Co dalej z zalewem „Kraszewo”? Jednoznaczna ocena wójta...

Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Raciąż poruszony został temat budowy zbiornika retencyjnego na rzece Raciążnicy. Samorząd stara się o pozyskanie dużego dofinansowania z budżetu unijnego, a także pieniędzy z kilku innych źródeł, aby prace wreszcie mogły się rozpocząć. Od uzyskania pozwolenia na budowę minęło już 18 miesięcy.

Wójt Zbigniew Sadowski podczas obrad przekazał, że Gmina Raciąż złożyła wniosek o dofinansowanie budowy zalewu z Funduszy Europejskich, który pozytywnie przeszedł ocenę formalną. Dodał, że uzyskał informacje, iż taką ocenę przeszło jeszcze pięć projektów, a dwa odrzucono. To sprawia, że szanse na uzyskanie finansowego wsparcia wzrosło. 

- Byłem na konwencie wójtów i burmistrzów województwa mazowieckiego i udało mi się ustalić, że jedna z gmin, która jest na tej liście, nie ma pozwolenia na budowę, bo mają formułę „Zaprojektuj i wybuduj”, a dodatkowe punkty były za przygotowanie pełnej dokumentacji i my taką dokumentację mamy, więc myślę, że uzyskamy jakieś dodatkowe punkty – mówił szef Urzędu Gminy w Raciążu. 

REKLAMA

Wójt poinformował, że kosztorys wykonania inwestycji na Raciążnicy opiewa na 74 mln zł. Gmina zawnioskowała o dofinansowanie ze środków UE w kwocie 51 mln zł, dodatkowo złożone zostały dokumenty w ramach Instrumentu wsparcia zadań ważnych dla równomiernego rozwoju województwa mazowieckiego na wsparcie w wysokości 4 mln zł.  Samorząd chce wystąpić też o nisko oprocentowaną pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie w wysokości około 6 mln zł. Gospodarz gminy zwrócił też uwagę na problem z podatkiem VAT w wysokości 13 mln zł, ponieważ nie jest on kosztem kwalifikowanym. Ma zostać pokryty środkami z budżetu i pożyczką z Banku Gospodarstwa Krajowego. Ponadto zaapelował do radnych o zrozumienie i nie wstrzymanie się z wydzieleniem budżetu sołeckiego na przyszły rok, czego skutkiem byłoby pozostanie 1 mln zł w gminnym budżecie. Dzięki temu jedna z pożyczek mogłaby być mniejsza właśnie o wspomniany 1 mln zł. Odpowiednia uchwała w tej sprawie ma być procedowana na kolejnej sesji. 

- Ta inwestycja jest bardzo kosztowna, ale uważam, że potrzebna i mam nadzieję, że uda się ją zrealizować. Po rozmowach jakie ostatnio prowadziłem mogę powiedzieć, że albo wykonamy ją teraz, albo można spakować dokumentację i oddać ją do muzeum – ocenił jednoznacznie Zbigniew Sadowski. 

[ZT]21521[/ZT]

Przypomnijmy, że działania związane z inwestycją związaną z budową zbiornika retencyjnego trwają od kilkunastu lat, kiedy zapoczątkował je ówczesny wójt Ryszard Giszczak. Po zmianach z 2018 roku, kiedy „stery” w samorządzie przejął Zbigniew Sadowski, kontynuował on starania poprzednika. Ich efektem było uzyskanie od wojewody mazowieckiego pozwolenia na budowę w sierpniu 2023 roku – […] Inwestycja znacząco wpłynie na rozwój Gminy Raciąż, przede wszystkim pod względem turystycznym i rekreacyjnym, oferując atrakcyjne miejsce do wypoczynku. Zalew będzie spełniał także funkcję ochronną dla pól znajdujących się w bliskim sąsiedztwie Raciążnicy, co spowoduje ograniczenie strat, jakie rolnicy ponosili w związku z zalewaniem ich upraw – czytaliśmy w Głosie Raciąża z tamtego okresu. 

Powierzchnia zbiornika ma wynosić około 70 hektarów, zaś jego pojemność oszacowano na 1,1 mln m³ wody. Teren całej inwestycji to 90 hektarów gruntów na terenach w obrębach miejscowości Budy Kraszewskie, Kraszewo-Gaczułty i Kraszewo-Rory. 

REKLAMA