Problem jest od lat, ale tak źle jak teraz dawno nie było. Z konstrukcji, która zaczęła próchnieć, wypadają deski, odskakują wkręty i gwoździe. W ubiegłym roku, aby zminimalizować zagrożenie, Gmina wyłączyła pół mostu z użytkowania, przez co problemy z dotarciem do swoich pól mają choćby rolnicy, którzy muszą szukać alternatywnych, okrężnych dróg. Mowa o drewnianym moście w Koliszewie, który wymaga pilnej naprawy.
Most na rzece Raciążnica w Koliszewie w gminie Sochocin zagraża niewątpliwie bezpieczeństwu użytkowników. Zarządca drogi usuwa uszkodzenia na bieżąco, ale naprawy pomagają tylko na pewien czas. Ostanie remonty były kilka dni temu. Dziś na moście wystają nie tylko wkręty, które mogą przebić oponę, ale i deski, które pospiesznie nabito na nawierzchnię.
Gmina w tym roku chce już kompleksowo przebudować. W budżecie na ten cel zabezpieczono ponad 100 tysięcy złotych, ale to wciąż jeszcze za mało, aby wykonać prace remontowe.
- Planujemy, że w tym roku most będzie przebudowany. Cały czas monitorujemy przejazd na tym moście, wiemy, że tam jest coraz gorzej, prowadzimy bieżące naprawy, może nie są one satysfakcjonujące dla mieszkańców, ale proszę jeszcze o trochę cierpliwości i w niedługim czasie, mam nadzieję, że zaczniemy pierwsze prace - mówi Jacek Podgórski, burmistrz miasta i gminy Sochocin. - Obecnie jest tam przejazd jednostronny, bo nie chcemy obciążać mostu ruchem większych samochodów, żeby jeszcze na jakiś czas w takiej formie wystarczył i służył mieszkańcom, aby była ta przejezdność - kontynuuje. - Każde łatanie deskami czy metalowymi nakładkami to są dodatkowe wydatki, które nie dają znaczącej naprawy a generują koszty, więc uważam, że nie są adekwatne do tego co możemy zrobić. Dlatego jednak musimy trochę poczekać, by zrobić to w profesjonalnie. Rozmawiałem z sołtysami dwóch sołectw - Podsmardzewo i Koliszewo - i fundusze sołeckie zostały przeznaczone na ten cel na 2025 rok. W naszym budżecie również zabezpieczyliśmy pieniądze. Próbujemy pozyskać też dofinansowanie z zewnątrz i wszystkie te środki chcielibyśmy przeznaczyć na przebudowę mostu w Koliszewie - kończy burmistrz Podgórski.
Sochociński samorząd wniosek o dotację złożył do Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Wszystkie prace wstąpienie wyceniono na ponad 300 tysięcy złotych.
Człowiek09:48, 14.01.2025
1 0
Z tym mostem to jest w koło ta sama historia . Odremontują go powierzchownie i będzie wielka feta jaki to piękny most , odnowiony itd. Tak jak kilka lat temu . Podejrzewam że konserwator zabytków trzyma na tym łapę . I dlatego nie można zrobić tego raz , a porządnie w postaci normalnego mostu w całości z żelbetu . Teraz ruch jest przynajmniej 10 razy większy jak kiedyś . Wystarczy zbudować most z prawdziwego zdarzenia obok . A ten niech sobie gnije . Bo konserwator zabytków i tak nic z nim nie zrobi !