Podworski park w Kroczewie w gminie Załuski poddano rewitalizacji, by mieszkańcy mogli w pełni korzystać z blisko 5-hektarowego terenu z drugiej połowy XIX wieku. - Park ma przede wszystkim służyć mieszkańcom jako miejsce spotkań i rekreacji, ale ma też być miejscem, które wskazuje nam tożsamość lokalną - mówi nam wójt Kamil Koprowski.
Do 1945 roku przy parku znajdował się dwór rodziny Czarnowskich, ale wysadzili go niemieccy żołnierze. Park przez lata zaniedbań zarósł krzakami i chwastami, przez co nie spełniał swojej roli. Po przejęciu zabytkowego parku przez Gminę Załuski w 2016 roku zaczęto starania o jego odnowienie.
- Prace nad tym projektem nabrały tempa w 2018 roku, kiedy sami, z własnych środków, rozpoczęliśmy pierwsze prace przygotowawcze, a przełomowym momentem było pozyskanie dofinansowania z funduszy Województwa Mazowieckiego, co otworzyło nam drzwi do tak szerokiej rewitalizacji parku w Kroczewie
- przyznaje Kamil Koprowski, wójt gminy Załuski.
- Wzmocniono brzegi dwóch podworskich stawów, wykarczowano krzaki i połamane drzewa, a w ich miejsce posadzono nową zieleń - wymienia Marcin Decyk z Urzędu Gminy w Załuskach. – Zostały wybudowane trzy tarasy widokowe, połączono jedną stronę kanału z drogą za pomocą odbudowanej kładki. W ramach inwestycji została również wykonana altanka.
Dzisiaj dzięki staraniom urzędników oraz mieszkańców, którzy od lat zabiegali o przywrócenie parku do użytku, tętni on życiem. Miłośnicy sportów wodnych mogą po stawie popływać kajakami i rowerkami wodnymi.
[FOTORELACJA]1083[/FOTORELACJA]
- Mieszkańcy postulowali, że to miejsce powinno odzyskać swoją dawną świetność - i jak widać - udało się tego dokonać. - To oni tak naprawdę są współinicjatorami tego, że to miejsce w tej chwili odzyskało swój blask
- ocenia Agnieszka Dąbrowska, przewodnicząca Rady Gminy w Załuskach.
- Park ma przede wszystkim służyć mieszkańcom jako miejsce spotkań i rekreacji, ale ma też być miejscem, które wskazuje nam tożsamość lokalną, bo w tym parku - jak podają źródła - bywał Henryk Sienkiewicz. Jest to miejsc, z którym był związany Stefan Czarnowski, twórca polskiej socjologii, więc mogę powiedzieć, że jest to miejsce przepełnione historią, o czym też świadczą tablice informacyjne, które opisują historię tego pięknego zakątka w naszej gminie - dodaje Kamil Koprowski.
Pierwsi goście zawitali do parku w miniony piątek. Z okazji otwarcia odbył się piknik (z kocykiem) dla mieszkańców gminy.
Prace rewitalizacyjne kosztowały blisko dwa miliony złotych, z czego około połowa to unijne wsparcie. Pozostałe środki urząd pozyskał z sejmiku województwa mazowieckiego. Stąd też obecność na otwarciu parku m.in. wicemarszałka Wiesława Raboszuka oraz radnych wojewódzkich: Pawła Obermeyera i Konrada Wojnarowskiego.
Dlaczego13:34, 18.06.2023
Nie było takiej pompy,przy włączeniu drogi gminnej w powiatową.Jeden z większych przekrętów w powiecie a ktoś odebrał tą drogę.Gdzie był wojewoda i oficjele? I prywatna stacja paliw działa "LEGALNIE"?
Do xd 03:28, 08.07.2023
*%#)!& Głupoty.idz tam i popatrz jaki to drogowy przekręt....pralnia kasy ...CPN i moloch po drugiej stronie ...człowieku nie myśl jak pisielec
...17:15, 22.06.2023
2 1
Rozumiem, ze pan któremu zabrano grunt nie dostanie odszkodowania? Ciekawe czy ten jego bociani słup był legalny...
Ten20:32, 22.06.2023
1 1
Pan odzyska grunty.Dostanie odszkodowanie za bezprawne urzytkowanie przez gminę jego własności.Na gniazda bocianie nie jest potrzebna żadna legalizacja.a Wójcika zapasiona będzie za ten przekręt siedział. Coś JESZCZE CHCESZ WIEDZIEC???????????? człowieczku.
XD05:33, 27.06.2023
1 0
Facet po prostu walczy o wyższe odszkodowanie za wywłaszczenie drogi, więc robi szum. Co to by było, jak przy budowie S7 za płoński em tak się zebrali.