Od lewej: posterunkowa Amelia Olszewska, starszy posterunkowy Piotr Jabłkowski [fot.: zbiory KPP Płońsk]
Na ulicy Grunwaldzkiej w Płońsku zwykły poranek zmienił się w walkę o ludzkie życie. Przechodnie jako pierwsi ruszyli z pomocą nieprzytomnemu mężczyźnie, a po chwili dołączyli do nich policjanci z płońskiej patrolówki. Wspólnie prowadzili reanimację aż do przyjazdu ratowników. Gdyby nie ich szybka reakcja, historia mogłaby skończyć się tragicznie, przekazuje rzecznik prasowa płońskiej policji.
W piątkowy poranek (21 listopada) na ulicy Grunwaldzkiej w Płońsku doszło do sytuacji, w której szybka reakcja przechodniów i policjantów z płońskiej patrolówki dosłownie odmieniła bieg wydarzeń. - Tuż przed godz. 9. dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie leżącym na chodniku. Według świadków nie oddychał i nie miał pulsu. Sprawa była pilna, patrol został wysłany natychmiast - zaczyna nadkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
Kiedy policjanci dotarli na miejsce, zastali kilku przechodniów, którzy już prowadzili pierwsze działania ratunkowe. - To oni jako pierwsi sprawdzili funkcje życiowe mężczyzny, rozpoczęli reanimację i wezwali służby. Ten fragment całej historii jest naprawdę ważny, bo to właśnie pierwsze minuty od zatrzymania krążenia mają największe znaczenie. Funkcjonariusze – starszy posterunkowy Piotr Jabłkowski i posterunkowa Amelia Olszewska – przejęli od świadków resuscytację krążeniowo-oddechową. U mężczyzny nie było wyczuwalnego pulsu, dlatego policjanci bez wahania kontynuowali działania rozpoczęte przez przechodniów. Pracowali na zmianę, cały czas kontrolując, czy pojawiają się jakiekolwiek oznaki poprawy - opisuje przebieg zdarzeń oficer prasowa płońskiej policji.
- Po kilku minutach jeszcze zanim karetka dotarła na miejsce, stało się coś, na co wszyscy liczyli. Mężczyzna odzyskał funkcje życiowe. Nadal był nieprzytomny, ale pojawił się puls i płytki oddech. Funkcjonariusze do przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego monitorowali jego stan, później przekazali go ratownikom, którzy zabrali 75-latka do szpitala. Dziś wiadomo, że mężczyzna żyje i nadal przebywa pod opieką lekarzy. To ogromna ulga i powód do wdzięczności zarówno wobec świadków, jak i policjantów. Ciężko nie podkreślić, jak ważna okazała się tu reakcja przechodniów. Gdyby przeszli obok obojętnie, finał tej historii mógłby być zupełnie inny - kończy nadkom. Drężek-Zmysłowska.
Paweł17:46, 28.11.2025
Wojsko ,SW,SG,Policja i KAS robią nawiększą robotę w tym kraju, w Psp nie brakuje ludzi do pracy, robią 7 razy w mies. Po 24h w nocy legalne spanie do tego dorabiają zabierając prace innym,w robocie gotują obiadki i grają popołudniami w piłkę na terenie pspstraż pożarna to nieuzbrojona formacja,powinna być jak straż miejska pod miejscowy samorząd i bez przywilejów,w Osp robią to samo ,prawie charytatywnie
Włodek Bocian18:49, 28.11.2025
Dużo strażaków z PsP dorabia sobie na tirach bo robią 7 razy w mies. Po 24 h ,po nocy wyspani wsiadają do tirów, niech policja ich nie poucza,bo zabierają prace innym
Janek 18:50, 28.11.2025
PSP ŻARTOBLIWIE SAMI STRAŻACY NAZ. NOCLEGOWNIĄ BO WYSPANI PO 24 H IDĄ DO DRUGiej roboty w bhp albo lotnisko modlin, na tiry albo handlują cebulą bo mają gospodarstwa
Wysoka kultura20:32, 28.11.2025
Milicjant to naprawdę przyjaciel nasz bliski. Przyjaciel, który myśli życzliwie o wszystkich.
Radni zdecydowali – opłaty za śmieci na terenie Płońska
czy ja jako zwykły, szary obywatel rzeczpospolitej mogę nałożyć na radę miasta jakiś podatek, na przykład taki że za nierobienie niczego 100zł za godzinę, może być??
mam pytanie
21:32, 2025-11-28
Radni zdecydowali – opłaty za śmieci na terenie Płońska
przypomnę raz jeszcze, człowiek który jest włodarzem tego miasta od 25 lat w ostatnich wyborach wygrał zdecydowanie w pierwszej turze, głosowało na tego człowieka przeszło 5 tysięcy mieszkańców tegoż miasta, więc skąd te dziwy i oburzenia. Ja zadam tylko jedno pytanie, czy wy w ogóle obejmujecie rozumem kogo wybraliście po raz kolejny i co ten człowiek dla kazdego z was osobna zrobił????, prosze podać choćby jeden przykład, rzeczowy przykład, co zostało zrobione dla ludzi, dla przyszłości miasta??? To jest człowiek który to miasto zrujnował a nie rozbudował, a jeżeli mieszkańcy tak zatwardziale go tyle lat popierają to niech teraz za to zapłacą. Może zgłoście się że chcecie na kolejnej ulicy zrobić płatne parkowanie albo kupcie sobie żółwia czy krokodyla i niech was opodatkują za to że macie takie coś
ale zaraz
21:28, 2025-11-28
Wspólna akcja przechodniów i płońskich policjantów ocal
Milicjant to naprawdę przyjaciel nasz bliski. Przyjaciel, który myśli życzliwie o wszystkich.
Wysoka kultura
20:32, 2025-11-28
Pijani plagą Szpitalnego Oddziału Ratunkowego
Myślę , że wielkim problemem dla SOR są osoby nieostrożne, ulegające wypadkom oraz osoby nie umiejące planować swoich chorób i ich leczenia. Większość gdyby dobrze planowała chorobę i leczenie mogłaby się leczyć u lekarz rodzinnego a nie zawracać głowę służbom SOR. Przyznacie, że dobrze prawię. Co nie ?
Wysoka kultura
20:29, 2025-11-28