Wraca kwestia omijania zakazu handlu w niedzielę. Jak donosi Wirtualna Polska, niektóre sklepy sieci Biedronka miałyby stać się również placówkami medycznymi, a sieć Dino do statutu dodała m.in. wypożyczanie sprzętu sportowego.
Furtka "na placówkę pocztową" zmusiła rząd do zmiany ustawy dotyczących handlu w niedzielę. Z dniem 1 lutego 2022 roku obowiązują przepisy mówiące o tym, że w niedziele niehandlowe otwarte mogą być jedynie te sklepy, w których usługi pocztowe przynoszą minimum 40% przychodów.
Teraz placówki handlowe szukają nowych sposobów.
Akcjonariusze sieci sklepów Dino kilka dni temu wpisali do statutu nowy obszar działalności - wypożyczanie i dzierżawa sprzętu rekreacyjnego i sportowego oraz działalność obiektów kulturalnych.
W uzasadnieniu do uchwały napisano, że zmiana ma charakter techniczny i "umożliwia ewentualne podjęcie dodatkowych działalności, jeśli zarząd uzna je za uzasadnione biznesowo".
W ślad za Dino poszła Biedronka. Jak podaje Wirtualna Polska, sklepy mają zmienić się w placówki medyczne.
- Informacja wypłynęła na jednej z naszych pracowniczych grup, jednak nikt nie zna szczegółów. Do 25 dnia miesiąca otrzymujemy grafiki na przyszły miesiąc. W niektórych Biedronkach zaplanowano grafiki na wszystkie niedziele lipca - informuje Wirtualna Polska powołując się na rozmowę z pracownicą sklepu.
Spółka Jeronimo Martins oficjalnie nie komentuje tych doniesień.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Polska musi uznać małżeństwa jednopłciowe
To jest dyskryminacja! Skoro mogą być związki jednopłciowe to powinny być też legalne związki z dwoma partnerami. Jeden bogaty a drugi przystojny!
Roxana z Europy
13:32, 2025-11-27
40 tys. zł za ślub i dziecko. PiS chce zachęcać
Do roboty pisowskie nieroby, a nie wzorem komunistów równać wszystkich - czy się stoi czy się leży itd. Złodziejskie, krótkie łapska precz od uczciwie pracujących i płacących podatki. Mało się nakradliście przez osiem ostatnich lat swoich - pożal się Boże - rządów? Za małą inflację wtedy nakręciliście, nowogrodzcy nieudacznicy i partacze pod przewodnictwem 'yntelygenta' z Żoliborza?
Zbig Z.
13:18, 2025-11-27
40 tys. zł za ślub i dziecko. PiS chce zachęcać
Z rządów na rząd, mamy tylko wzrost dodatków socjalnych. Aby je wypłacać trzeba zwiększyć podatki, nie inaczej. Po wyborach liczyłem na zmiany w tej kwestii ale się przeliczyłem. Jest jeszcze gorzej. Tylko jedno pytanie chciałbym zadać rządzącym, jaki sens ma kolejny dodatek do zasiłku rodzinnego i skąd rząd weźmie na to pieniądze?
Cyrk
11:48, 2025-11-27
40 tys. zł za ślub i dziecko. PiS chce zachęcać
Niech politycy rozdają pieniądze ze swoich kieszeni, a nie podatników!!
Może
10:12, 2025-11-27