Od minionej środy trwają szczepienia przeciwko COVID-19 pracowników domów pomocy społecznej. Natomiast za klika dni, w ramach pierwszego etapu Narodowego Programu Szczepień, ze szczepienia będą mogli skorzystać sami pensjonariusze placówek opieki. Na ten temat wypowiedziała się dla nas m.in. Agnieszka Klimczewska, dyrektor DPS-u w Karolinowie.
Jak usłyszeliśmy, w Domu Pomocy Społecznej w Karolinowie chęć zaszczepienia wyrazili wszyscy pracownicy, choć nie wszyscy byli od razu do tego przekonani.
- Pierwsza refleksja była związana z obawą przed szczepieniem i ewentualnymi niepożądanymi objawami po zaszczepieniu. Człowiek nie był zdecydowany, ale z czasem byłam już na tak - mówi nam pani Danuta, pielęgniarka z placówki w Karolinowie. - Chodzi przecież o bezpieczeństwo innych, bliskich, rodziny. Będąc zakażoną, mogę przenosić koronawirusa dalej. Ja mogę z tym normalnie żyć. lecz jeślibym kogoś zaraziła, to skutki dla tej osoby mogą być dużo gorsze stąd moja decyzja o przyjęciu szczepionki - dodaje nasza rozmówczyni.
[POGODA]1610713543962[/POGODA]
Pytanie18:29, 15.01.2021
To tak oficjalnie. A kto się naprawdę zaszczepi ? Nie pytam o pracowników i pensjonariuszy. 18:29, 15.01.2021
Ja18:55, 15.01.2021
Ja się zaszczepie. Czekam na swoją kolejkę 18:55, 15.01.2021
Kożuch10:53, 17.01.2021
Ciekawe ilu przeżyje ten eksperyment medyczny? Ale i to ma swoje dobre strony... Zwolnią się miejsca. Oczywiście to czarny humor i nikomu śmierci nie życzę. 10:53, 17.01.2021
:(16:19, 18.01.2021
Nie róbcie tego. Bo PiS będzie was ścigał :( 16:19, 18.01.2021
Myślący23:43, 15.01.2021
4 1
Cieszę się twoim szczęściem 23:43, 15.01.2021