Zamknij

Podwyżki diet przegłosowane przez miejskich radnych. Po powrocie na salę obrad żadnej dyskusji już nie było...

Dawid TurowieckiDawid Turowiecki 09:39, 28.11.2021 D.T. Aktualizacja: 09:56, 02.12.2021
Skomentuj

Po raz drugi w bieżącej kadencji diety radnych miejskich poszły mocno w górę. Najwięcej zyska czteroosobowy skład prezydium z Henrykiem Zienkiewiczem na czele, którego wynagrodzenie za pracę w radzie sięgnie praktycznie maksymalnego poziomu określonego przez ustawodawcę. - Zawsze było tak, że diet nie dotykało się od początku kadencji, ustalało się je i to było święte - stwierdzał radny Krzysztof Tucholski, nie zgadzając się z tak wysokimi podwyżkami. Z kolei wiceprzewodnicząca Alina Braulińska, w kontrze do tych słów, podkreślała: - (...) Podejdźmy do tego racjonalnie; owszem, my jako radni  robimy jakiś ruch w stronę diet, ale nie my ten ruch prowokowaliśmy i go powodowaliśmy.  

Niespełna trzy lata temu, kiedy radni z wejścia podnieśli sobie diety, rozpoczynając nową kadencję od mocnego uderzenia po kieszeniach mieszkańców, nasz artykuł zatytułowaliśmy następująco: ''Nasi płońscy radni coraz bardziej nam drodzy...''. Będzie jeszcze drożej, a to za sprawą hojności władzy centralnej, która postanowiła radnym ''zafundować'', tak pod te święta, podwyżki wynagrodzenia. Więc co mają teraz zrobić ci ''biedni'' radni - biorą jak im góra karze...

[ZT]9019[/ZT]

Listopadowa sesja nie przyniosła rozstrzygnięć w kwestii nowego uposażenia dla szefa ratusza. Radny Krzysztof Tucholski poszedł nawet dalej, zawnioskował, aby tematem diet radnych zająć się na kolejnych obradach. 

- Przegłosujmy razem te dwa punkty na następnej sesji. Jest tu wiele kontrowersji, nie ma zdefiniowanego klucza przydzielania nowych diet, więc powinniśmy to zdjąć. Mamy czas, aby zrobić spotkanie przed komisjami, żeby wszystkie strony doszły do konsensusu, by to wszystko miało ręce i nogi - proponował Tucholski. Wniosek przepadł podczas głosowania. 

Pod projektem uchwały w sprawie diet oraz zwrotów kosztów podróży służbowych radnych podpisali się: Henryk Zienkiewicz, Benedykt Nowakowski, Małgorzata Adamska-Jasińska, Antoni Rączkowski, Waldemar Senderski, Aneta Jerzak i Alina Braulińska. Komisje pozytywnie zaopiniowały projekt uchwały. Pojawiła się również, po konsultacjach ze służbami prawnymi, autopoprawka zgłoszona przez miejskiego sekretarza, iż wysokość diet ma zastosowanie do diet należnych radnym od 1 sierpnia br. Niedługo po tym fakcie rozpoczęła się dyskusja. 

PiS o dietach i pensji burmistrza 

Pierwsza głos zabrała przewodnicząca lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości. - W imieniu klubu PiS będziemy głosować przeciwko podwyżkom diet radnych. W tej kadencji Państwo radni głosami Porozumienia Samorządowego Ziemi Płońskiej podnieśli w sposób znaczący wysokości diet, więc naszym zdaniem kolejna podwyżka jest więc niezasadna - stwierdzała Ewa Sokólska. - To, że nasz klub zagłosuje przeciwko podwyżkom diet radnych, nie oznacza, że nie poprzemy podwyżki dla pana burmistrza. Podwyżkę poprzemy i uzasadnimy to w stosownym czasie - wybiegała w przyszłość Sokólska.  

Ja też dużo pracowałem  

- Zawsze było tak, że diet nie dotykało się od początku kadencji, ustalało się je i to było święte. Natomiast nie dostałem odpowiedzi z jakiego klucza to wszystko jest rozpisane w tej chwili, nie ma ani ładu, ani składu. Dostałem tylko wyjaśnienia, że tak duża różnica między panem przewodniczącym a pozostałą częścią radnych wynika z tego, że przewodniczący dużo pracuje. Pan przewodniczący dużo pracuje i z tego tytułu ma teraz najwyższą dietę - podkreślał radny Krzysztof Tucholski z Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej. - Pamiętam sytuację, kiedy ja byłem przewodniczącym, i też dużo pracowałem, bo okazało się, że przyjmowałem tylu interesantów przez miesiąc, co moi poprzednicy przez rok. I nie przyszło mi wtedy do głowy, żeby podwyższać diety, takiego wniosku nie było - kontynuował. - Nie mam tu teraz żadnej funkcji, jestem tylko zwykłym radnym, ale nie podoba mi się takie podejście do sprawy, ustalenia czegoś za plecami. Nie pamiętam przewodniczącego, który miałby 100 proc. diety. Jeżeli chcemy już cokolwiek zmieniać, żeby to było racjonalne i sprawiedliwe, to procenty powinny iść w dół, punkt pierwszy - 95 proc., drugi - 90 proc., trzeci - 85 proc., czwarty - 80  proc. i 5. - 75 proc. (punkty w tabeli poniżej - przyp. red.). Zróbmy przerwę, zastanówcie się nad tym, bo dojdzie to tego, że przewodniczący i burmistrz podwyższają sobie wynagrodzenie ma maksymalną wysokość, a reszta radnych jest traktowana... - już nie chcę tu używać niecenzuralnych słów, ale tak to wygląda i to są słowa nie tylko moje, ale dużej części radnych, którzy nie chcą tego publicznie powiedzieć - zaznaczał Krzysztof Tucholski. 

Takiej kadencji jeszcze nie było

Głos zabrał wywołany do tablicy burmistrz Płońska. - Nigdy nie zajmowałem się ustalaniem diet radnych, ponieważ ustawodawca zdecydował, że to rada ustala diety, a nie burmistrz. Proponuję, abyśmy chodzili mocno po twardej ziemi. Pierwszy raz od początku istnienia samorządu, w trakcie kadencji są tak głębokie zmiany dotyczące wysokości płac dla burmistrzów, wójtów, prezydentów i wysokości diet. To nie wyszło od rady, ustawodawca ustalił takie a nie inne postępowanie. Chcę też powiedzieć, żeby pan nie mieszał porządku prawnego. Inny porządek jest przy ustaleniu pensji dla burmistrza, bo widełki ustalił w rozporządzeniu prezes Rady Ministrów, a rada miejska w ramach tych widełek ustala wynagrodzenie burmistrzowi - mówił Andrzej Pietrasik, dodając: - W sprawie nowych wynagrodzeń było kilka spotkań, na które zaproszono przedstawicieli klubów i wszystkich komitetów wyborczych, które startowały i mają swoich przedstawicieli w radzie. Jeżeli chodzi o ilość spraw, które załatwiam z radą, to muszą powiedzieć, że takiej kadencji jak ta nie było, stąd obciążenie pana przewodniczącego i jego pełna dyspozycyjność. Nie zdarzyło się, aby nie przyjechał do urzędu, często przyjeżdża nawet jak go nie prosimy. Co do klucza, klucz jest. Niepotrzebnie nie stwarzajmy barier, czy ograniczeń, bo ich nie było - wskazywał szef ratusza. 

Przewodniczący rady miejskiej Henryk Zienkiewicz stwierdzał, że nikt wcześniej w sprawie diet nie wypowiadał się i nie wyszedł z żadną inicjatywą, a stosowne pismo w sprawie podwyżki diet w radzie miejskiej w wysokości wynikającej ze zmiany ustawy, każdy z radnych miał otrzymać. 

Do kwestii diet szerzej odniosła się wiceprzewodnicząca Alina Braulińska.

To nie ich wina...

- Zgadzam się z panem Tucholskim, że diet nie dotykało się. No, ale to nie jest wina rady, ale wina ustawodawcy. Miesiąc temu podjęliśmy uchwałę, której celem było właśnie przeciwdziałanie podwyżkom tych diet, jednak nadzór prawny mówi, że nie mamy racji, że to wyrównanie nam się należy, stąd ta autopoprawka. To nie jest tak, że my wywołaliśmy tą dyskusję i ją kontynuujemy tylko próbujemy dostosować naszą sytuację do tego co przygotował nam ustawodawca - oceniała radna Braulińska. - Pan przewodniczący ma trzech wiceprzewodniczących - do tej pory było tak, że jeśli przewodniczący wyjeżdżał na dłużej, to ja jako pierwsza wiceprzewodnicząca zastępowałam go od strony formalnej. Proszę mi wierzyć, że ilość spraw w ciągu miesiąca, w którym go zastępuję, jest bardzo duża. Obserwuję pracę pana przewodniczącego, który naprawdę daje z siebie wszystko, jesteśmy na imprezach publicznych, patriotycznych. Czy pan przewodniczący na nich nie był? Ja sobie takiej sytuacji nie przypominam. Bijmy się też we własne piersi, że często nasza reprezentacja, chociażby tylko w tych wydarzeniach jest bardzo mała, i to nie mówię o lewej czy o prawej stronie - dodawała wiceszefowa prezydium. - Gdyby to było 5 proc. różnicy między wiceprzewodniczącymi a przewodniczącym, to byłoby to bardzo krzywdzące dla pana przewodniczącego. To był mój wniosek, aby tą dietę pana przewodniczącego podwyższyć. Dyskusji było naprawdę dużo. Podejdźmy do tego racjonalnie; owszem, my jako radni  robimy jakiś ruch w stronę diet, ale nie my ten ruch prowokowaliśmy i go powodowaliśmy.  

- Przebywam często w urzędzie i widzę pana przewodniczącego. Nie ma imprezy, żeby go nie było, i nie ma dnia, aby nie był obecny w urzędzie miasta

- mówił z kolei radny Leszek Kalkowski

- Jeżeli tej uchwały nie podejmiemy, to te podwyżki zostaną określone ustawowo, więc będą to bardzo wysokie kwoty

- dodawał Arkadiusz Barański.  

Andrzej Kwiatkowski przypomniał jeszcze propozycję radnego Tucholskiego o ogłoszeniu przerwy i przedyskutowanie tematu. 

Kto, jak głosował, albo nie głosował...

Przerwa miała trwać kwadrans, a przedłużyła się do 45 minut. Po powrocie na salę obrad żadnej dyskusji już nie było. - Po co była ta przerwa jak poszliście się naradzać i nie naradziliście się. O co tu chodzi? Nie będę głosował tej parodii - stwierdzał w przekazie on-line radny Andrzej Ferski. Tak samo zachowała się radna Małgorzata Kurzątkowska, która udziału w głosowaniu nad projektem uchwały w sprawie diet nie wzięła.

Kto zagłosował przeciwko takim stawkom? Ryszard Antoniewski, Agnieszka Gzylewska, Marcin Kośmider, Agnieszka Piekarz, Ewa Sokólska, Marzanna Stasiak, Krzysztof Tucholski, Monika Zimnawoda. A za przyjęciem uchwały w takim kształcie jak powyżej byli: Małgorzata Adamska-Jasińska, Arkadiusz Barański, Alina Braulińska, Aneta Jerzak, Leszek Kalkowski, Andrzej Kwiatkowski, Benedykt Nowakowski, Mariusz Prusak, Antoni Rączkowski, Waldemar Senderski i Henryk Zienkiewicz. 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(29)

MieszkaniecMieszkaniec

19 2

Wstyd, wiele rodzin *%#)!& wszystko drozeje a wy sobie tylko kase do kieszeni pchacie. Wstyd... 11:30, 28.11.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Mieszkaniec Mieszkaniec

10 3

Wiele rodzin zyje skromnie 12:03, 28.11.2021


reo

LodowiskoLodowisko

15 1

Brawo dla społeczników… 11:49, 28.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zab.zab.

15 3

Rozumiem, że Ci co głosowali przeciwko nie będą brać większej kasy, tylko oddadzą ją na cele społeczne. Chyba, że to tylko tak by ładnie wyglądało. 12:03, 28.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DrakoDrako

4 17

Ludzie, przestańcie hejtować! To są na prawdę małe pieniądze. Czy radni zabronili wam więcej zarabiać? 13:02, 28.11.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

JaJa

9 4

Normalny jesteś? 13:06, 28.11.2021


OkoOko

7 4

Poj...b jesteś ??? 16:18, 28.11.2021


,,

2 0

Oj, to "na prawdę". 15:15, 02.12.2021


JaJa

18 0

Czy przepisy nie pozwalają na pozostawienie diet w obecnej wysokości¿ 13:03, 28.11.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

OdpowiedzOdpowiedz

0 0

Nie 07:49, 01.12.2021


Ja1Ja1

19 2

Pazerność, pazerność, pazerność. 13:04, 28.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PodatnikPodatnik

18 2

Radni szli do wyborów jako sługi wyborców. Teraz widać jak służą społeczeństwu. To zwyczajni karierowicze i pazerniaki. Zrobili sobie podwyżki, bo rząd tak nakazał. Durniejszego tłumaczenia *%#)!& by nie wymyślił. Skoro się rząd nie podoba, to oddajcie te diety np. na szpital, basen, lodowisko, stadion itp. 13:54, 28.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AA

6 12

Radni powiatowi maja jeszcze więcej i co? CISZA! 13:56, 28.11.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RedakcjaRedakcja

11 0

Jaka cisza? https://plonskwsieci.pl/pl/682_polityka/685_powiat/9028_nowe-wyzsze-stawki-diet-radnych-powiatowych-roznica-jest-znaczaca-.html 14:19, 28.11.2021


WazneWazne

5 12

Artykuł jest tak napisany by pokazać jak pazerni są radni.uczciwe by było napisać jakie widelki ustalił ustawodawca /czytaj prezes/ i wtedy mamy punkt odniesienia.chyba że oto chodzi. 15:20, 28.11.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jaja

10 2

Jakoś nie przeznaczyli swoich diet na cele społeczne. Co, też przepisy nie pozwalają?! 20:40, 28.11.2021


do waznedo wazne

12 0

Jakoś nie przeznaczyli swoich diet na cele społeczne. Co, przepisy też tego zabraniają?! 20:41, 28.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Niech mają....Niech mają....

11 0

... tylko żeby cokolwiek robili dla tego miasta, a nie tylko grzecznie palec podnosili.... Każdy z nas chętnie przyjmie 2000,00 za tę wytężona pracę na jednej czy dwóch sesji... Kiedyś mówiono że radny to funkcja społeczna a teraz to raczej dobre kieszonkowe do comiesięcznej pensji... Inicjatywy może z wyłączeniem trzech do pięciu radnych - żadnej... 21:53, 28.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DziwneDziwne

1 11

Macie pretensję? To sami wystartujciei zostańcie radnymi. I tak trzeba wybrać radnych. Jak by nie było chętnych, to może trzeba rozwiązać gminę albo miasto. 22:45, 28.11.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PentakiloPentakilo

3 0

Tak? To czemu od lat ciągle te same mordy w radach? 19:34, 30.11.2021


Polityka rząduPolityka rządu

3 7

A co jeśli rząd wprowadził zmiany, żeby poróżnić mieszkańców z samorządem? Oooo, jacy są pazerni. Patrzcie, a my pieniądze rozdajemy. Rządowe! Buaahaha 22:46, 28.11.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

MożnaMożna

6 0

nie wziąć, proste... 09:02, 29.11.2021


GłupczeGłupcze

1 2

Nie możesz nie wziąć. Bo to byłoby sprzeczne z przepisami 07:48, 01.12.2021


tomo65tomo65

6 0

W komentarzu do wcześniejszego artykułu na ten temat napisałem, że PiS i tzw. opozycja dogadają się bez problemu i miałem rację. Szkoda ,że nie są tak jednomyślni w podejmowaniu decyzji dla dobra miasta i jego mieszkańców. 14:33, 29.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Wstydu nie mają !Wstydu nie mają !

2 1

Wyższe diety chętnie przyjmą, ale żeby się wykazać troską o sprawy miejskie to nie pamiętam, poza dwiema trzema osobami, żeby się wypowiadali. Większości z Was mieszkańcy nawet nie znają ! 23:10, 29.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Obserwator Obserwator

8 0

Diety są za udział w imprezach ?. Panie Kalkowski i Pani Braulińska co wy bredzicie?. Uroczystości patriotyczne nazywacie imprezami? Ludzie gdzie wasz patriotyzm? A może macie na myśli inne imprezy. Radny powinien działać dla dobra społeczeństwa a nie uczestniczyć w imprezach za publiczne pieniądze. Ci którzy głosowali za podwyżkami diet, są bez wstydu i honoru. Nie powinniście być radnymi. 12:01, 30.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RynkowiecRynkowiec

1 0

Kur wie syny i córki 19:35, 30.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

a jaa ja

4 0

A ja jak idę na imprezę to wydaję pieniądze.
No to jest eldorado. Płacić komuś, kto podobno służy społeczeństwu za udział w imprezie. 15:24, 02.12.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZgodnyZgodny

0 0

Zgodnie z treścią ślubowania radny wykonuje swoje obowiązki "mając na względzie dobro gminy i jej mieszkańców". Większość radnych miasta Płońsk wykonuje swoje obowiązki mając na względzie własne dobro i osobiste korzyści. Przykładem jest brak pieniędzy na uruchomienie lodowiska dla dzieci i młodzieży. Burmistrz zadowolony gdyż ma większość w głosowaniach i radni też zadowoleni z dopływu nieopodatkowanej kasiory. Żyć nie umierać. 18:54, 08.12.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%