- Na tym etapie nie znamy terminu, kiedy z powrotem będzie funkcjonowała pływalnia, a nie będę strzelał - powiedział nam dziś Filip Przedpełski, rzecznik prasowy ratusza. Płońską pływalnię czeka inwestycja - chodzi głównie o wykonanie przyłączenia odpływu wód basenowych do miejskiej sieci kanalizacji sanitarnej.
Kryta pływalnia MCSiR znów znalazła się w centrum zainteresowania na początku września, kiedy to radni opozycyjni dostrzegli, że bezpośrednio do Płonki trafia woda z detergentami z miejskiej pływalni. Urząd miasta przyznawał, że jest to tzw. zrzut kontrolowany, a odbywa się już od wielu lat w czasie przerwy technologicznej. Opozycja wskazuje, że takie zanieczyszczenie rzeki powodowało masowe padanie ryb, kiedy to jeszcze o tych złych praktykach centrum sportu mało kto wiedział.
MCSiR na swojej stronie przeprasza za utrudnienia i informuje, że pływalnia będzie nieczynna do odwołania, a ważność zakupionych karnetów zostanie przedłużona o czas niefunkcjonowania basenu.
Mleko, bądź jak kto woli ścieki z płońskiego basenu, już się niestety rozlały, a korzystający z pływalni muszą uzbroić się w cierpliwość. Nie tylko naszym zdaniem szanse na to, aby jeszcze w tym roku skorzystać z basenu, są marne. Na razie Rada Miasta w Płońsku podjęła decyzję o zabezpieczeniu kwoty 200 tys. zł na budowę systemu odprowadzania wody basenowej i po płukaniu filtrów. Kiedy rozpocznie się owa inwestycja, pytamy rzecznika prasowego magistratu.
- Trwają prace zmierzające do wyłonienia projektanta, który określi szacunkową wartość zamówienia w zakresie prac remontowych, a także wykonawstwa polegającego na przyłączeniu odpływu wód basenowych do miejskiej sieci kanalizacji sanitarnej - stwierdza Filip Przedpełski. - Pierwszym etapem będzie oszacowanie wartości prac projektowych oraz kosztu prac modernizacyjnych podbasenia. Na tej podstawie zostanie ogłoszone zapytanie ofertowe dotyczące wykonania projektu modernizacji podbasenia, a także zapytanie ofertowe lub przetarg nieograniczony na prace modernizacyjne ww. sieci - dodaje rzecznik.
kutuniek18:57, 21.10.2019
0 0
nie ma to jak na......ć do własnej kieszeni i potem wąchać;że smierdzi.... 18:57, 21.10.2019
Obywatel. 20:28, 21.10.2019
0 1
Młodzi przed komputer ;) 20:28, 21.10.2019
PAMIETAMY KUMOTERSTW12:58, 02.11.2019
1 0
Ale jak wygryżc starego dyrektora to wiedzieliscie????? 12:58, 02.11.2019
bez_5220:05, 03.11.2019
2 0
To co wydarzyło się z naszym basenem to jedno wielkie: draństwo, kołtuństwo i sku.......two. Odpowiedzialni za to są w równej części władze basenu, miasta jak i ci którzy tę burzę rozpętali, a teraz udają *%#)!& i niby nie wiedzą o co chodzi. Władze miasta uważają iż nowy plac dla dzieci czy też nowa fasada kamienicy przy Płockiej załatwiają temat ich wielkiego trudu i poświęcenia dla miasta. Codzienne życie Płońska to nie fajerwerki typu fasada kamienicy czy bezużyteczna siłownia plenerowa na Piaskach. Codzienne życie miasta to: rudery na 19 stycznia, Przejazd i Kolejowej, to ślimaczący się remont na rogu Grunwaldzkiej, to dziura na rogu Targowej i Warszawskiej i to także nie czynny od dwu miesięcy base 20:05, 03.11.2019
kwak 21:09, 22.02.2020
0 0
Ktoś sobie jaja robi z ludzi i uważa ich za niepatomnych ,najpierw były jaja z działką przed basenem gdzie stał niby właściciel działki z Mercedesem i kasował myto za parking to teraz kontrolowany zrzut wody chlorowanej do rzeki a starostwo umywa oczywiście ręce i twierdzi że to norma jak ktoś lubi bajki to powinien ich słuchać na okrągło jak za dawnych czasów PO-PLS. 21:09, 22.02.2020