Radny Benedykt Nowakowski ''wybrał się'' podczas czwartkowej sesji na nasze Rutki. Jak mówi, na prośbę okolicznych mieszkańców wziął pod lupę teren nad płońskim akwenem, gdzie głównie w weekendy trwają zakrapiane alkoholem imprezy. Apeluje o częstsze kontrole policji, czy straży miejskiej.
- Ja nie zarzucam straży miejskiej ani policji, że nie ma kontroli, ale ponownie zwracają się do mnie mieszkańcy, którzy uprawiają sport na Rutkach na do tego wyznaczonym terenie. Jest bowiem drugi ''sport'' - biesiadny, który się odbywa się w piątki i soboty. Wtedy ci pierwsi nie mogą uprawiać sportu, kiedy choćby latają butelki - zaczął radny Nowakowski, dodając:
- Byłem zrobić rozpoznanie; siedem koszy pełnych butelek od wódki, piwa, do tego rozerwany w kilku miejscach jest płot, który tam postawiliśmy. Apelowałby, aby interwencje, które są, zmniejszyć je od poniedziałku do czwartku, a zwiększyć w weekendy. Może wydłużyć trzeba byłoby czas pracy straży miejskiej, bo pracuje tylko do 20, a to stanowczo za krótko. Powinni pracował przynajmniej do 22. Niech po prostu o dwie godziny później zaczynają swoją pracę - wskazywał.
- Byłam świadkiem biesiady młodzieży - lał się alkohol. Policja owszem patrolowała, jechali ulicą, ale z ulicy niestety nic nie widać. Patroli policyjnych w głębi Rutek nie ma, nie wiem, boją się? - dodawała radna Małgorzata Adamska-Jasińska.
Z kolei radna Agnieszka Piekarz apeluje, aby włączyć oświetlenie na Rutkach. - Jest ciemno, więc nie jest tam bezpiecznie, a młodzież chętnie korzysta z tych miejsc - zarówno z siłowni pod chmurką, jak i miejsca do grillowania, bo jest tam bardzo przyjemnie. Trzeba doświetlić Rutki, by zapewnić mieszkańcom tam przebywającym większe bezpieczeństwo.
Realnie 12:19, 01.07.2022
A może zamiast tworzyć "rutkową prohibicje" zezwolić na legalną sprzedaż alkoholu nad akwenem. Umożliwić legalne spożywanie piwa w wyznaczonych ogródkach, dać szansę prywatnej inicjatywie a nie walczyć z wiatrakami i iść w stronę państwa zakazów. Większość znajomych idzie na rutki, wypija jedno dwa piwa i wraca do domu po spacerze. Pomyślcie o tym radni zamiast tylko wymyślać czego by tu jeszcze zakazać, zabronić. Bo przez takie działania ludzie zamiast napić się legalnie chowają się z puszką po krzakach. 12:19, 01.07.2022
no 12:38, 01.07.2022
a ja się pytam kiedy płońska policja zainteresuje się troglodytami szalejącymi na ścigaczach w okolicach osiedla Poświętne. Wielokrotne prośby o interwencję nie przynoszą żadnych skutków. A wystarczy się tam przejechać wieczorkiem od ok. 8.00 pm - droga na Nowe Miasto bezpośrednio przylegająca do Osiedla. Zapraszam panów mundurowych. Hałas jest nie do zniesienia. 12:38, 01.07.2022
poeta początkujący13:29, 01.07.2022
Rutki - brudki, smródki - bajoro pełne butelek od piwa i wódki. ;)
Miejsce "urocze" tętniące życiem, sportem i kulturą
Miłośnicy przyrody dostają orgazmu przez kontakt z naturą.
Cieszą się też trunkowcy, żule i wandale,
bo Policja i straż nie pilnują ich wcale. ;) 13:29, 01.07.2022
wizjonerczyni13:44, 01.07.2022
Już dajcie spokój tej młodzieży. Beje i obszczymuro-ławki z grunwaldzkiej Was nie bodzą w oczy. Może zamiast tak tylko ograniczać i ograniczać warto zaproponować im jakąś ciekawą rozrywkę. Niech Pani z MCKu weźmie się do roboty , bo nic nie ma w ofercie, ani dla dzieciaków, ani dla młodzieży. Super, że im chociaż potańcówkę zorganizowała! Jednak to jest za mało, Może warto rozbudować pump truck, albo jakiś tor, albo jakieś zajęcia zorganizować. Zajęcia które wzbudzają w nich zainteresowanie i szczerą chęć uczestniczenia w nich. Może warto zatrudnić kadrę do nauki innego tańca. Nie tylko marżoretki! Może zajęcia teatralne, albo nauka montażu, czy turniej gier komputerowych, może kino pod chmurką albo jakaś dyskoteka na rutkach. Pani dyrektor cokolwiek! Młodość rządzi się swoimi prawami. Zamiast ograniczać dajmy im fajną alternatywę. Niech wyszaleją się na innym polu 13:44, 01.07.2022
Bywam tam14:04, 01.07.2022
Przypadek który sam widziałem. Stoi grupa młodych ludzi z piwem na rutkach, nikomu nie szkodzą, nikomu krzywda się nie dzieje. Zobaczyli straż, wyrzucili puszki w krzaki i chodu. Pewnie w innej sytuacji wyrzucili by puszki do kosza. Bardziej jednak opłaca się uniknąć mandatu niż być ekologiem. Jeśli nasi radni byli tacy święci przez całe życie i nie pili alkoholu w plenerze tylko tam gdzie wolno, to może niech zadbają teraz o stworzenie takiego miejsca nad jeziorkiem. Do tego większe kosze,ze dwie knajpki. Co was to boli??? 14:04, 01.07.2022
BidonS20:17, 01.07.2022
Rutki to były fajne kiedyś. Była tańcbuda, były imprezy co 2 sobotę i nikt nie płakał, nikt nie narzekał, nikt się nie czuł niebezpiecznie. Niestety, to wszystko przeminęło z wiatrem i nasi włodarze, z których jeden wciąż jest u koryta od 20 lat, jakoś nie mają pomysłu na to miejsce... 20:17, 01.07.2022
303:59, 02.07.2022
pomysł mają ,zapewniam ,tyle że nie da sie rutek kupić , tu ból dupy mają 03:59, 02.07.2022
103:47, 02.07.2022
powiem tak ,jak radny miał tam swoją knajpę bar ,punkt widzenia byłby zupełnie inny ,żadna to osobista wycieczka ,żeby nie było 03:47, 02.07.2022
Jamp08:59, 02.07.2022
Te Radni to wszystko święto *%#)!& ludzie, i od czego oni są kleją głupa na oczach,
zwłaszcza ci przedsiębiorcy PO-PSL, 08:59, 02.07.2022
Były plonszczanin 22:45, 03.07.2022
Każdy był młody i prawie każdy walił browara lub coś mocniejszego w parku lub w innych tego typu miejscach. Przygłupom z tej śmiesznej mieścinki jak zwykle coś nie pasuje ? 22:45, 03.07.2022
Drako13:42, 01.07.2022
10 0
Milicja swoich karać nie będzie. 13:42, 01.07.2022