W trwającym sezonie rozegrano już kilku meczów derbowych. Jednak to sobotnie spotkanie między Koroną Karolinowo a Wkrą Sochocin zapowiadało się najciekawiej ze wszystkich bezpośrednich potyczek naszych drużyn. 

Korona Karolinowo mogła pochwalić się serią dziewięciu meczów bez porażki. Zwycięstwo w derbach mogło dać drużynie Cezarego Kwiatkowskiego nawet pozycję wicelidera. 

Po objęciu posady trenera przez Mateusza Pałkę zespól z Sochocina jesienią schodził z boiska pokonany tylko raz, zapewniając sobie tytuł mistrza rundy jesiennej już przed ostatnią, trzynasta serią gier.  

Kameralny stadion w Karolinowie przeżywał prawdziwe oblężenie, według organizatorów padł rekord frekwencji. To było prawdziwe piłkarskie święto w naszym regionie. Piłkarze obu zespół byli niesieni głośnym, co ważne, kulturalnym dopingiem swoich fanów.  

Gospodarze nie weszli dobrze w to spotkanie. W ofensywie większość podań lądowało pod nogami rywali. Taki stan rzeczy skrzętnie wykorzystali piłkarze Wkry. Wynik spotkania otworzył w 16 minucie meczu Artur Matla, wykorzystując dośrodkowanie Dawida Nawrockiego. Było to już szóste trafienie zawodnika Wkry w trwającym sezonie. 

[ZT]8938[/ZT]

Na wyrównujące trafienie kibice czekali 9 minut. Sprawy w swoje ręce postanowił wziąć najlepszy snajper z Karolinowa. Mateusz Lewandowski z lewego skrzydła zszedł do środka i swoją indywidualną akcję zakończył pięknym strzałem w długi rób bramki strzeżonej przez Michała Paradowskiego. 

Taki rezultat meczu utrzymywał się zaledwie przez dwie minuty. Radosław Jakubiak wykorzystując rzut karny podyktowany za faul na autorze pierwszej bramki, wyprowadza Wkrę na prowadzenie. 

Od początku drugiej połowy Korona rzuciła się do odrabiania strat. W 53 minucie rywalizacji gospodarze zdobywają drugą bramkę. Z lewego skrzydła w pole karne zagrywa Piotr Nowicki, piłkę w bramce umieszcza z bardzo bliskiej odległości Maciej Pilśnik.

Wciąż byliśmy świadkami bardzo emocjonującego widowiska. Wyrównująca bramka dodała wiatru w żagle Koronie.  Przy odrobinie szczęścia komplet punktów mógł zostać w Karolinowie. Jednak po końcowym gwizdku sędziego więcej powodów do zadowolenia mieli piłkarze Wkry. 

W doliczonym czasie gry Krzysztof Dzięgielewski wykonuje rzut wolny odgwizdany w okolicach 30 metra boiska, golkiper gospodarzy niefortunnie odbija piłkę przed siebie. Ten błąd wykorzystuje Przemysław Walczak, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo. Ostatni mecz ligowy w tym roku kalendarzowym był zwieńczeniem bardzo udanej rundy obu ekip. Korona 2 - Wkra 3.

Po końcowym gwizdku sędziego przebieg ostatniego meczu rundy jesiennej podsumował dla nas trener Korony Cezary Kwiatkowski. 

- Mecz jak na A Klasę stał na bardzo wysokim poziomie. Oglądaliśmy dużą ilość akcji, walki i ku uciesze kibiców aż 5 goli. Szkoda straconej bramki w doliczonym czasie. Myślę, że w przekroju całego meczu byliśmy lepsza drużyny, ale nie zawsze ta lepsza wygrywa. Chciałbym podziękować za tą rundę swoim zawodnikom, bo naprawdę zrobili kawał dobrej roboty. Dziękuję również osobom, które tworzą ten nasz klub; na czele z prezesem Mateuszem Gorzkowskim. No ale nie byłoby nas tu gdzie obecnie jesteśmy bez wsparcia samorządu Gminy Załuski, na czele z wójtem Kamilem Koprowskim, który, chyba jako jeden z  niewielu samorządowców, tak mocno i aktywnie kibicuje i wpiera nasza drużynę. Serdeczne podziękowania kieruję również do radnych gminy Załuski, na czele z panią Agnieszką Dąbrowską. 
 

Jak derby wyglądały z perspektywy boiska, opowiedział nam zawodnik gości - Michał Macias. 

WIĘCEJ ZDJĘĆ Z SOBOTNIEGO MECZU W FOTO-GALERII PONIŻEJ. 

Korona Karolinowo: Łukasz Leśniak - Maciej Zadroga (Piotr Prusak) Kamil Baryga Jakub Klebaniuk Piotr Nowicki (Michał Kamiński) Karol Brzeszkiewicz Michał Kłodowski Mateusz Nowak Mateusz Lewandowski Jakub Pilinski (Hubert Bulak) Maciej Pilśnik;

Wkra Sochocin: Michał Paradowski - Radosław Jakubiak, Przemysław Walczak, Michał Macias, Łukasz Nowacki, Tomasz Koniec, Mateusz Pałka, Łukasz Brzeszkiewicz (Krzysztof Dzięgielewski), Dawid Nawrocki, Artur Matla (Cezary Wolski), Mateusz Żulewski.

Na koniec rundy jesiennej A Klasy wszystkie nasze drużyny plasują się w czołówce stawki. 

[za 90minut.pl]