Zespół muzyczny ,,Płonianie” powstał na początku lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Było to spore wydarzenie w Płońsku. Wreszcie na dobre wkroczył do naszego miasta bigbit. I to reprezentowany przez miejscowych muzyków.
W sali kinowej koncertowały w tamtym okresie takie zespoły jak: No To Co, Czerwone Gitary, Trubadurzy, Czesław Niemen z Akwarelami czy Breakout. Jednak posłuchać swoich wykonawców to było coś nowego.
Wszystko zaczęło się od Włodka Podgórskiego. On pierwszy wykonywał małe koncerty w parku. Jak wspominał Józef Bluszcz, którego młodość przypadła na tamte czasy, - gromadziliśmy się w parku, przy którejś z ławek, a na niej siedział grając na gitarze Włodek Podgórski.
Potem miejscem, gdzie młodzież mogła już pogłębiać swoje pasje muzyczne, stał się Dom Kultury. - Tam powstał zespół muzyczny ,,Płonianie” – mówi Podgórski. - Zaczęliśmy się regularnie spotykać i odbywać próby. Naszym opiekunem stał się pan Karczewski. Ten starszy mężczyzna była zorientowany w muzyce młodzieżowej. Otrzymaliśmy gitary i perkusję – dodaje Podgórski. W pierwszym składzie zespołu, oprócz niego, grającego na gitarze prowadzącej, znaleźli się jeszcze: Ryszard Sobierański – perkusja, Jerzy Markwart – gitara basowa i Leszek Goszczycki – gitara akompaniująca. Po kilku latach skład uległ zmianie. Grali w nim Józef Buko, Mieczysław Nowicki, Piotr Jędrzejewski, Sławomir Kościelewski, czy też Marek Kurzątkowski. Każdy z nich przeszedł swoja edukację muzyczną. Pomagały uzdolnienia, które po prostu mieli.
- Zespół opierał swój repertuar na muzyce słuchanej z radia, także radia ''Luksemburg'' oraz płyt winylowych i pocztówkowych. Musieliśmy sami odczytywać te dźwięki i przenosić je na nasze granie. Trzeba było mieć naprawdę niezły słuch i wyczucie muzyczne – tłumaczy Podgórski.
Po opracowaniu repertuaru, zaczęły się koncerty i gitariady. W latach siedemdziesiątych Domy Kultury organizowały przeglądy muzyczne zwane ,,Gitariadami”. Odbywały się one na całym Mazowszu, również w Płońsku. A w Chodakowie nagrodę dla najlepszego gitarzysty solowego otrzymał właśnie Włodek Podgórski. A trzeba podkreślić, że w tamtym przeglądzie kapel bigbitowych udział wziął zespół z Mławy - ,,Kolumbowie”. Bywali oni także na koncertach w Płońsku, na organach stawiali trupią czaszkę - to był ich znak rozpoznawczy. Po jakimś czasie ,,Kolumbowie” przeobrazili się w zespół ,,Kombi”, który jest doskonale znany fanom po dziś dzień.
- Całą nagrodę pieniężną dla najlepszego gitarzysty solowego z przeglądu muzycznego w Chodakowie przeznaczyłem na niezłą kolację w jednym z lokali w tamtym mieście. Świętowaliśmy razem z naszymi fanami z Płońska, którzy wówczas jeździli z nami autobusem na koncerty - przyznaje Włodek Podgórski. - To była wielka radość i poczucie takiej płońskiej wspólnoty – wspomina płońszczanin.
Przez wiele lat zespół ,,Płonianie” grał na wieczorkach tanecznych w Domu Kultury, a także na innych salach. Było to coś wyjątkowego, takie autentyczne spotkanie z muzyką młodzieżową. Przerywnik między utworami puszczanymi przez głośniki z magnetofonu lub adapteru.
Potem grali w zmienionym składzie na dansingach w Kaprysie i Róży. Mieli swojego solistę i swoje piosenki. Ale jak to bywa, muzycy rozjechali się po świecie w poszukiwaniu lepszego życia.
Wprawdzie, jak głosiła propaganda peerelowska ,,Polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatniej”, to z grania trudno było się utrzymać. Lata osiemdziesiąte zamknęły okres funkcjonowania zespołu ,,Płonianie”. Włodzimierz Podgórski grał jeszcze z różnymi muzykami na okazjonalnych imprezach. Jednak ci, z którymi tworzył zespół, wylądowali w Stanach Zjednoczonych. Jak Piotr Jędrzejewski, który założył tam szkołę muzyczną. Sławomir Kościelewski również przeniósł się za ocean, a Leszek Goszczycki trafił na zachód Europy. Inni odeszli koncertować do Pana Boga. Ale historia zespołu bigbitowego ,,Płonianie” pozostała.
Danuta18:30, 04.07.2021
Dziś gra nam zespół Mig, nie każdy disco polo lubi, ale z tysiąc ludzi na koncert by przyszło, niestety zamiast zrobić większą imprezę na Rutkach, będziemy mieli darmową watę cukrową. No rewelacja po prostu.
Wierny fan18:50, 04.07.2021
A ja nosiłem pepciakowi benbny do garażu na próby
Plonska 23:40, 04.07.2021
Pan Włodek to przede wszystkim człowiek z dobra energią i pogodą ducha?
ja09:21, 05.07.2021
Teraz wszędzie "dobra energia" A co to jest konkretnie?
bnick09:24, 05.07.2021
Szanowny Panie Kantorowski, nazwę zespołu (podobnie jak i rodzaj farb) pisze się Akwarele. Wiedza merytoryczna może i jest, ale biorąc się za publiczne pisanie należałoby zapoznać się z podstawowymi zasadami pisowni polskiej. Ręce opadają .....
Redakcja09:42, 05.07.2021
Dziękujemy za uwagę, oczywiście, że ''Akwarele". Pozdrawiamy.
Akt oskarżenia w sprawie pożaru sklepu przy Młodzieżowe
A kto zapłaci za straty koszty, a kto mu będzie dawał żryć w więzieniu ....
W.
06:26, 2025-05-14
Zmiana proboszcza w parafii w gminie Joniec
Pozdrawiamy księdza proboszcza Grzegorza Ostrowskiego to świetny ksiądz parafianie z Baboszewa.Niech dobry Bóg ma zawsze księdza w opiece.Szczęść Boże
Parafianie
23:33, 2025-05-13
Debata: kawalerka Nawrockiego, aborcja, wojna w Ukraini
że w drugiej turze będzie Nawrocki i Mentzen lub Braun
ja to myślę
22:19, 2025-05-13
Debata: kawalerka Nawrockiego, aborcja, wojna w Ukraini
z Wawki to powinien zostać odwołany z funkcji w stolicy i to jak najszybciej i usunąć się z polityki żeby wstydu więcej nie robić
Pajac
22:18, 2025-05-13
3 0
Małe sprostowanie, Kolumbowie to zespół z Ciechanowa a dawne Mławskie Kombi nazywało się Kameleon....