Nasi uczniowie wypoczywają podczas ferii, a płoński ratusz spieszy z bardzo dobrą wiadomością o kilkumilionowym dofinansowaniu na realizację projektu dotyczącego poprawy dostępności miejscowych szkół podstawowych dla uczniów ze specjalnymi potrzebami.
Projekt "Dostępne szkoły podstawowe w Płońsku" znalazł się na liście projektów do dofinansowania. Całkowita jego wartość to 8 581 314,10 zł, a wsparcie unijne równa się 6 999 999,00 zł.
- Budynki czterech płońskich podstawówek oraz ich otoczenie zostaną przystosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. W szkołach zainstalowane zostaną windy, pojawią się też odpowiedniej szerokości drzwi, antypoślizgowe posadzki, pochylnie dla wózków i podjazdy. Projekt przewiduje również oznaczenia ostrzegawcze, etykiety, tabliczki czy nakładki na poręcze. Oprócz tego zakupione zostaną pętle indukcyjne dla osób niedosłyszących, hałasometry i dźwiękowy system informacyjny wspomagający nawigowanie. W każdej ze szkół powstaną specjalne pokoje wyciszeń - informuje Urząd Miasta w Płońsku. - Po zakończeniu realizacji projektu uczennice i uczniowie płońskich szkół podstawowych bez względu na niepełnosprawności i utrudnienia logistyczno-transportowe będą mogli w pełni skorzystać z oferty edukacyjnej.
Zatroskany18:03, 06.02.2025
Niepotrzebna inwestycja. Ciekawe, kto wpadł na taki *%#)!& pomysł. Czy ktoś pomyślał, gdzie będą uczyć się dzieci w trakcie tego remontu?
Że co18:18, 06.02.2025
Ten pokój wyciszeń to taka współczesna "koza" dla niegrzecznych uczniów, rozumiem?
po co?08:25, 10.02.2025
Po co w każdej szkole winda? To wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu plonskwsieci.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
2 2
ale ty masz silną psychikę
0 1
To specjalne pomieszczenie dla dzieci niepełnosprawnych (autyzm, ZA i nie tylko), w którym dziecko będzie mogło uspokoić się, wyciszyć, trochę odizolować, pobyć same, poczekać na rodzica). Bardzo dobry pomysł 👍.
I nie ma to nic wspólnego z tzw. "kozą".
3 0
A w tym odosobnieniu, kto będzie opiekował się dzieckiem ? Samo tam będzie? Podejrzewam, że będzie tam dyżurował nauczyciel. Niestety, pomysł bardzo kiepski. Kolejny wymyśl nowomodnej, bezradnej pedagogiki. Dla uczniów ze specjalnymi potrzebami są szkoły specjalne, z mniejszą liczbą dzieci w klasach i większą liczbą opiekunów, a które świecą pustkami.