Pieczęć ciekawym artefaktem minionej epoki Czerwińska

- W poniedziałek powróciła do czerwińskiego sanktuarium pieczęć opata Jerzego Zamojskiego. Stało się to m.in. dzięki staraniom ks. prof. Janusza Nowińskiego, salezjanina, który po stwierdzeniu autentyczności tłoku pieczętnego z początków XVII wieku zachęcił grupę darczyńców do jego odkupienia z rąk prywatnego kolekcjonera i ofiarowania jako wotum dla Matki Bożej Czerwińskiej - informuje w mediach społecznościowych tamtejsze Opactwo Romańskie. 

Wspomniana pieczęć jest nie tylko ciekawym artefaktem minionej epoki Czerwińska, ale niezwykle ważnym dowodem maryjnego kultu obecnego od początków istnienia naszej bazyliki. Ukazana na pieczęci figura NMP dostarcza bezcennych informacji, które do tej pory nie były nam znane, m.in. tego w jakim wizerunku była czczona Maryja przed powstaniem obrazu Matki Bożej Czerwińskiej. W tym miejscu na ręce ks. prof. Janusza Nowińskiego pragniemy złożyć z serca płynące podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do odzyskania tej bezcennej pamiątki, a także zapewnić o naszej wdzięcznej pamięci przed Matką Bożą Czerwińską

- piszą czerwińscy salezjanie. 

REKLAMA