Zamknij

Powiat płoński po burzach. Powalone drzewa i zalane ulice

11:20, 14.06.2019 DT Aktualizacja: 11:25, 14.06.2019
Skomentuj Z miejsca zdarzenia we wsi Janikowo [Foto: OSP KSRG Raszewo] Z miejsca zdarzenia we wsi Janikowo [Foto: OSP KSRG Raszewo]

W Janikowie (gmina Czerwińsk) piorun uderzył w ogromną lipę, która rosła na środku podwórka jednego z gospodarstw. - Nie spodziewałem się, że tak potężna lipa, około 20-metrowa, może rozerwać się dosłownie na kilka części - mówi nam st. bryg. Dariusz Brzeziński z KPPSP w Płońsku, który podsumowuje zdarzenia związane z przejściem przez nasz powiat burz. 

Ciemność, wysokość oraz kolejna ulewa przeszkodziły strażakom w kontynuowaniu akcji w Janikowie. Strażacki podnośnik miał zostać wysłany ponownie w to miejsce w piątek. Było niebezpieczeństwo, że lipa może przewrócić się na zabudowania, jeśli pozostawiona byłaby w takim stanie.

Tak stało się w Korzybiu w gminie Baboszewo, gdzie odłamany od drzewa konar oparł się o budynek. Tu również wykorzystano podnośnik. 

Powalone przez wichurę drzewa i konary trzeba było uprzątnąć z dróg w Wilamowicach, Sokolnikach, Arcelinie, Gralewie i Korzybiu. 

Strażacy interweniowali również w związku z koniecznością wypompowania wody z zalanych ulic: Kościuszki i ks. Popiełuszki (na zdjęciu poniżej). Inne dwa zgłoszenia okazały się alarmami fałszywymi.

W sumie nasi strażacy interweniowali 9 razy. - Burza nadchodziła dwoma falami, około 18:30 i później o godzinie 23. Uznajemy, że było dosyć spokojnie, choć patrząc na tę chmurę jak szła, spodziewałem się, że będzie znacznie gorzej. Większych strat materialnych nie odnotowaliśmy - ocenia zastępca komendanta powiatowego płońskiej straży pożarnej.

(DT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%