Zamknij

Kara dla szpitala utrzymana przez NFZ. Sprawa ma trafić do sądu

08:46, 30.01.2025 Aktualizacja: 11:21, 30.01.2025
Skomentuj

Wraca temat kilkusettysięcznej kary nałożonej przez Narodowy Fundusz Zdrowia na płoński szpital w kwestii realizacji umowy o udzielanie świadczeń zdrowotnych przez nasz SPZ ZOZ w zakresie pediatria, hospitalizacja w obszarze świadczeń związanych z chorobami układu krążenia. Dowiadujemy się, że NFZ, mimo licznych stanowisk wsparcia dla miejscowej placówki medycznej i odwołania od tej decyzji przez sam szpital, pozostaje w tej sprawie nieugięty.  

''Kara umowna została nałożona na płoński szpital w związku ze stwierdzeniem realizacji świadczeń w trybie hospitalizacji, podczas gdy cel leczenia mógł zostać zrealizowany w trybie ambulatoryjnym. Dotyczy to ponad 95 proc. skontrolowanych  świadczeń'' - informowało naszą redakcję w ubiegłym roku Biuro Komunikacji Społecznej i Promocji NFZ. 

REKLAMA

Kuriozalna, fatalna, tragiczna - takie określenia padały w kontekście sytuacji związanej z nałożeniem kary ponad 600 tys. złotych na SPZ ZOZ w Płońsku. - Gdyby ci lekarze byli winni, to ja bym ich zwolnił z pracy. W umowach mają zapisane, że w przypadku kar z NFZ mogę ich obciążyć, natomiast oni nie zrobili nic złego, wręcz odwrotnie - oni spowodowali, że oddział dziecięcy działał w sposób wręcz wzorcowy. Na skalę szpitali powiatowych nie ma takich pediatrii na Mazowszu i to co powstało 3 lata temu jest naprawdę potężnym sukcesem - komentował dyrektor placówki Robert Makówka. - Czy to próba redukcji oddziałów pediatrycznych, czy też próba odebrania nam tych świadczeń kardiologicznych? - zastanawiała się Lidia Bistron, koordynator pediatrii (cytaty z wcześniejszego materiału na ten temat z naszego portalu - przyp. red.).   

Ten bulwersujący wątek poruszono w bloku spraw ochrony zdrowia na środowej sesji powiatowych radnych, gdyż pojawiła się ważna informacja na ten temat. 

[ZT]21082[/ZT]

- Radni zajmowali stanowisko w tej sprawie czy jest już odpowiedź ze strony NFZ, bo rada miejska taką odpowiedź otrzymała i wynika z niej, że NFZ podtrzymał swoje stanowisko w sprawie nałożonej kary. Więcej - te wnioski są daleko idące, co do świadczeń, których udzielaliśmy w szpitalu na oddziale dziecięcy. A w związku z tym, że mogą być wykonywane przez POZ-ety (Podstawowa opieka zdrowotna - przyp. red.) i w trybie ambulatoryjnym, to to, że robiliśmy diagnostykę w szpitalu (chodzi o diagnostykę chorób kardiologicznych, ale przy okazji wykrywane są inne schorzenia), NFZ wskazuje jako wręcz naruszenie dyscypliny finansów publicznych poprzez wykonywanie takich badań diagnostycznych i ta kara - ponad 600 tys. zł jest przez NFZ, mimo licznych stanowisk, odwołań i działań samorządów z terenu powiatu płońskiego, podtrzymana - zabierała głos radna Elżbieta Wiśniewska, która poprosiła też o wykaz wszystkich kontroli NFZ w 2024 r. i kar nałożonych na płoński szpital. - Czy dotyczyło to tylko pediatrii czy też np. także ortopedii? 

Na ostatnim posiedzeniu radnych nieobecny był dyrektor naszego szpitala. Roberta Makówkę usprawiedliwiał starosta. - Styczeń to miesiąc kluczowy jeśli chodzi o SPZ ZOZ, więc dyrektor prowadzi rozmowy, finalizuje i formalizuje wspólne ustalenia m.in. w sprawie wierzycieli. Na następnej sesji pojawi się i poda szczegóły tych działań - mówił Artur Adamski, który odniósł się także do kwestii nałożonej kary. 

- Odpowiedź z NFZ przyszła i jest tożsama z tą, którą pani cytowała. Jest to utrzymanie kary i zmiarkowanie jej w pewnym stopniu, niemniej jednak po rozmowie z dyrekcją nadal wnosimy uwagi. Do tego dyrekcja szpitala wybrała drogę sądową, składa wniosek do sądu, więc dalej będzie to procedowane - podkreślał starosta Adamski. 

- Dziękujemy samorządom za głosy wsparcia dla szpitala i wszystkie podejmowane stanowiska. Moim zdaniem problem jest głębszy, NFZ szuka oszczędności, niemniej jednak patrząc na to i na treść odpowiedzi, która ma około 70 stron, wyłania się z tego taki obraz, że duża część  procedur powinna być wykonywana przez POZ-ety, które tego nie chcą, są rozliczane ryczałtowo i przesyłają do szpitala. Naszym zdaniem, zdaniem szpitala i przede wszystkim lekarzy, którzy wykonują diagnostykę i badania, to są one celowo wykonywane i mają służyć utrzymaniu zdrowia i wykrywaniu chorób u pacjentów, a w szczególności małych pacjentów, którymi są dzieci - dodawał Artur Adamski.

[ZT]19577[/ZT]

REKLAMA

(RED)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

ZnamZnam

8 1

Znam ten szpital. Wiele razy tam przebywałam jako pacjentka. Temu szpitalowi zawdzięczam uratowanie mojej ciąży. Tam również rodziłam dziecko. W tej placówce leczono także innych pacjentów z mojej rodziny. Oceniam leczenie w tym szpitalu na bardzo wysokim poziomie. Lekarze i pielęgniarki Super ludzie i bardzo zaangażowani oraz dbający o zdrowie i życie pacjentów. Powiem że w tych czasach to mało spotykane. Czy za perfekcyjną opiekę zdrowotną należy karać? Uważam że NFZ jako instytucja jest do likwidacji ponieważ to on ogranicza lekarzy i placówki medyczne i ma to bardzo negatywny wpływ na jakość leczenia

09:50, 30.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pesymistapesymista

0 0

Szpital nie potrzebuje tyle racji ile pieniędzy. Wyrok prawomocny już za kilka lat...

10:00, 30.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rozwiązanie jestRozwiązanie jest

5 0

Precz z tą bandą diabłów. Zlikwidować to NFZ bo składka zdrowotna u nich ginie na urzędasów. A potem nic dziwnego że nie mają pieniędzy na szpitale i jeszcze ich karzą za to że dobrze leczą.

10:31, 30.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pacjentpacjent

6 0

Chory kraj. Urzędnik NFZ decyduje w jaki sposób diagnozować pacjentów i ich leczyć, jakie leki refundować, a jakie nie, a nie lekarz, który ma do tego kwalifikacje. Składka zdrowotna pobierana od każdego, a jak trzeba się leczyć to pozostaje nam prywatna służba zdrowia, bo na tę publiczną to w POZ mogą przepisać medykament na katar, który można kupić w każdej aptece bez recepty.
Na koniec kuriozalny przypadek z działania POZ z naszego powiatu, do którego NFZ odsyła pacjentów- lekarz POZ przyjeżdża do pacjenta na wizytę domową z gotową wypisaną receptą, a co z tego wynika, że diagnoza została postawiona przed zbadaniem pacjenta, o zleceniu jakichkolwiek badań diagnostycznych można zapomnieć.
Dużo zdrowia życzę wszystkim pracownikom NFZ i członkom ich rodzin.

10:38, 30.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Benzyna po 5.19Benzyna po 5.19

6 1

Witamy w uśmiechniętej Polsce

11:59, 30.01.2025
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Co ty pier....?Co ty pier....?

3 1

Wcześniej uważasz że było lepiej? To jest problem wielu rządów zwłaszcza po reformacji. Dziwne że za Komuny niby tak źle ale ze służbą zdrowia nie było problemu. Wszyscy mieli godne leczenie w każdej placówce zdrowotnej i odbiegając od tematu to nie było tylu pijanych kierowców. Ja wiem dlaczego bo Komuna trzymała wszystkich za mordę a nie jak teraz wolna amerykanka. Jeśli o taką Polskę walczyliście to macie teraz tę Swoją wolność.

14:03, 30.01.2025

ElkaElka

3 1

Pijanych kierowców za komuny nie było aż tylu bo mało kto miał samochód.

14:53, 30.01.2025

ChirurgChirurg

0 0

Na chirurgii też NFZ zrobił kontrolę i nałożył wysoką karę. Chyba nas nie lubią. Chyba im jako szpital podpadliśmy ostatnio.

19:02, 30.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%