Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Płońskiego jednym z głównych tematów dyskusji było rozpatrzenie skarg wniesionej na działania dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Debata była momentami dość żarliwa, a jej puentą był pat przy głosowaniu nad projektem uchwały.
Rozstrzygana sprawa dotyczy sytuacji, w której skarżącej, obecnej na sali obrad pani Anecie, odmówiono podpisania umowy w charakterze rodziny zastępczej zawodowej ze względu na brak kwalifikacji. Uniemożliwiono jej tym samym możliwość pobierania pensji. Dlaczego tak się stało? Według Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, umowa nie mogła zostać podpisana, ponieważ skarżąca nie złożyła odpowiedniego wniosku i dokumentów. Kobieta stoi jednak na stanowisku, że wniosek został złożony, jednak pracownicy instytucji mogli go po prostu zgubić. W trakcie dyskusji pojawiło się wiele faktów i stanowisk, często ze sobą sprzecznych.
Komisja skarg zajmowała się skargą pani Anety na działanie dyrektor PCPR Agnieszki Piekarz aż 12 spotkań. Podczas nich szansę na przedstawienie swojego stanowiska miałby obie strony. Ostatecznie komisja uznała skargę za zasadną, dlatego projekt uchwały trafił pod obrady powiatowych radnych. Podstawą takiej decyzji komisji była m.in. opinia mecenasa Rafała Dłużniewskiego, który oceniał jeden z dokumentów złożony przez skarżącą pod kątem jego zgodności z obecnym prawem. Sam mecenas z taką interpretacją jego oceny się jednak nie zgadza. - Jest to grubym nadużyciem opierać się na mojej opinii jako czymś, co stanowi o zasadności tej skargi – podkreślił dodając, że miał przed sobą jedynie zanonimizowany formularz i jedyne co mógł w tej sytuacji zrobić, to ocenić czy jest ważny.
Radny Andrzej Różycki stwierdził, że przy składaniu wniosku przeważnie dodaje się do niego załączniki i jeśli skarżąca rzeczywiście składała dokumenty, powinien być jakiś ślad właśnie w postaci załączników. Jeśli radni wiedzieliby o ich istnieniu, pozwoliłoby to na wyrobienie im opinii na temat zasadności bądź bezzasadności skargi. Starosta odnosząc się do tych słów dodała, że te fakty powinny być ustalone już dawno. Mecenas zaznaczył, że nie ma tak naprawdę trzonu skargi, a prace nad nią rozmyły się o szereg pretensji i nieistotnych rzeczy. - Tak naprawdę to powinno być krótko – zgubiliście mój wniosek, a pani dyrektor jest odpowiedzialna za bałagan w urzędzie – podsumował.
Obecnie skarżąca ma podpisaną umowę z PCPR – parafowano ją w lipcu 2023. Pani Aneta podkreśla jednak, że ma takie same kwalifikacje jak w 2021 roku, kiedy składała pierwszy wniosek, a który nie został uwzględniony m.in. ze względu na niekompletne kwalifikacje.
Następnie głos zabrała radna Elżbieta Grodkiewicz, która przekazała, że komisja już po dwóch posiedzeniach uznała skargę za zasadną, jednak na kolejnych spotkaniach jej członkowie zmieniali zdanie, choć ona razem z radnym Jackiem Ryzińskim pozostała na swoim stanowisku. Podkreśliła, że błędem skarżącej był to, że nie dopilnowała, aby na dokumentach składanych w 2021 przystawiono pieczątkę z datą wpłynięcia. - Wyjaśnienia dyrektor PCPR były bardzo pokrętne, w niektórych przypadkach sama sobie zaprzeczała. Skoro nie było wniosku, czemu wszczęto procedurę? – zastanawiała się radna dodając, że pani Aneta przez pół roku była pozbawiona środków do życia i aby mieć ubezpieczenie, musiała zarejestrować się w Powiatowym Urzędzie - Pracy. Nie oceniamy pracowników PCPR i pani dyrektor, ale zgodnie ze swoim sumieniem potrafimy wyciągać wnioski i według mnie ta skarga jest zasadna – zaznaczyła.
- Clou tej skargi jest nie wiem czy nieznajomość czy wprowadzanie chcący czy niechcący skarżącej w błąd […] Pytanie czy odbyła pani dodatkowe szkolenia czy nie, bo jeśli nie, wnioskuję, że skarżąca złożyła ten wniosek. Składając wyjaśnienia w marcu pani dyrektor bardzo dobrze wiedziała, czego brakuje we wniosku, czego nie mogłaby wiedzieć, gdyby wniosku nie było. Jestem nauczony, że jeśli są braki formalne to jest złożony wniosek, a brakuje załączników, dlatego według mnie brak wniosku jest nieprawdą – oceniał Jacek Ryziński, który dodał, że komisja skarg spotykała się aż 12 razy, a podczas obrad dyrektor PCPR wielokrotnie składała wyjaśnienia w omawianej sprawie i za każdym razem problem leżał gdzie indziej – raz był to brak wniosku, potem kwalifikacji. - Drodzy państwo, jeśli uznacie tę skargę za bezzasadną, to po prostu będziemy się wstydzić tego wszystkiego – podkreślał radny. Podobnego zdania był Mirosław Opolski, który zapytał, dlaczego skarżąca mogła opiekować się dziećmi, skoro nie posiadała kwalifikacji? - Tu należało zrobić wszystko, żeby pomóc, a nie przeszkadzać – powiedział radny.
Starosta Elżbieta Wiśniewska stwierdziła, że po tejże dyskusji nie wiele rzeczy się wyjaśniło, a wręcz powstało więcej wątpliwości. - Mam wrażenie, że wszyscy staliśmy się komisją i ustalamy fakty – dodała starosta, która zarekomendowała powrót skargi do komisji skarg.
Odnosząc się do wcześniejszych pytań o posiadane załączników do wniosku z 2021, skarżąca powiedziała, że posiada m.in. zaświadczenie o niekaralności, czy o stanie zdrowia datowane na marzec 2021. Jak podkreśliła, taki dokumentów nie pozyskuje się codziennie. - Wkładałam i wkładam w tę pracę wiele serca i uważam, że zostałam potraktowana źle – przyznała kobieta drżącym głosem.
W obradach brał udział także zastępca dyrektora PCPR w Płońsku Kamil Kobyliński, który kilkukrotnie poddał pod wątpliwość kwestię złożenia wniosku przez skarżącą przed dwoma laty. – Kompletny wniosek został złożony w czerwcu tego roku i w lipcu została podpisana w tej sprawie umowa – punktował. Wiceszef centrum podkreślał również, że nie wiemy, czy pani Aneta składała wniosek o podpisanie umowy czy np. wysłanie na szkolenie w celu podniesienia kwalifikacji.
- Podstawą skargi jest podważenie kompetencji skarżącej, że nie posiada kwalifikacji do rodziny zastępczej. I co się stało przez ten rok, że wtedy nie spełniała, a w tym roku spełnia? Dlaczego pani dyrektor nie zastosowała się do artykułu bodajże 6 KPA, że w razie wątpliwości rozstrzygać na korzyść strony? Dlaczego pani dyrektor nie poprosiła pani skarżącej i nie powiedziała – pani Aneto, zrobimy wszystko, żeby pani pomóc. I to jest kwestia tej skargi. Pomijajmy finanse czy wniosek. Chodzi o samo, ludzkie zachowanie – mówił radny Ryziński. - To koleżanka namówiła panią na złożenie wniosku, a nie pracownicy PCPR, którzy powinni promować rodziny zastępcze, nie byliście w stanie uświadomić tego tej kobiecie. Nie stanęliście państwo na wysokości zadania. Próbujecie państwo udowodnić nam i tej pani, że jesteśmy wielbłądami – wtórował radny Paweł Koperski.
Chwilę później głos zabrał mecenas Rafał Dłużniewski, którego słowa wywołały na sali niemałą konsternację: - Ta uchwała nie jest rzetelnie rozpoznaną skargą na konkretne uchybienie, tylko elementem walki politycznej […] nie możemy udawać, że nie istnieją rzeczy, które dziś się ujawniły, bo dziś się okazało, że pani tak naprawdę nie wie, jakie wniosek składała […].
Odpowiedział prawnikowi wyraźnie wzburzony radny Ryziński. - Panie mecenasie, uważam, że to jest wypowiedź niegodna pana. Zarzucanie komukolwiek na tej sali działań politycznych, to jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. Pochodzimy z różnych opcji, ale nigdy w życiu na tej sali nikt nie robił niczego politycznie. Patrzymy przez pryzmat interesu społecznego, bo po to nas ludzie wybrali. A zarzucając nam działania polityczne, to trochę pan już chyba przeholował […] Pozostawię to bez komentarza.
Chwilę później wicestarosta Krzysztof Wrzesiński wystąpił z wnioskiem formalnym o zamknięcie dyskusji i zarządzenie głosowania w sprawie przyjęcia uchwały. To zostało zarządzone po kilku minutach przerwy. 8 radnych zagłosowało za, nie było głosów przeciw, ani wstrzymujących się, a 12 radnych nie zagłosowało w ogóle. Na sali obrad zapanowało lekkie zamieszanie, a przewodniczący prezydium Dariusz Żelasko zwrócił się do mecenasa Dłużniewskiego opinię, czy głosowanie było prawomocne. Prawnik stwierdził, że nie doszło do sprawdzenia kworum i według niego - uchwała ani nie została podjęta, ani odrzucona – doszło do pata prawnego. Po sugestiach przewodniczącego rady Paweł Koperski zgłosił wniosek o reasumpcję głosowania, ale tu do akcji ponownie wkroczył mecenas Dłużniewski, który stwierdził, że nie znajduje trybu, w którym można to zrobić.
- Pan nie jest stroną, pan ma doradzać radnym, nie odwrotnie. Dlaczego, jeśli ma pan teraz więcej do powiedzenia, nie zrobił pan tego przed głosowaniem i nie uprzedził pan pana przewodniczącego, że może należy zrobić reasumpcję? – pytał radny Koperski. - Jeśli znajdzie się ktoś, kto znajdzie punkt regulaminu pozwalający na reasumpcję, pocałuje go w rękę – odparł żartobliwie mecenas, który dodał, że w zaistniałej sytuacji można jedynie ponownie przeliczyć głosy, ale nie ponownie głosować.
Ostatecznie uchwała nie została podjęta.
W punkcie „Oświadczenia radnych” ponownie niektórzy z obecnych na sali obrad powrócili do kwestii skargi.
- Wypłynęło dziś bardzo dużo nowych informacji. Poprosiłam wicedyrektora PCPR, aby dostarczył mi dokumenty potwierdzające słowa pani A.N. i myślę, że dobrze się stało, chociaż wolałabym, żeby ta uchwała wróciła, bo mając więcej informacji na pewno byłabym świadoma podejmowanej decyzji. A dziś wypłynęły takie rzeczy, które mocno mnie zdziwiły, że w ogóle taka sytuacja mogła mieć miejsce. Wszystkim nam potrzebne są te informacje, żebyśmy mieli pełen obraz tego, co tam się wydarzyło, i żebyśmy mogli tej kobiecie pomóc – oceniła radna Barbara Wdowiak, która nie oddała głosu. Przewodniczący rady Dariusz Żelasko dodał, że przy takiej opinii mecenasa nie mógł postąpić inaczej, choć ma poważne wątpliwości.
O pewnego rodzaju podsumowanie tego wątku sesji pokusił się też Jacek Ryziński. – Zawsze myślałem, że przyzwoitość polega na tym, żeby iść za słabszym. Ta sesja pokazała trochę coś innego. Pani starosto, proszę nie wyjeżdżać z polityką, bo kiedyś będę złośliwszy i powiem kilka słów. Wyciąganie tylko i wyłącznie działań politycznych, z tego co ja pamiętam, na sesjach rady powiatu dotąd nie zdarzało się. Ja wiem, że jest blisko wyborów i może niektórym ciśnienie za mocno skacze, ale ja w swoich działaniach nigdy w życiu nie opierałem się na działaniach politycznych. Mam swój rozum i wiem na co mogę sobie pozwolić, a na co nie. 12 razy spotykałem się i rozpatrywałem tę skargę i wiem jak pani dyrektor odpowiadała – raz tak, raz tak. Nie ma się co dziwić, że zwykły obywatel, skarżąca nie jest do końca świadoma przepisów, nie wie gdzie ma z tym iść i zawsze uważałem, że ta rada i ta komisja jest po to, żeby takim ludziom pomagać. Po raz któryś zawiodłem się. Zawiodłem się i to bardzo – zakończył radny.
- Jest mi trochę smutno i żal, że po tylu dyskusjach, przerwach, skarga znalazła taki finał jaki znalazła [...] Podzielę się jeszcze jedną swoją refleksją - wychodząc z jednych z obrad komisji zadałem sobie pytanie - czy będzie obecna na dzisiejszym posiedzeniu pani dyrektor (PCPR - przyp. red.). Obstawiłem, że na sto procent jej nie będzie. Nie pytam o powody, nie pytam dlaczego. Po prostu fakt jest faktem. To tylko pokazuje na ile poważne jest to traktowanie, jeśli chodzi o skargi – podkreślał jeszcze radny Andrzej Różycki.
Do głosu odnoście „uprawiania polityki” na sesjach odniósł się również Krzysztof Kruszewski. - Jestem tu już piąty rok, bo ta kadencja jest długa i słyszałem już przy dwóch instytucjach, że uskutecznia się politykę. Sytuacja szpitala za czasów ówczesnego dyrektora Ozdarskiego… finał, jaki był, wiadomo. Powiatowy Urząd Pracy i pani dyrektor, na którą też cały czas szły skargi i były bezzasadne. Pani dyrektor też używała na obradach taki sformułowań, że pani radna/pan radny uprawia politykę. Finał w urzędzie pracy też doskonale państwo pamiętacie – stwierdził.
Wygląda na to, że sprawa będzie miała swój dalszy ciąg, bo choć skarżąca nie przyznała tego wprost, w momencie kiedy uchwała o skardze nie została przyjęta, swoich roszczeń będzie dochodzić przed sądem.
Powiat?08:00, 09.09.2023
Wiadomo pełen profesjonalizm w rozwalaniu wszystkiego!....
W normalnym08:04, 09.09.2023
Państwie połowa tych beneficjentów układu biznesowo- towarzyskiego,już od dawna zapewniałaby cele zakładów karnych.Poziom korupcji i kumoterstwa osiagnoł w tym powiecie HIMALAJE bezczelności.Przyklad? POWIATOWY ZARZAD DRÓG.Ktora instytucja następna do śledztwa CBŚP? CBA? NIK?....Jest co sprawdzać i rozliczać na kilka ładnych lat.
No i 16:00, 11.09.2023
Klaudia Pingot tu już nic nie pomoże.Wrocila karma? Wróciła I GITARA.
Rachunek18:53, 11.09.2023
Za MARTĘ cały czas rośnie,zegar zagłady ruszył,i żadne czary już nie zadzialają.Gwiazdy bledną na niebie,jeszcze charde jeszcze kąsają ,ale to dobrze kara będzie bardziej bolała.AMEN.
O co chodzi z Marta?12:14, 14.09.2023
co to za Marta?
Spójrz20:04, 14.09.2023
Na Gwiazdy a wszystko zrozumiesz?
Miasto08:12, 09.09.2023
Wystarczy popatrzeć na rynek i tym POdobne. Nie POtrzeba komentarza.
Nie 13:57, 09.09.2023
Wrzynaj się jak stringi w d...... .To nie ten temat propagandysto pisowski.
Do nie16:23, 09.09.2023
Ale pasuje jak ulał. Tu sprawa się ciągnie ,i tu rynek 2 lata w remoncie, POpaprańcze.
Do do nie16:55, 10.09.2023
Wolę być wolnym POPAPRANCEM niż takim papierkiem z chodnika jak ty.
Wolna POLSKA16:43, 11.09.2023
????? ???
Te miasto18:37, 16.09.2023
Zajmij się tym bagnem z płockiej...Po co tam CBA I CBŚP od trzech miesięcy siedzi,i wzywa ludków do Radomia na przesłuchania???? Siedzi cicho bo i ty możesz dostać takie wezwanie hahaha.
Ojej09:00, 09.09.2023
psiapsiółka czegoś nie dopatrzyła? Petent może pisać na Berdyczów... Bezhołowie+ i tyle!
On09:19, 09.09.2023
Jedno ucho z Ela więc czuje się bezkarna wiem co pisze bo pracowałem z nimi
O10:04, 09.09.2023
Gdybyś z NIMI pracował, to byś wiedział, że są to odpowiedzialni ludzie, z wiedzą, wykształceniem i wielkim sercem. Gdybyś z NIMI pracował, to byś wiedział, że nie ma absolutnie możliwości „zgubić” wniosek kogokolwiek. Gdybyś z nimi pracował, to byś wiedział, że każdy, kto POZWALA sobie pomóc, tę pomoc otrzymuje. Gdybyś z NIMI pracował, to byś nie pisał bzdur!
Do o13:55, 09.09.2023
Brawo dobrze wykonana praca propagandową.Nie zapomnij że niebawem odpowiednie służby zweryfikują i ten wydział starostwa.Tez będziecie jeździć jak koleżanki i koledzy do Radomia.Ja też wiem co piszę,uwierz na 100%.
Adax16:13, 09.09.2023
Ta Pani niech się może wytłumaczy dlaczego ludzie nie chcą tam pracować i uciekają. Cyrk
Pewnie21:28, 09.09.2023
Dlatego że unosi się pół mtra ,nad ziemią!!!
W pzd17:38, 18.09.2023
Też takie dwie nieźle szambo krecą,no ale cóż chama ze wsi wypedzisz,jednak wsi z chama nigdy.
A co16:22, 09.09.2023
Z tymi dziećmi uciekającymi i popełniającym i samobóhstwa,to też podopieczni PCPR?...A panie z promocji jak wygryźli jednego starzystę???? szambo wycieka każda dziura w tym imperium naszej CARYCY.
Prawda 18:37, 09.09.2023
Mączewski zatrudnił panią Piekarz tak dla jasności w temacie psiapsiółki
I wtedy21:25, 09.09.2023
To był fachowiec,a na dworze carycy już celebrytki?
To fakt21:38, 09.09.2023
Pan Starosta Mączewski zatrudnił piekarzową
Do prawda19:42, 10.09.2023
Dla ciebie Pan Mączewski jadowity pisielcu!!!!?
mecenas10:10, 10.09.2023
Błysnął jak kapsel po harnasiu na wysyPiSku w Dalanówku
Antypisior 10:41, 10.09.2023
PiSowskie standardy Wisniewskiej. Pamiętajcie, że od września 2023
K+M+B = Kukiz Mejza Bąkiewicz.
Nie do pomyślenia w dowolnym demokratycznym kraju że sprawnym aparatem władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej.
Dyktatura16:49, 10.09.2023
W pełnej krasie.Polaczenie bolszewizmu z nazizmem....Oddzielnie nie byli nas w stanie pokonać ,razem już tak ....z tą pensja 10000 na koniec 3 kadencji....to jakiś Matrix
Antypisior 11:09, 10.09.2023
Miliony zwolenników PiS.
*[...] PiS w Końskich. "Jedyna słuszna opcja"
Większość osób, z którymi próbowaliśmy rozmawiać po zakończeniu konferencji, okazywało się działaczami Prawa i Sprawiedliwości - lub osobami z innych powiatów, a nawet województw. Świadczyły o tym też autokary i samochody zaparkowane w niedalekiej okolicy.[...]*
Źródło: https://wiadomosci.wp.pl/emocje-w-konskich-po-wizycie-kaczynskiego-bezczelni-6939761624713856a
Przeciez16:40, 11.09.2023
Wszystko związane z PiSem ,to kłamstwo ,hipokryzja i cwaniactwo obliczone na jak największe okradanie publicznych pieniędzy,Szumne hasła szumne idede a tak od środka to socjopaci zgnili moralnie ,oraz zmanipulowane ciasne umysły...na tym pis gra,z ludzi robi średniowiecze i doii z kasy WSZYSTKICH Polaków...to najgorsza zaraza od chrztu Polski
Najbardziej16:53, 10.09.2023
Skorumpowane i stracone cztery lata w powiecie Płońskim i samym mieście płońsk.Cos tam powstało wybudowali ale ludzi zrobili wilkami,chcą byśmy się zagryzło co widać w komentarzach chociażby.A sami układzik towarzysko-biznesowy pielegnują.
Plońszczanin16:56, 10.09.2023
?????. ???
Módlmy17:36, 11.09.2023
się o to.Modlitywy zapewne zostaną wysłuchane,Nawet PAN BÓG ma granice cierpliwości.
Czy to15:57, 11.09.2023
Prawda,że w starostwie ma powstać wydział buddyzmu i mantr,ponoć wsrod pracowników są niezli jogini i to mają pociagnać? Kilka godzin mantr w pracy za publiczne pieniądze ryje beret co niektórym powiatowym celebrytkom....
Ciekawe 17:33, 11.09.2023
Kiedy Joginów wezmą na ruszt chłopcy???? Bez pampersa może być mokro i śmierdząco?
Słyszałam 18:05, 16.09.2023
O jednej,która całe poradniki ,mantry i rożne takie periodyki,drukuje na samorządowym sprzęcie papierze i tuszu,w godzinach pracy z pogarda i wulgaryzmami w stosunku do inny pracowników.No ale jak się ma szwagra dyrektora ,to wolno więcej tej kaście!!!! Oj Stefcia ,Stefcia........
Siostrzyczka18:01, 18.09.2023
Też całą szkołę zaopatruje,za te parę groszy tak dziadować.no coż jak się ma dziadostwo w genach!
SIGITARIUS19:05, 11.09.2023
Władza to mądrość,a pazerność to zwykle zlodziejstwo.Niestety pewne osoby posiadają wladzę,ale nigdy nie dotkną mądrosci.
Za to 19:31, 16.09.2023
Są BARDZO pazerne,zobacz tych z PZD,tam to jest bryndza ,w miliony to idzie,shot.
Pytanie19:06, 11.09.2023
Dlaczego pani dyrektor nie było na sesji.
Zwykly19:19, 11.09.2023
Brak obywatelskiej odwagi....Rozbuchane ego nie pozwoliło stanąć twarzą w twarz z jakąkolwiek krytyką.Permanentny SATRAPIZM.
Ale 19:23, 11.09.2023
Niezła kasa za pieczatkę dyrektor to dobra???? Zmarnowane-ukradzione pieniądze podatników.Ogolnie standard w tej KARYKATURALNEJ KADENCJI SAMORZADOWEJ
Bacha08:49, 12.09.2023
Jest mocno zajęta kontrolą jednostek podległych :)
Bo was17:35, 18.09.2023
Szaraki olewa?
Plonsk22:56, 12.09.2023
W Płońsku nikomu nie nudzi się. Mają co robić. Będzie się działo ?
A co16:16, 13.09.2023
Tam w Radomiu? Jak było? Ruszysz facet wkońcu dupsko???? Bo wybory na wiosnę?️
Pelne18:39, 17.09.2023
Gacie????
Jednak 17:19, 18.09.2023
Krzyś puścił farbę.To sobie biedaczek poprawił ????.znowu przyjdzie chlebek wozić i to z WYROKIEM?.
I jak17:58, 18.09.2023
Teraz się z tych mieszkań w Warszawie wytłumaczy??? Siedzi po uszy w szambie i jeszcze przysiady robi.MISZCZUNIO głupoty
Wreszcie22:18, 15.09.2023
Tej nocy zamiast deszczu
gwiazdy spadają z nieba,
chcą spełnić nam marzenia.
Każdemu coś potrzeba.
Więc nos zadzieram w górę,
gdy stoję na balkonie,
bo zaraz gwiazdka spadnie.
Może ją chwycę w dłonie?
I już za chwilę będą
spełniały się życzenia.
Dawno nikt nie był świadkiem
takiego przedstawienia.
Cudu, cudu mi potrzeba!
Lećcie dla mnie gwiazdki z nieba!
A w górze kilka gwiazdek
wesoło do mnie mruga.
Lecz żadna nie chce lecieć.
Ta noc jest taka długa.
Dokoła sen się skrada,
tak cicho jest i ładnie,
ale nie mogę zasnąć,
bo zaraz gwiazdka spadnie.
I nagle ciemne niebo
przecięła złota nitka.
To na nią dziś czekałam!
To moja Perseidka!
A potem druga, trzecia,
błysnęły. Tak, to one!
Niedługo mi się spełni,
co było niespełnione.
E poetka18:04, 18.09.2023
Wierszokletka?,myślisz że tak delikatnie wysublimowana aluzje te tłuki zrozumieją?
Najważniejsze 15:47, 16.09.2023
Że powiatowe celebryty,mają nieograniczone okazję do sesji fotograficznych i jeszcze za to dostają bardzo dobre pieniądze.Fakt iż nic z tego dla mieszkańców nie wynika ,jest podrzędny.Naistotniejsze jest dobre samopoczucie i dowartościowanie swego ego ,w blasku fleszy.NA TO IDA NASZE PODATKI.LUDZISKA OTWÓRZCIE WKONCU OCZY!!!!.
,?????15:53, 16.09.2023
Bałwanka BOULI I STEFCIĘ usunęli,ciekawe czy układzik towarzyski zadziałał w tym temacie....No to na ogolno Polskim forum prawda ujrzy światło dzienne???
Zeby19:31, 18.09.2023
Pani Boulinkowa wiedziała wszystko o Boulim i S....... Uuuuuuuu.Mecenasy by robotę mieli.
Ale20:00, 19.09.2023
To wkońcu zrobiła mu? Czy głodna chodziła???.
PCPR i PUP16:41, 16.09.2023
to pikuś,niech szanowna redakcja napisze i oświeci mieszkańców i czytelników co w PZD.
Tam to dopiero pani dyr.A.P wraz z siostrą Salt dokonuje....mobbing i pogarda oraz prywata ,Kiedy ktoś to zgłosi do odpowiednich organów tego państwa??
No 18:39, 16.09.2023
Przecież ich już przesłuchują,coś tam nawywijali.Cuagaja ich po Radomiach po komendach,pewnie kolejne szambo się udało w powiecie.
A co na to18:37, 17.09.2023
Starościni???? Podobno tak nie lubi korupcji ,nepotyzmu i obiboków?
Najsmutniejsze 20:57, 16.09.2023
Jest to iż Polska na takich lichych fundamentach stoi.KORUPCJA,KOLESIOSTWO,ZLODZIEJSTWO,PAZERNOSC. I nic z tym nie można zrobić.Myslicie że następna i następna kadencji a coś zmieni.W każdym urzędzie szpitalu instytucji ,to opiera się na tych fundamentach Czy my Polacy mamy to we krwi? SMUTEK TYLKO ZOSTAJE?.
Czy pani20:11, 19.09.2023
Maria Joanna Kożlakiewicz,bedąc już poslanką RP,zagwarantuje mieszkańcom powiatu płońskiego,że rozliczy wszystkie przekręty obecnej władzy samorządowej w powiecie...wszyscy wiemy że jest co rozliczać!!!
5 0
Ekspres do kawy za 4 klocki rozj.......li,że słoma w butach to z cebrzyka wodę pić ,a nie na salony się pchać.
5 0
Puścił farbę,czyli przyzał się że bierze od ukladziku ,i ich ostrzegł...No ładnie ,sam wyrok na siebie podpisał.
3 1
Powiązania ma Wrzesiński z dyrektorami PZD?.....
2 0
Jakie może mieć oczywista Oczywistosć że %.Cale miasto i powiat to wie!