Jeśli miał odczarować za sprawą scenicznego przedstawienia, to ta nomen omen sztuka szkolnym aktorom z pewnością się udała, za co należą się im gromkie oklaski. W piątek w płońskim kinie wystawiono ''Dziady część II'' Adama Mickiewicza. W to artystyczne przedsięwzięcia zaangażowało się aż 70 osób, wychowanków Zespołu Szkół nr 1 im. Stanisława Staszica w Płońsku.   

Skąd pomysł akurat na taki spektakl? - Pomysł wyszedł ze strony samych uczniów liceum mundurowego. Mieli oni chęć, pragnienie przedstawienia siebie, właściwie to szkoły, z zupełnie innej perspektyw. Jest taka otoczka, że ‘’Sienek’’ to szkoła gdzie nie ma wybitnych talentów, gdzie nie ma osób, które mają jakieś ambicje i chcą się uczyć, że są to przeciętni uczniowie, a moje klasy mundurowe, ale nie tylko moje, bo i mojej koleżanki Doroty Gut-Pacuszki i pana Arkadiusza Markowskiego, to są klasy, z którymi praca to sama przyjemność. Bardzo lubimy pracować z naszymi uczniami. Gdy widzimy jakie są efekty, to serce roście - mówi nam polonistka Anna Markowska. - Nie ma problemów z dyscypliną, bądź z zainicjowaniem czegokolwiek, dlatego wyszliśmy naprzeciw i stwierdziliśmy, że zrobimy coś, co zupełnie odczaruje wizerunek naszej placówki. I tak zrodził się pomysł, i tak naprawdę trzy tygodnie wystarczyły, aby ułożyć scenariusz. Pan Arkadiusz zajął się choreografią taneczną. Inspiracją była sztuka w Teatrze Studio Buffo ‘’Mistrz i Małgorzata’’. Lubimy takie połączenie słowa i muzyki. Tak to się wszystko zaczęło. Przez to wydarzenie artystyczne chcieliśmy także pozyskać młody narybek ze szkół podstawowych, dlatego ten spektakl był skierowany do uczniów głównie klas ósmych - dodaje nauczycielka języka polskiego z ZS nr 1 w Płońsku. 

17 lat temu Dorota Gut-Pacuszka wystawiała już ze swoimi uczniami ‘’Diady część II’’. - Wówczas była to klasyczna konwencja, ta obecna jest unowocześnioną formą artystyczną, ale było to celowe, ponieważ współczesne pokolenie lubi nowoczesny i zmienny przekaz, taki, który działa na różne zmysły. O to chodziło, aby połączyć muzykę ze słowem, z obrazem - dodaje polonistka. 

W spektakl zaangażowało się w sumie około 70 osób, głównie z klas mundurowych; policyjnej, straży granicznej, ale i przedstawiciele z technikum, czy klasy zawodowej. Nad całością powodzenia wydarzenia czuwał dyrektor  ''jedynki'' Michał Wojtusik.

Dlaczego akurat Mickiewicz? - Jest znany i w szkole podstawowej, i w średniej, bo ‘’Pan Tadeusz’’, czy ‘’Dziady’’ to są utwory absolutnie obowiązkowe. Dla nas jako dla nauczycieli języka polskiego istotne jest to, że to są utwory uniwersalne. Taki temat jak walka dobra ze złem, czy temat miłości, która jest bliska każdemu człowiekowi, i bez której trudno jest żyć, to są tematy, które były, są i będą. Temat rozstań, namiętności, to tematy bliskie każdemu człowiekowi niezależnie od czasów. I dlatego chcieliśmy pokazać - ‘’My z Niego wszyscy…’’, jak mówił trzeci wieszcz narodowy Zygmunt Krasiński o twórczości Adama Mickiewicza – my z niego wszyscy, więc ‘’Sienek’’ też - kończy Anna Markowska.  

[FOTORELACJA]1446[/FOTORELACJA]

Powodzenie spektaklu możliwe było dzięki współpracy z Miejskim Centrum Kultury w Płońsku, a patronat nad wydarzeniem (przedstawienie wystawiane było już po raz drugi w odstępie miesiąca) objął burmistrz Płońska, starostwo oraz kuratorium oświaty.  

REKLAMA