Niech się święci 3 maja! - to okolicznościowe zawołanie podczas płońskich obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja wybrzmiało dziś wielokrotnie z ust gospodarzy uroczystości, jak i zaproszonych gości. Jednocześnie pamiętano o tym co dzieje się w sąsiedniej Ukrainie, podkreślając zaangażowanie naszego społeczeństwa w dzieło pomocy uchodźcom.  

[Nagranie z drona: Mateusz Matusiak] 

Rocznicowe, miejsko-powiatowe obchody uchwalenia Konstytucji Trzeciego Maja, z dużo większą frekwencją niż w ostatnich latach naznaczonych pandemią, rozpoczęły się od Mszy św. w kościele Parafii pw. św. M. Kolbego. Po nabożeństwie w intencji ojczyzny, uczestnicy wydarzenia przemaszerowali ulicami miasta wraz z Młodzieżową Orkiestrą Dętą "Con Grazia" oraz Mażoretkami Diament Płońsk pod pomnik upamiętniający wydarzenie sprzed 231 lat. Tam też delegacje złożyły wiązanki kwiatów. W okolicznościowych przemówieniach podkreślano ogromne znaczenie Konstytucji 3 maja, wprowadzając wątki potępiające rosyjską agresję na Ukrainę.  

Kilkanaście pocztów sztandarowych towarzyszyło rocznicowym uroczystościom w Płońsku

- Polska stała się prekursorem nowoczesnej myśli społecznej i politycznej. Konstytucja z maja 1791 roku przewidywała niespotykane dotychczas rozwiązania ustrojowe, militarne i gospodarcze, przyznawała władzę narodowi, była wzorem dla innych państw. Niestety, na skutek interwencji Rosji trzeciomajowa konstytucja przetrwała tylko 14 miesięcy, ale przez całe lata była jednak symbolem postępu i suwerenności. W czasie zaborów pamięć o niej krzepiła serca i pozwoliła zachować wiarę o wolnej i sprawiedliwej Polsce. O jej wadze i ogromnym znaczeniu dla Polaków niech świadczy fakt, iż w kwietniu 1919, pół roku po odzyskaniu niepodległości, przywrócono jej obchody. Wtedy właśnie była w pamięci majowa konstytucja, to o taką Polską walczyli Polacy, którzy chcieli być wolnym narodem - zaznaczał Andrzej Pietrasik, burmistrz Płońska. - Jej zapisy są aktualne i dziś, dają podwaliny do budowania dalszego systemu demokracji w każdym z państw. Widzimy, co się dzieje, kiedy ten system nie funkcjonuje, widzimy to dziś w Rosji; najpierw totalitaryzm, potem dyktatura, to dzieje się wtedy kiedy nie szanuje się konstytucji - kontynuował burmistrz. - Dziś myśląc o naszej wolności, nie sposób przejść obojętnie wobec sytuacji za naszą wschodnią granicą, na Ukrainie, gdzie rozgrywa się największy konflikt po II wojnie światowej. Dotyka nas on bezpośrednio, bo docierają do naszego kraju miliony uchodźców. Płońszczanie dla naszych przyjaciół otworzyli swoje serca i swoje domy - wskazywał Andrzej Pietrasik. 

- Jako naród doświadczony przez historię, wiemy czym jest wojna; walką o przetrwanie jednostki, całego narodu - dodawał Andrzej Pietrasik, dziękując wszystkim, którzy wspierają Ukrainę. - Podczas takich świąt jak to dzisiejsze namawiam do radosnego świętowania i zachęcam do wywieszenia biało-czerwonej flagi, naszego wspólnego znaku, znaku wszystkich Polaków - kończył burmistrz.  

Starosta Elżbieta Wiśniewska swoje przemówienie rozpoczęła od zacytowania fragmentu konstytucji Federacji Rosyjskiej. - Teoretycznie konstytucja jest kamieniem węgielnym państwa prawa, od niej system prawa się zaczyna, a w Rosji konstytucja jest aktem odświętnym, fasadowym, nierzeczywistym i na niby. Istnieje dla zachowania pozorów, że mamy do czynienia z normalnym, demokratycznym państwem prawa, a w istocie mamy do czynienia z bezprawiem; mówi się o pokoju a prowadzi wojnę, mówi się o prawie do życia a zadaje śmierć, mówi się o samostanowieniu narodu a najeżdża Ukrainę, chcąc ją zaanektować jak w 2014 Krym a w XVIII wieku w wyniku zaborów Polskę - stwierdzała starosta, dodając: 

- Dziś Ukraina, Polska, Europa i świat mają problem z putinowską Rosją, gdzie prezydent jest niczym car, a fasadowa konstytucja jedyne co tak naprawdę gwarantuje to jego niczym nieograniczone rządy bezprawia. Prawa człowieka powinny być ponadnarodowe i ponadpaństwowe, respektowane przez wszystkie państwa te demokratyczne, i te autorytarne, z konstytucjami autentycznymi i fasadowymi. Prawa człowieka powinny być niezależne od geopolitycznych uwarunkowań. Żadna nawet najbardziej nowoczesna i postępowa konstytucja, jak ta z maja 1791 r. nie funkcjonuje w oderwaniu od świata i jego uwarunkowań, tak wtedy jak i dzisiaj - przyznawała Elżbieta Wiśniewska.

- Niech ta rocznica będzie przyczynkiem do refleksji nad historią, która niestety lubi się powtarzać, a my tak rzadko wyciągamy z niej wnioski. Ukraina walczy ,a obrona Mariupola trwa dłużej niż powstanie warszawskie. Polacy zdają egzamin z otwartości, bezinteresowności i dobroci, goszcząc głównie we własnych domach uchodźców - kontynuowała. - Mamy maj i majową jutrzenkę, nadzieję, że cały ten koszmar, wojna i jej konsekwencje, także te gospodarcze, wkrótce się skończą, czego z całego serca życzę, modląc się o pokój, bo kiedy światem rządzą politycy - szaleńcy jednostce została tak naprawdę modlitwa, wiara i nadzieja.   

- Trudno świętować rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, nie myśląc o tym co dzieje się na Ukrainie - przyznawał obecny na płońskich obchodach poseł Maciej Wąsik. - Jako ludzie o rożnych poglądach jesteśmy zgodni, że Polski trzeba bronić, pomagając Ukrainie; pomagamy jej militarnie jak i humanitarnie. Zapewniamy bezpieczeństwo, żonom, matkom i córkom tych obywateli Ukrainy, którzy zostali w swoim kraju i walczą w obronie ojczyzny, w obronie Europy - zaznaczał polityk.  

WIĘCEJ ZDJĘĆ Z WTORKOWYCH UROCZYSTOŚCI W FOTO-GALERII PONIŻEJ.