Sezon halowy powoli dobiega końca. Dziesięć czołowych drużyn z północnego Mazowsza spotkało się w sobotę w Mławskiej Hali Sportowej aby powalczyć o miano najlepszego zespołu futsalowego naszego województwa. Na zaproszenie Stowarzyszenia Joker Mława licznie zgromadzeni kibice mieli okazje śledzić zmagania drużyn z Nowego Dworu Mazowieckego, Przasnysza, Warszawy, Ciechanowa, Żuromina oraz Nidzicy. Nasz powiat reprezentował zespół Pal-Robu, aktualnie lider płońskich lig organizowanych przez MCSiR oraz HM Trans.
W między czasie odbywało się wiele imprez towarzyszących. Mimo że nie był to turniej stricte charytatywny, organizatorom udało się sprzedać ponad 620 losów w loterii fantowej i uzbierać 3 256 zł. Cała kwota przeznaczona została na rehabilitację Marcina Breńskiego, lokalnego dziennikarza sportowego.
Podczas całego turnieju rozdano ponad 160 nagród i gadżetów takich jak: piłki i koszulki piłkarskie, szaliki i piłki, karnety na kręgle, powerbanki, pendrivy, kalendarze, plecaki,mparasolki, długopisy i pióra, latarki, itp. - ufundowane przez sponsorów, partnerów i samych organizatorów.
Zespoły rywalizowały w dwóch pięciozespołowych grupach. W pierwszej z nich miejsca premiowane awansem wywalczyły Dream Team Nowy Dwór Mazowiecki, Oldboy Mława oraz płoński Pal-Rob.
W drugiej grupie, która okazała się grupą śmierci, znakomicie rywalizację rozpoczęli zawodnicy Jokera Mława. Wygrali dwa pierwsze mecze odpowiednio z Oldboy Nidzica (3-2) i faworyzowanym zespołem Tanatos ze stolicy 1-0. Niestety w kolejnych meczach zabrakło trochę szczęścia i skuteczności. Po wyrównanych spotkaniach Joker uległ zespołom RB Soccer Team z Ciechanowa i Czarkom Przasnysz, późniejszym zwycięzcom całego turnieju. Niestety wyniki w grupie ułożyły się tak nieszczęśliwie, że 6 punktów nie starczyło do wyjścia z grupy. Czarki Przasnysz Tanatos oraz RB Soccer Team grają dalej.
Mecze fazy pucharowej stały na bardzo wysokim poziomie. Niestety po pechowej porażce w rzutach karnych z turniejem musiał pożegnać się nasz Pal-Rob.
W ścisłym finale zagrały 3 zespoły (Czarki Przasnysz, Dream Team oraz Oldboy Mława) systemem każdy z każdym. Mecze były niezwykle wyrównane. W pierwszym starciu Oldboy Mława musiał uznać wyższość Dream Teamu. Przegrali minimalnie 0:1. W drugim meczu ulegli Czarkom Przasnysz. Decydujący był więc ostatni mecz pomiędzy Dream Teamem i Przasnyszem. Tym ostatnim wystarczał remis do końcowego sukcesu. Mecz był niezwykle wyrównany. Dream Team w końcówce wycofał bramkarza i szukał decydującego trafienia. Gdy udało im się dopiąć celu, na kilkanaście sekund przed końcem bramkę po błędzie bramkarza Czarów, wydawało się, że to oni zdobędą upragnione pierwsze miejsce. Nic bardziej mylnego. Po kilku kolejnych sekundach to piłkarze z Przasnysza zdobyli bramkę dającą im remis w tym meczu i jednocześnie triumf w całym turnieju dzięki większej liczbie zdobytych bramek w fazie finałowej.
Tym samym po 28 rozegranych spotkaniach zwycięzcami Joker Mława Cup, pierwszych otwartych Mistrzostw Mazowsza w Futsalu zostali zawodnicy Czarków Przasnysz. Drugie miejsce zajęli zawodnicy Dream Teamu z Nowego Dworu a trzecie Oldboy Mława. Nagrody w postacie pamiątkowych pucharów oraz voucherów na sprzęt sportowy (odpowiednio 1500 zł, 1000 zł i 500 zł) wręczyli: Starosta Powiatu Mławskiego Jerzy Rakowski oraz wiceburmistrza Mławy Szymon Zejer.
Nagrody indywidualne odebrali reprezentanci trzech pierwszych ekip. Królem strzelców został Kamil Rutkowski z Czarków Przasnysz. Najlepszym bramkarzem okrzyknięto Romana Wrzeszczyńskiego z Oldboy Mława. Najlepszym zawodnikiem turnieju uznano kapitana Dream Teamu Łukasza Zalewskiego.
Organizatorzy uhonorowali również trójkę sędziowską, która doskonale poprowadziła zawody – Marcina Falenckiego, Piotra Falenckiego i Jakuba Weselaka.
Na koniec emocje sięgnęły zenitu. Przedstawiciele Stowarzyszenia 'Joker Mława': Zbigniew Krystkiewicz i Karol Roniewicz przeprowadzili losowanie nagród w ramach loterii fantowej. Nagroda, telewizor marki LG, trafił w ręce Piotra Włodarczyka, menadżera zespołu Tanatos Warszawa.
Dodajmy, że nasz portal objął wydarzenie patronatem medialnym. Poniżej kilka zdań o zawodach od kapitana Pal-Robu:
Turniej w Mławie na pewno zapamiętamy na długo. Pojechaliśmy z zaledwie 8 osobami do gry i już w pierwszym meczu jeden z nas doznał kontuzji, która wyklucza go z gry do końca roku. Mimo to w siedmiu wyszliśmy z grupy i o awans do TOP3 walczyliśmy z Przasnyszem, który wygrał grupę B. Osobiście cieszyłem się, że gramy z faworytem całych zawodów. Widać było, że nie ma na nas żadnej presji i zdominowaliśmy to spotkanie. Wygrywaliśmy już 2:1 i przeciwnik wycofał bramkarza, mimo że stracił piłkę my nie potrafiliśmy wykorzystać pustej bramki, a na 10 sekund przed końcem po trafieniu samobójczym niestety to przeciwnik doprowadził do remisu i ostatecznie rzutów karnych. W nich przegraliśmy 4:5. Teraz skupiamy się na finałowej kolejce ligi HM Trans, która od początku zimy jest naszym głównym celem. Chciałbym podziękować ekipie Joker Mława na czele ze Zbyszkiem Krystkiewiczem za zaproszenie i pochwalić super organizacje zawodów w imieniu całej naszej drużyny- mówi Jakub Palmowski, kapitan płońskiego zespołu.
Więcej zdjęć z sobotniego turnieju w Mławie, w tym fotki grupowe drużyn, znajdziecie poniżej.
Futbóll15:48, 02.03.2020
Ale emocje ... Jak przy obcinaniu paznokci
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu plonskwsieci.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Płońszczanie ''dla zabawy'' ukradli rowery
Urzekła mnie ta historia. To wszystko w imię miłości.
Wysoka kultura
19:54, 2025-09-13
Powiat Płoński z umowami na modernizację kilku dróg
Na każdym zdjęciu powinien być Andrzej. A tu nie ma...
Błąd
14:33, 2025-09-13
Potrącenie rowerzystki u zbiegu Sportowej z Kopernika
A skąd babcia ma znać te wszystkie przepisy???? Jak w TV Republika tylko wina Tuska????
Pytanie
06:35, 2025-09-13
Potrącenie rowerzystki u zbiegu Sportowej z Kopernika
jest taka,że baba narobiła kłopotu sobie ale przez kiepski rozum a raczej jego brak i kierowcy auta.Ile razy na pasach gdzie nie ma ścieżki te baby nie schodzą z roweru by bezpiecznie przeprowadzić rower na drugą stronę.Za to powinien być srogi mandat by zapamiętała że słono zapłaciła.I teraz co?! szkoda kierowcy bo musi wyjaśnić no i baba się potłukła niech z tego wychodzi ale sama zawiniła doprowadzając do niemalże tragedii.
Prawda
22:02, 2025-09-12